reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Jakoś mnie dawno nie było. Nie mam czasu, nie myślę o tym.
Po ostatniej i pierwszej porażce wypadek, później jeszcze wdało mi się jakieś zapalenie w poobijane podczas wypadku kolano. Puchło jak cholerka wraz z udem. Okazało się, że jestem uczulona na leki i pomimo, ze nie biorę ich już jakiś czas jeszcze mam ślady na skórze po nich. Teraz mam wizytę u gin na początku lipca, musi mi dać jakieś leki na przedłużenie cyklu. Troszkę zaniedbałam to po wypadku. W ogóle po nim mam troszkę problemy z funkcjonowaniem. Wszystko muszę sobie zapisywać, mam problemy ze snem i koncentracją. Totalna porażka. Miałam już wizytę u neurologa, w przyszłym tygodniu jeszcze jakieś badania. A i mam problem zdać prawko przez ten wypadek. Za kółkiem potrzebna jest duża koncentracja a tego po wypadku właśnie mi brak.
Tak więc na razie przerwa/nie przerwa od wszystkiego, no ale takie jest życie i już tego nie zmienię.
Ale jak widać, nic mnie nie zabije:-D
 
Niunia - mam nadzieję, że szybciutko uda Ci się wrócić w pełni do formy, potrzebna Ci jest cierpliwość i wytrwałość w działaniu! A czemu potrzebujesz leków na przedłużenie cyklu??
 
Jakoś mnie dawno nie było. Nie mam czasu, nie myślę o tym.
Po ostatniej i pierwszej porażce wypadek, później jeszcze wdało mi się jakieś zapalenie w poobijane podczas wypadku kolano. Puchło jak cholerka wraz z udem. Okazało się, że jestem uczulona na leki i pomimo, ze nie biorę ich już jakiś czas jeszcze mam ślady na skórze po nich. Teraz mam wizytę u gin na początku lipca, musi mi dać jakieś leki na przedłużenie cyklu. Troszkę zaniedbałam to po wypadku. W ogóle po nim mam troszkę problemy z funkcjonowaniem. Wszystko muszę sobie zapisywać, mam problemy ze snem i koncentracją. Totalna porażka. Miałam już wizytę u neurologa, w przyszłym tygodniu jeszcze jakieś badania. A i mam problem zdać prawko przez ten wypadek. Za kółkiem potrzebna jest duża koncentracja a tego po wypadku właśnie mi brak.
Tak więc na razie przerwa/nie przerwa od wszystkiego, no ale takie jest życie i już tego nie zmienię.
Ale jak widać, nic mnie nie zabije:-D
mam nadzieję że się szybko u Ciebie rozwiążą problemy i samo się uda bez dużego nakręcania i myślenia
 
hej laseczki!!

Co tam u was słychać??? Jakie plany weekendowe???
My z mężem jutro wyjeżdżamy, na taki wyjazd firmowy, bedzie fajna imprezka:))

Pozdrawiam i buziaki przesyłam***
 
co tam u Ciebie że się tak długo nie odzywasz??

A jakoś tak teraz dużo rzeczy mi się na głowę zwaliło:)) a dzisiaj zabrałam się za doprowadzanie domu do porządku i jeszcze obiad zrobić, a po południu musze jechać na zakupy, bo w lodówce już tylko światło zostało:) Jutro wieczorkiem mam gości, w niedzielę albo wychodzimy gdzieś na mecz, albo znajomi przychodzą do nas.
Generalnie dużo się dzieje, ale cały czas o was pamiętam:)
A co u Ciebie????
 
A jakoś tak teraz dużo rzeczy mi się na głowę zwaliło:)) a dzisiaj zabrałam się za doprowadzanie domu do porządku i jeszcze obiad zrobić, a po południu musze jechać na zakupy, bo w lodówce już tylko światło zostało:) Jutro wieczorkiem mam gości, w niedzielę albo wychodzimy gdzieś na mecz, albo znajomi przychodzą do nas.
Generalnie dużo się dzieje, ale cały czas o was pamiętam:)
A co u Ciebie????
już tydzień jestem po IUI i czekam na efekty a jajniki ciągną jak szalone:)
 
reklama
Do góry