gosia:)
z nadzieją w przyszłość
Trudne decyzje - to prawda... ale spróbuj z nim rozmawiać mimo to - jak się ma zepsuć to nie powstrzymasz tego a może on coś zrozumie. Zrób tyle ile dasz rady żeby uratować ten związek i żeby potem nie wyrzucać sobie, że za mało zrobiłaś.
No i z tym głaskaniem to bym trochę ograniczyła bo może faktycznie za pewnie się poczuł... Zacznij gzieś wieczorkiem wychodzić - na plotki z koleżankami - wystrój się jakoś ładnie wymaluj - niech trochę w zazdrość wpadnie ... może to coś da...
I nie przejmuj się - całe życie przed tobą i przynajmniej 5 lat na urodzenie dzidzi... Wszystkop będzie dobrze ale facet też musi być odpowiedni...
No i z tym głaskaniem to bym trochę ograniczyła bo może faktycznie za pewnie się poczuł... Zacznij gzieś wieczorkiem wychodzić - na plotki z koleżankami - wystrój się jakoś ładnie wymaluj - niech trochę w zazdrość wpadnie ... może to coś da...
I nie przejmuj się - całe życie przed tobą i przynajmniej 5 lat na urodzenie dzidzi... Wszystkop będzie dobrze ale facet też musi być odpowiedni...