Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

niunia27 pisze:
Też racja. Może otrząśnie się bardziej jak zobaczy, że dobrze się bawisz bez niego.
Ja między innymi taką właśnie taktykę zastosowałam u siebie i nadal to działa na M jak płachta na byka:cool2:
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja staram się nie nakręcać M. na jeszcze większą zazdrość. jesteśmy ze sobą jakieś 2,5 roku a za ok. tydzień nasza pierwsza rocznica ślubu. Na razie się sobie nie znudziliśmy i nie opatrzyliśmy. W dużej mierze dlatego, że M często wyjeżdża i kiedy jest ze mną w domu to staramy się spędzać ze sobą fajnie czas. Jest też dość mocno zazdrosny a ja nie lubię jak robi sceny, więc nie próbuję na nim tej sztuczki. Ale podejrzewam że kilka lat jeszcze i z niej skorzystam na pewno:cool2:
 
reklama
HankaM pisze:
Ale żeś zagmatfała.
Na pewno przydałoby się jedno usg przed i jedno po. Pamiętasz jak miałaś w zeszłym cyklu????? Może porównaj - oczywiście testy owu także pomogą. Ja też będę patrzeć na nie w tym cyklu.
Czy bez wspomagaczy miałaś owu??????? Bo jak nie to możesz sobie zmarnować cykl - sorry ale już jestem realistką i nie będę ci pisać "wierzę, że uda ci się bez wspomagaczy", ja wiem że bez clo to mogę sobie pomarzyć o pęcherzach.
Oczywiście nie polecam brania leków bez konsultacji.
Kliknij żeby rozwinąć...


U mnie to wyglada tak: mialam juz wielokrotnie robione usg w drugiej polowie cyklu - pecherzyk czasem rosl, czasem nie rosl, ale co z tego, jesli badania progesteronu pokazywaly, ze owulki nie bylo albo byla uposledzona dzialalnosc cialka zoltego... Dostalam clo zeby zaczac miec porzadna owu - pecherzyk urosl, pewnie pekl, bo juz go w nastepnym cyklu gin nie opisal na usg, ale progesteron znowu byl niski - co prawda wyzszy niz normalnie ale niski. Pozniej dostalam clo i menopur i jak pisalam wczesniej, zalapalam sie na usg tuz po peknieciu pecherzyka - cialko zolte bylo, ale progesteron znowu niski - mniej wiecej tak jak przy samym clo... Wiec mi te leki pomagaja, ale... to chyba nie wystarcza co? Musze sie dowiedziec z czego moze wynikac, ze sie cialko zolte opierdziela i nie produkuje tyle progesteronu ile trzeba :confused: Nie boje sie stosowac wspomagaczy na wlasna reke - bardziej boje sie sama robic sobie zastrzyk! Sam fakt tego wywoluje we mnie strach... No ale jak mysle, ze teraz jeszcze bede chodzic przez pol roku do nowego lekarza, ktory od poczatku bedzie mi zlecac badania, to jestem zla :wściekła/y: nie chce przerywac staranek!!!

Elfa jak dobrze wiesz, znam ten problem z az zza bliska... MUSISZ za wszelka cene podarowac sobie samej wolnosc, wiem, jakie to trudne, bo kochasz swojego M i pewnie w Twojej glowce milosc = oddanie, wiec jak masz nagle zaczac miec wlasne zycie i sie nie przejmowac zachowaniem M? Niestety tak nie jest, tak jest tylko w bajkach, w zyciu trzeba byc silna, bo im bardziej zawierzasz sie M, tym mniej atrakcyjna dla niego zaczynasz byc. Musisz miec wlasne zycie i niech on wie, ze wychodzisz, niech wie, ze sie swietnie bawisz. Co prawda jestem za tym, zeby jednak informowac partnera gdzie sie idzie i kiedy sie wroci, ale juz sam fakt, ze wychodzisz z kumpela na ploty, to sygnal dla M, ze jestes silna i samodzielna, ze on musi o Ciebie troche powalczyc, bo niedlugo pojdziesz wlasna sciezka. Co sie zas tyczy obiadkow, to pora z tym skonczyc - niestety przyzwyczailas go, ze ma sluzbe w domu. Ja Ci mowie jaki moj jest szczesliwy jak mu zrobie rano sniadanie - a to dlatego, ze robie mu raz na dluuuuugi czas (2-3 miesiace), wiec to dla niego wielkie swieto i wyroznienie :tak: Kiedys bylo tak, ze latalam na jego kazde zawolanie, przynosilam wszystko jak pies nieomal ze w zebach... Ale teraz sie to zmienilo, ja wymagam od niego, ma gasic wieczorem swiatlo, ma mi podawac wode itd. itp. Buntuje sie, ale nie odpuszczam, najwyzej spimy przy zapalonym swietle ;-) Zaczelam siebie cenic :-) Najwyzej tez mozesz wziac przyklad z Hanki - wyprowadz sie do rodzicow na jakis czas, niech facet sam pomieszka i odczuje pustke. Wiem, ze to moze byc dla Ciebie trudne, ale potraktuj to jako wakacje dla siebie i za przeproszeniem lej na to co on wtedy robi - a najpewniej bedzie lazil z kata w kat i myslal o Tobie :tak: Nie wiem czy to akurat podzialaloby w moim przypadku, bo moj M jest taki, ze jego meski honor nigdy mu nie pozwala mnie przeprosic :baffled: WIec pewnie siedzialby sam w domu albo z kolegami w pubie i ani razu do mnie nie zadzwonil... Kiedys, jakies 2-3 lata temu mielismy taka sytuacje, ze przez 3 dni mieszkalismy oddzielnie, bo mnie cham nie chcial przeprosic i dopiero ja sie skontaktowalam z naszym wspolnym znajomym i dowiedzialam kiedy ida na piwo i sie przylaczylam (zawsze chodzilismy razem), jakos sie wtedy sytuacja zalagodzila. No ale wracajac do Ciebie, skoro Twoj juz wyciaga reke, to dobry znak :tak: Pamietaj, ze wcale nie jestes stara, zawsze mozesz go rzucic i znalezc sobie lepszego partnera, jakby jednak ten byl dla Ciebie za kiepski :tak: Tak na to patrz! Szukaj w zyciu dobra dla siebie, basz egoistka! Zaslugujesz na to co najlepsze ;-)
 
Kobity moje drogie....GDZIE WAS WSZYSTKIE WYWIAŁO??!?!?! człowiek miał chwilę spokoju w pracy a tu nikt nic nie pisze:baffled: Chyba wiosnę poczułyście :-)A ja uciekam już powoli. też chętnie bym ruszyła gdzieś na miasto ale w poniedziałek egzamin i musze się edukować przez cały weekend. Chyba będę się kisić cały dwa dni...:dry::baffled:
trzymajcie się cieplutko. Będę dopiero w poniedziałek. Życzę miłego weekendowania, i mnóstwa fasoleczek.
papa
 
Hej Sloneczka!
Dlugo mnie nie bylo,ale tyle mialam na glowie!

Kroptusia trzymam mocno kciuki,zeby wszystko bylo ok,oby dzidzia,jak najdluzej byla z Toba.

Ewelaa GRATULUJE (ja wiedzialam,ze tak bedzie :-p)

Dzeni4 dzieki za duza dawke dobrego humoru.

Olesia33 wygladasz superowo!!! Jak dla mnie lepiej niz w dlugich :-)

Kingus cieszymy sie razem z Toba!!!

Iaris firma produkujaca Pre-test powinna Ci zaplacic odszkodowanie za straty moralne!!!!!! Bardzo mi przykro:-(

Eve to takie jaja dzieja sie na polibudzie??? moj brat skonczyl tam MEL i nie mowil o takich hecach.Duzo masz cierpliwosci,podziwiam,ze jeszcze tam awantury nie zrobilas:confused:

Zajaczek, Ty to baloniasta jestes :tak:(zazdrosna)

Elfa,nie daj sie poniesc emocjom,pokaz,ze to Cie nie rusza,co mowi (nawet jesli rusza),daj mu do zrozumienia,ze nie zyczysz sobie takiego traktowania. Wszystko sie ulozy,skoro wie,ze przegial pale. Teraz mozesz z nim pogadac na spokojnie...powodzenia
 
hei dziewczynki...
Mam male podejrzenia....@nie ma...zawsze mam rano..nic nie boli..test negatywny!
Czy te ktore zaszly w ciaze teraz miale takie objawy jak bardzo obfite piersi...?
No i co mdli mnie rano:-(
hmm narazie nie wieze w CUD!!!
 
Umowilam sie na poniedzialek do gin, chcialam na wtorek, ale ta babka do ktorej chcialam isc akurat nie przyjmuje. Wyobrazcie sobie, ze w calym warszawskim luxmedzie w najblizszy wtorek sa wolne tylko 2 terminy! :wściekła/y::angry::no: Ile oni pacjentow nabrali, ze trzeba tyle czekac! Chcialam sie na pon dostac na usg i jedna wielka qpa! Najblizszy termin usg - 3.04!!!!! Chyba jednak bede musiala sie przejsc do invimedu we wtorek na usg i zabulic, a najwyzej zapisze sie na piatek/sobote na drugie usg do luxmedu... Wiec plan mam nastepujacy:

28.03 - przytulanki rano (mialy byc dzisiaj, ale M pozno wrocil i pewnie nie bedzie mial ochoty...)
29.03 - menopur - test owu - przytulanki wieczorem
30.03 - menopur - test owu - gin
31.03 - usg - przytulanki
3/4.04 - usg

Co sadzicie?
 
babo pisze:
hei dziewczynki...
Mam male podejrzenia....@nie ma...zawsze mam rano..nic nie boli..test negatywny!
Czy te ktore zaszly w ciaze teraz miale takie objawy jak bardzo obfite piersi...?
No i co mdli mnie rano:-(
hmm narazie nie wieze w CUD!!!
Kliknij żeby rozwinąć...

Trzymam kciuki!! Ale nic nei chcę zapeszać...:happy2::happy2::happy2:

olapolap pisze:
Umowilam sie na poniedzialek do gin, chcialam na wtorek, ale ta babka do ktorej chcialam isc akurat nie przyjmuje. Wyobrazcie sobie, ze w calym warszawskim luxmedzie w najblizszy wtorek sa wolne tylko 2 terminy! :wściekła/y::angry::no: Ile oni pacjentow nabrali, ze trzeba tyle czekac! Chcialam sie na pon dostac na usg i jedna wielka qpa! Najblizszy termin usg - 3.04!!!!! Chyba jednak bede musiala sie przejsc do invimedu we wtorek na usg i zabulic, a najwyzej zapisze sie na piatek/sobote na drugie usg do luxmedu... Wiec plan mam nastepujacy:

28.03 - przytulanki rano (mialy byc dzisiaj, ale M pozno wrocil i pewnie nie bedzie mial ochoty...)
29.03 - menopur - test owu - przytulanki wieczorem
30.03 - menopur - test owu - gin
31.03 - usg - przytulanki
3/4.04 - usg

Co sadzicie?
Kliknij żeby rozwinąć...

Dal mnie plan jak najbardziej odpowiedni:happy2::happy2: Chociaż wiem, że to nie dla mnie ma on byc odpowiedni... tak serio to myśle, że dobrze być powinno:-)
 
reklama
Witam!!!
KROPTUSIU BĘDĘ SIĘ MODLIĆ BY BYŁO WSZYSTKO DOBRZE, BĄDŹ SILNA WIERZĘ ŻE DZIDZIUŚ POCZEKA JESZCZE W ŚRODECZKU .... PRZYTULAM CIĘ MOCNO!!!

Ewela serdeczne GRATULACJĘ!!!! życzę spokojnych 9 miesięcy!

Wczoraj nie miałam kiedy wejść na BB. Ale jestem - na wczorajszym monitoringu pojawiło się już kilka pęcherzyków a to dopiero był 8dc więc super.
Jutro o 11 kolejny monitoring.
Dalej jajniki bolą więc pracują, lewy bardziej!
Jeśli chodzi o wieczór panieński to już odpuściłam- mam nadzieje że koleżanka zrozumie...
POZDRAWIAM
KINGUŚ gratuluję i czekam na zdjęcie 5 cm szczęścia!
 
Do góry