Julitka
Nadzieja umiera ostatnia
Dziękuję za informację :-)to zwykłe badanie krwi w którym bada się poziom bhcg hormonu ciążowego i tyle
Mężatka widzę że Ty też rocznik 81"
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję za informację :-)to zwykłe badanie krwi w którym bada się poziom bhcg hormonu ciążowego i tyle
Mężatka widzę że Ty też rocznik 81"
Dzien dobry, czesc i czolem
Zaraz poczytam, co naskrobalyscie. Poki co znalazlam cos co mnie zdenerwowalo
Sorry ale wedlug mnie sama sobie zaprzeczasz. Z jednej strony mowisz, ze kobiety sa lepszy mi kierowcami, a z drugiej podkreslasz ze "mialas szczescie trafic na facetow, ktorzy za wszelka cene chceli cie nauczyc jezdzic". Jezeli kobiety jezdza lepiej, to czemu nie uczylas sie od nich???
Po drugie, czemu zakladasz ze to ze niekotre kobiety boja sie jezdzic ma cokolwiek wspolnego z facetami??? Ja uwazam, ze to co napisalas jest czysto sexistowskie i potwierdza ogolne stereotypy. Sama piszesz, ze kobiety jezdza tak, a mezczyzni siak. Wiesz ja znam mezczyzn ktorzy "nie maja wscieklosci jaj (cokolwiek to jest)" za kierownica i kobiety ktore uwielbiaja sie scigac samochodami.
Takie gadki to dla mnie jest przyslowiowe "sranie w banie" . Nie znosze kiedy kobiety maja dualistyczne (na przyklad, ze mezczyzni sa rozsadni - kobiety emocjonalne) podejscie do plci, bo to wlasnie przez ten dualizm, nie mialysmy prawa glosu. Podsumowujac, to jak ktos jedzi jest sprawa indywidualna !
Spoleczenstwo niestety w swojej konstrukcji jest stereotypowe, co spowalnia nasz rozwoj...
Nie wiem co wywołało tyle agresji w tobie po przeczytaniu mojego tekstu ale chyba się nie zrozumiałyśmy a Ty miałaś ochotę się wykrzyczeć. Nie lubie jak ktoś atakuje bez powodu a tym bardziej na błachy temat. Dzięki Tobie już raczej nie mam ochoty tu zaglądać.
Mężatka widzę że Ty też rocznik 81"
Nie, nie chodzi o to ze sie chcialam na Tobie wyladowac. Trafilas na moj bardzo czuly punkt, ktory dla Ciebie jest tylko "blachym tematem". Jestem przewrazliwiona w temacie stereotypow dotyczacych plci i tyle. Mam prawo sie wypowiedziec, tak samo jak Ty. Nie musisz brac tego do siebie, bo w ogole sie nie znamy... Moim zamiarem nie bylo Ciebie jako osobe obrazic, odnislam sie tylko do tekstu.
Piszesz, ze nie masz ochoty sie przeze mnie tu wiecej pojawiac. Wiesz, ja nie jestem jedyna osoba piszaca w tym watku. Jest tu wiele innych cudownych dziewczyn, z ktorymi znajdziesz wspolny temat. Mna sie nie przejmuj. Milej nocy.
Każda z nas ma mały dramat ale nie jedzie ludzi tak jak Ty. Stereotypy biorą się z doświadczenia a ja właśnie mam takie doświadczenia, że faceci umniejszają płci żeńskiej w kwestii bycia kierowcą. Mieszkam w małym mieście więc może moje stereotypy są wąskie ale nie sądzę, że to umniejsza mojej inteligencji i na pewno nie podchodzę do tematu w sposób seksistowski. Gdybym była seksistką to większość moich znajomych by była rodzaju żeńskiego a jest odwrotnie.
"Błachy temat" - chodziło mi o to, że mamy się tutaj wspierać, gadać o owulacji a nie spierać na temat kto jest lepszym kierowcą.
Dziewczynki ja będę żadziej ale nie zapominajcie o mnie......
miłej nocki kwiatuszki...;-)
No właśnie wszystko zależy od rodzaju figury.
Jak ktoś słyszy, że muszę ćwiczyć to patrzą na tyłek i mnie wyśmiewają. a tu brzuch rośnie
Nadmiar na brzuchu to wiele chorób. Wolę odrobinę im zapobiegać za wczasu.
Cześć Dziewczyny. Mam 22 lata i pochodze z okolic warszawy. Mam jedno pytanko czy któraś z was robiła już jakieś badania? jak tak to po jakim czasie próbowania? Bo ja z moim M staramy się już pół roku ale moja gin powiedziała że wyśle mnie na badania dopiero jak minie rok?
Witaj! z tym jeżdzic i jezdzic to latwo napisać! gorzej w czyn zamienic! mam dni kiedy sobie mowie o pojedzilabym ale mowie to sobie w duchu a gdy mąż zaproponuje zeby ja kierowala to zaraz mnie serducho galopowac zaczyna i sciska w gardle i wymyslam milion wymowek!Witam wszystkie dziewczynki
Eve84 - co do strachu przed autem. Powiem ci szczerze auto trzeba kilka razy przerysować, zaliczyć kilka stłuczek, żeby na zawsze odszedł strach. Jeździć i jeździć i jeszcze raz jeździć!!!!!
Ja czekam na @ i cholera jasna jajniki tradycyjnie napierdzielają i chyba w tym miesiącu znów porażka.
Miłego dnia.
Witam na forum! juz dziewczynki napisaly ci co o tych plamieniach myslą! i ja sie zgadzam to najprawdopodobniej plamienia owulacyjne! lub moze byc jakis stan zapalny!?Cześć dziewczyny mam pewien problem od jakiegoś czasu staram się o dzidziusia mam już 27 lat i niestety do tej pory nic. Byłam pół roku temu u lekarza i powiedział mi, że będę miała problemy z zajściem . Ale przechodzę do tręczoncego mnie problemu dwa tygodnie temu miałam miesiączkę i teraz od dwóch dni pojawiło mi się palmienie nie jest to czysta krew lecz brudna i nie jest to tak intensywne jak potrafi być okres nie boli mnie brzuch. Niestety ale na wizytę muszę czekać do następnego tygodnia. Jak myślicie co to może być ???
Błagam napiszcie co to może być:-(
jak ja wychodzilam za maż P. mial (tylko) 25lat! po roku powiedzial ze to bylo dla niego za wczesnie! a sytuacja nas "zmusila" do slubu wczesniej niz planowalismy - choroba mojego taty ktory i tak niestety nie dotrwal do slubu :-( teraz jak leci nam juz 3 roczek jest gites i widze po nim ze nie zaluje! itp ale wracajac do temtu to kwestia chyba tez wychowania co rodzice przekazali takiemu mężczyznie jakie on wyniusl wrazenia z zycia malzenskiego swoich rodzicow! powiedzmy sobie szczerze ze to ma gigantyczny wplyw!!!! no i niestety w dzisiejszych czasach jest taka idiotyczna moda bycia "wolnym"Nie rozumiem czemu sie tak wyolbrzymia strach facetow przed slubem przeciez my tez sie boimy slubu i konsekwencji... tez tracimy wtedy wolnosc i mamy kupe nowych obowiazkow - bez sensu takie gadanie i skupianie sie na facetach przez to nawet ciezej sie z nimi zwiazac, bo maja za przeproszeniem nas*ane w glowach.
wiesz kochana ja mam podejscie po stracie taty takie ze jak ktos dozywa tak pieknego wieku jak twoja babcia i to w takiej sprawnosci ach... to jest w tym calym nieszczeciu straty cos pieknego! malo jest ludzi ktorym bylo to dane! wiem ze same uroczystosci pogrzebowe sa bardzo przygnebiajace i takie surowe ale o ile wlaczymy w to wiare to nalezy sie "cieszyc" - wiesz o co mu chodzi?!mi to pomoglo wierzylam ze tata odszedl do lepszego swiata bez chorob cierpienia itp.Witam...
Dzięki... Masz rację 99 lat to piękny wiek i najważniejsze, ze babcia w zasadzie do końca była sprawna, zarówno fizycznie jak i umysłowo....
A ja dziś powinnam dostac @, ale jeszcze nie mam, nie nakręcam sie, bo zazwyczaj przyłazi wieczorami no i wtym cyklu brałam globulki i inne leki bo byłam chora, także pewnie nic z tego... bola mnie jajniki jak w połowie cyklu, a zazwyczaj przed @ miałam takie skurcze, a teraz ich nie było... ale błagam nie piszcie mi na razie że czujecie fasolkę, bo ja nie czuje w ogóle... cierpliwie czekam , a w tej kwestii jestem cierpliwa:-)
Spadam już, bo jutro jedziemy 200km na pogrzeb i musze przygotowac wszystko...
Buźki dla Was!!!
ach ten moj ulubiony temat! ja wiem ze jezdze dobrze ale boje sie ... nie umiem tego wytłumaczyc! a mam prawko o 5 lat! w kwietniu mi sie zreszta konczy przez wzrok musze isc na badania ehhhh...hmmm mam ten sam problem, mam prawo jazdy od 14 lat , nie jeżdze, marnuje sie Boje sie , nie lubie, wydaje mi sie, ze mam do tego anty talent, nie umie sie przełamac, wiem ze praktyka czyni mistrza..ale w moim przypadku to niewiem juz sama - bo nie mam orientacji i jakis opózniony refleks
wiesz musze powiedziec ze moj M. do fanatykow nie nalezy ale..... i tu jest tego troche jak juz ja kieruje to mi co 1s. mowi co mam robic nie daje mozliwosci popelnic bledow i sie nanich uczyc! a ja bym chciala jezdzic po swojemu! i od razu zaczyna sie darcie gęby! przez co nie lubie z nim jezdzic! on o auto sie bardzo nie martwi bo sam mi powtarza niby ze jezdze dobrze!Strach kobiet przed autem bierze się przez fanatyzm mężczyzn. Karmią Was strachem, wmawiając że baba się nie nadaje na kierowcę. Stresują ciągle przypominając, że zaś coś przerysujecie. Auto jest po to żeby rysować i jeździć a nie dmuchać i chuchać.[...].