reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

reklama
Hej Dziewczyny!!!
Dołączam się do opinii Moniki3 że jesteście bardzo dzielne.
Mam nadzieję, że te lata starań w najbliższym czasie przyniosą dłuuugo oczekiwane rezultaty.
Powiem Wam szczerze-podziwiam Was!! Że te lata nie zmniejszają nadziei i że żyjecie pełnią życia!!
Ale jestem pewna, że pokolei będziecie zamieszczać swoje teściki. Elżbietko-może Ty już niedługo??
No a ja do Was dołączę może koło lipca??
Pozdrawiam Was gorąco!!
 
Cześć Monika3 tak chcę poczekać do lipca-może czerwca, żeby było już po stresach związanych z obronami. No i muszę być całkiem wyleczona na te jajniki itp. A TY od kiedy się starasz??
 
Tak naprawdę staramy sie od tego cyklu...wiesz Agatku z tymi ceregielami typu mierzenie tempki, obserwacja śluziku... ::) ;)

Ale od jakiegoś roku nie uważaliśmy, nie zabezpieczaliśmy się a nie udawało się...przeraża mnie to ale moja gin narazie kazała mierzyć tempkę żeby coś mogła powiedzieć na ten temat...

A Tobie życzę pięknej wpadeczki...tak jest chyba najlepiej ::)
 
Wiesz-jeszcze nie wiem jak to jest z tym mierzeniem temperaturki, ale jakby co-to zgłoszę się do Was i bedzie oki!!
A czytałam że @ przyszła-nie przejmuj się, nie stresuj-ponoć najlepiej nie mysleć i samo wychodzi (tzn nie do końca samo-bo potrzeba trochę przyjemnego wysiłku ;) ;) ;) ;)) ale będzie oki!!!!!
MONIKA3 główka do góry!! I dosyć płakusiania!!
 
Dzieki Agatek za pocieszenie :)

Popłakać to sobie jeszcze pewnie poplacze w domku ::) a co do nie myslenia a fasolce to racja ale jak to zrobić ???
Właśnie myślałam że zaczniemy remont łazienki to zajme sie czyms pożytecznym ::) i może nie będe tyle myśleć o dzidziusiu...

Muszę pogadać z mężem o moim chytrym planie... ;)
 
Nie płakusiaj juz w domciu!!
Masz rację, zrób remont łazienki, bo jak za miesiąc okaże się , że bedzie dzidzia to nie będzie funduszy, możliwości itp. No i te pare tygodni szybciej zleci!!
Zobaczysz, zanim się obejrzysz a na Twoim teściku będą II krechy!!!!
 
Witam, my staraliśmy się o dzidzię ponad pół roku, (wiem, że to niewiele dla niektórych z was), a ciąża "przyszła" w miesiącu kiedy znalazłam pracę i w ogóle o tym nie myślałam - po prostu nie miałam głowy i chyba coś się we mnie odblokowało. Teraz jestem w 36 tygodniu ciąży i czekamy na Natalkę;) Czego i wam życzę - główki do góry.
 
reklama
Hej Mag27 - wielkie gratulacje z okazji juz niedlugiego rozwiazania!! no i witamy na forum bo chyba rowniez jestes Nową osóbką!!
 
Do góry