Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
Skoro M leczy sie na alergie, to moze wiesz cos o odczulaniu? Czemu niektorzy maja doustne a inni zastrzykowe? Jakie sa plusy i minusy odczulania? Ja sie zupelnie na tym nie znam, ale slyszalam ze sobie mozna masakre w organizmie zrobic, a moj M to planuje
M leczy się na alergie po pogryzieniu przez szerszenie bo dostała taką dawkę jadu (ok12 owadów) że wylądował na pogotowiu, byliśmy na pogotowiu tak w ok 20 do 30 minut po zdarzeniu i już odlatywał. Problemy z sercem też pojawiły się po tym zdarzeniu.
Co do odczulania, jeżeli nie ma drastycznych dolegliwości to moim zdaniem lepiej stosować praktykę unikania produktów uczulających a jeżeli chodzi o pyłki, grzyby kurz itp lepiej sezonowo stosować leki, i inne alternatywne sposoby antyalergiczne. Zastrzyki nie zawsze są skuteczne, terapia jest z pewnością uciążliwa i trzeba ją powtarzać.