reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Hej dziewczyny, mam już wyniki badań. I wyszło mi 98,86 mIU/ mI czy to fasolinka?? A @ nadal brak:-)

gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no dziewczynki ruszylyscie pelna para!!!!!!!!!!!!!!!
tak trzymac!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ciekawe ktora nastepna...!
MARTYNKO jak tam sytuacja..?
W.KROPECZKO cale szczescie,ze z noga lepiej i tak dluuugo juz sie nameczylas,teraz pewnie los bedzie laskawy i wynagrodzi Ci te meki w odpowiedni sposob;-)
POZDRAWIAM WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Dziewczynki ja tylko na chwilke wpadłam, bylam dzisiaj na USG - 12dc, mam jeden pecherzyk 13x7mm... to chyba malo jak na 12dc? Co myslicie?? Bralam CLO 5-9dc i nie wiem czy on mi pomogl...
 
Kochana moj - dziękuję Ci :tak:;-) okazało się że wyjechaliśmy z Warszawy już we czworo :rofl:

Słońce bardzo się cieszę że nóżka już lepiej, ale co z ta nerka sobie wyobraża :crazy: niedobra jaka :no:
Porób wszystkie badanka żeby nie było problemów jak już zafasolkujesz :tak: a uda się na pewno :-D
Baaardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki :-)

Shingle-dziekuje za pocieszenie, kochana jesteś! Mam nadzieje, ze jak już sie wezmiemy po przerwie starankowej z moim mezem za robote to uda nam się szybko fasolke zmajstrowac:-D i mam nadzieje, że to juz w kwietniu wrócę do staranek.
A jak to "we czworo" z Warszawy wyjechaliście??? Bliźniaki? jej...chyba czegoś nie doczytalam...:baffled:Pisz mi tu zaraz!!!

Tak kochana pracowalam w szkole na rano ale moja firma po raz drugi stracila kontrakt i zostalam tylko z praca na popoludnie :-(

To super ze z Twoim kolankiem juz lepiej :tak: mam nadzieje ze cykl miesiaczkowy sie unormuje u Ciebie i kamyczki uciekna w sina dal :-D

Dziekujemy za pozdrowienia od Gemini i rowniez Ja i dzidziusia goraco pozdrawiamy :-)

Lilu-słonce kochane-dziekuje bardzo! Choc tych kamyczków to się obawiam, wczoraj rozmawiałam o tym z moja sasiadką-pielęgniarką, która sama miała niedawno kamyczek...oj,... jej wspomnienia z rodzenia kamyka sa gorsze niz z rodzenia córki...nastraszyła mnie wielkim bólem:szok:.
Lilu-czy w avatarku to jsteś ślubna Ty?

Ja osobiscie nie znam sie na hormonkach ale znalazlam Ci cos takiego :
...

A propos lekarzy tu w UK, to wlasnie martwie sie ze nie uda mi sie znalezc takiego, ktory bedzie chcial zajac sie moim problemem. Z ich przyrostem naturalnym, wydaje sie ze maja gdzies problemy z nieplodnoscia. Bardzo nie chcialabym byc zmuszona leczyc sie w Polsce, bo nie mam tam ubezpieczenia. Do tego nie mam czasu, zeby ciagle podrozowac :-( Rece opadaja...

Kaprycha-dzięki za info...
Kochanie-trzymam kciuki zeby jednak udalo Ci sie znaleźć tam lekarza z powołania, ktory podejdzie fachowo do rzeczy!!! Nie PODDAWAJ SIĘ!
A z leczeniem w Polsce to mając europejską kartę ubezpieczenia myslę ze jakies badania bylabyś w stanie zrobić na angielkie ubezpieczenie...pewnie nie wszystko jest rozliczane ale częsc napewno.
jednak póki jesteś tam to szukaj specjalisty...w koncu musi sie udac, powodzenia!
A tamtą jędze masz racje-zaskarż! Niech ma nauczkę głupia klipa!!!:wściekła/y::crazy::wściekła/y:


Co do ph sluzu-to mnie się wydaje, że raz to zapach się zmienia...tak na logike...a dwa moze koleżanka bada to paskami-sa takie chyba do sprawdzania odczynu...ale nie wiem czy kupuje się to w aptece czy jak...:zawstydzona/y:

Kropeczka jak Ty to robisz:-D każdą pamiętasz :-)
...powiedzcie mi kobietki...

może tym razem się udało i dlatego na razie brak reakcji od strony organizmu bo wydzieliły się jakieś inne hormony i dlatego na razie mnie jeszcze nie bolą????

może to głupawe ale mam jakąś taką pozytywną nadzieję ;-)

Catedra-może te nowe objawy-a raczej ich brak - i inne samopoczucie to pierwsze oznaki fasolki i przeczucia Cię jednak nie mylą??? Kochanie mocno trzymam kciuki by Ci sie udało!!! Mocno!!!

W.KROPECZKO cale szczescie,ze z noga lepiej i tak dluuugo juz sie nameczylas,teraz pewnie los bedzie laskawy i wynagrodzi Ci te meki w odpowiedni sposob;-)
!!!!!!!!!!!!!!!

Romciu-dziekuję kochana!!! A jak się sprawy u Ciebie mają?
 
Dziewczynki ja tylko na chwilke wpadłam, bylam dzisiaj na USG - 12dc, mam jeden pecherzyk 13x7mm... to chyba malo jak na 12dc? Co myslicie?? Bralam CLO 5-9dc i nie wiem czy on mi pomogl...

Olapop-a jakie masz dlugie cykle? Bo jeśli tradycyjnie około 28 dni to tak za 2 dni powinnas miec owulację a wtedy ten pęcherzyk jest zdecydowanie za mały...srednio zeby wystąpiła owulacja musi mieć koło 20-24mm i wtedy pęka i uwalnia jajeczko...a przyrasta zwykle chyba 2 mm na 2 dni...jakos tak.
Ale jak masz później owulację to ma czas by troszke podrosnąc. Ale-tak wogole to on jakis jest prostokatny ztego co piszesz, moja lekarka zawsze podawała tylko srednice, np 20mm...a ty masz 13x7mm...jakos dziwnie...
A co usłyszałas od lekarza na ten temat? Dostałaś jakies inne leki na przyrost i pękniecie pecherzyka?
 
Olapop-a jakie masz dlugie cykle? Bo jeśli tradycyjnie około 28 dni to tak za 2 dni powinnas miec owulację a wtedy ten pęcherzyk jest zdecydowanie za mały...srednio zeby wystąpiła owulacja musi mieć koło 20-24mm i wtedy pęka i uwalnia jajeczko...a przyrasta zwykle chyba 2 mm na 2 dni...jakos tak.
Ale jak masz później owulację to ma czas by troszke podrosnąc. Ale-tak wogole to on jakis jest prostokatny ztego co piszesz, moja lekarka zawsze podawała tylko srednice, np 20mm...a ty masz 13x7mm...jakos dziwnie...
A co usłyszałas od lekarza na ten temat? Dostałaś jakies inne leki na przyrost i pękniecie pecherzyka?

Hmm moze chodzilo o 13,7mm... Biore luteine na wywolanie okresu i przez to mam bardzo krotkie cykle - 24, 25 dni... dlatego mnie ten maly rozmiar martwi :zawstydzona/y: Moze powinnam byla dostac wieksza dawke CLO :wściekła/y: Zadnych innych lekow nie dostalam...
 
Witam was kochane czytam sobie was i tak znowu sie doczytalam 1 fasolki z czego bardzo sie ciesze i z calego serduszka gratuluje Wszystkim wam kochane dziekuje za miel slowa otuchy napewno troszke pomogly wypilam sobie cherbatke meliske i ide czytac jutro ide na zabawe karnawalowa to sobie troszke potancze posmieje i moze na chwile zapomne buziaczki kochne dla was na reszte dnia trzymajcie sie paaa
 
Witam
Jestem nowa na forum. Mam do Was pytanie odnośnie tych pęcherzyków.
Mam stwierdzone PCOS. Mój lekarz niby jest najlepszy w mieście ale jakoś komunikacja z nim jest strasznie ciężka a i zresztą nawet nie wiem co jest ważne i o co pytać.
Przepisał mi Bromergon na obniżenie prolaktyny. Od 5 do 9 dc miałam brać Clostilbegyt. Wzięłam i miałam się stawić na USG w 12 dc. Na USG stwierdził, że są 2 pęcherzyki ale są za małe żeby podać Pregnyl i mam się stawić za 2 dni (14 dc) wieczorem w szpitalu bo ma dyżur. Pojechałam i stwierdził, że już nic nie ma. Musiały pęknąć bo widział jakiś płyn. Zwiększył dawkę leku do 3 tabletek i kazał się stawić 13 dc. Czytałam większość postów i okazuje się że każda z Was posługuje się wymiarami tych pęcherzyków. Jak pękły to znaczy, że doszło do owulacji czy niekoniecznie?? Co jest ważne o co powinnam się spytać lekarza następnym razem. Ja już się w tym wszystkim gubię. Wytłumaczcie mi to w jakiś ludzki sposób bo ja z nim chyba się nie dogadam. Pomóżcie mi się przygotować na następną wizytę, żebym wiedziała o co go pytać???
Serdeczne dzięki chociażby za przeczytanie tego.
 
Witam
Jestem nowa na forum. Mam do Was pytanie odnośnie tych pęcherzyków.
Mam stwierdzone PCOS. Mój lekarz niby jest najlepszy w mieście ale jakoś komunikacja z nim jest strasznie ciężka a i zresztą nawet nie wiem co jest ważne i o co pytać.
Przepisał mi Bromergon na obniżenie prolaktyny. Od 5 do 9 dc miałam brać Clostilbegyt. Wzięłam i miałam się stawić na USG w 12 dc. Na USG stwierdził, że są 2 pęcherzyki ale są za małe żeby podać Pregnyl i mam się stawić za 2 dni (14 dc) wieczorem w szpitalu bo ma dyżur. Pojechałam i stwierdził, że już nic nie ma. Musiały pęknąć bo widział jakiś płyn. Zwiększył dawkę leku do 3 tabletek i kazał się stawić 13 dc. Czytałam większość postów i okazuje się że każda z Was posługuje się wymiarami tych pęcherzyków. Jak pękły to znaczy, że doszło do owulacji czy niekoniecznie?? Co jest ważne o co powinnam się spytać lekarza następnym razem. Ja już się w tym wszystkim gubię. Wytłumaczcie mi to w jakiś ludzki sposób bo ja z nim chyba się nie dogadam. Pomóżcie mi się przygotować na następną wizytę, żebym wiedziała o co go pytać???
Serdeczne dzięki chociażby za przeczytanie tego.


Witaj!!

No to widzę, że miałaś podobną kurację jak ja. Niestety nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie czy skoro pękły to doszło do owulacji... Chociaż zdaje mi się, że mój lekarz mówił o pęcherzykach używając tylko czasowników 'pęknąć' i 'wchłonąć się', więc....;-) Co do płynu to pewnie chodzi o płyn w zatoce Douglasa, różne mogą być przyczyny jego występowania - między innymi po owulacji ;-)
 
reklama
no wkoncu cos sie ruszylo, gratulacje dla sylwi i shenoka.. super":) :rofl2:
kropeczka- kropeczko kropeczko ty moja kochana hehehe:rofl2: co do kaszlu po antybiotykach za 8zl od mojego cudownego gina kaszel uciekl w sina dal.. zdarza sie ze kaszlne jeszcze raz moze na dzien,, ale to jest raczej odkaszlniecie.. teraz musze uwazac na gardlo bo zrobilo mi sie bardzo wrazliwe i jak wypije tylkoc os zimnego zaraz mam chrypke.. takze musze uwazac na infekcje gardelka...
 
Do góry