reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

jesli to polecona przesylka za podpisem to sie nie martw to ich problem ze nie wyslali na czas. Moze mozesz zaplacic w inny sposob?
właśnie podejrzewam ze to było wysłane zwykłym listem bo karte kredytowa tak wlaśnie mi wysłali
zaniepokojona - wzięłaś w końcu tą lutkę czy nie??

Ja własnie dzisiajb biorę :-)
tak dzis wzięłam
Najlepiej skontaktuj się z bankiem:-) moze oni powiedzą jak masz uzupełnić ratę.
dzwoniłam do nich i mi powiedzieli ze na umowie jest nr konta na które mam to wysłać ale tam jest konto wpisane jak pisze o spłacie limitu na karcie kredytowej i żadnego innego nr nie ma to nie wiem czy to na to konto tez mam ratę wpłacić
 
reklama
agniesiar

nie ma chyba takiej osoby, ktora wiedzial by jak sie zachowac w takiej sytuacji. Wyplakalam swoje, ale wiedzialam,ze to nie fer w stosunku do mojego Jarka (on wie jak bardzo mi na dzidzi zalezy a tu wychodzi, ze JEGO wyniki wszystko stawiaja pod znakiem "?")
Musisz postawic sie w jego sytuacji i ocenic czego oczekiwala bys od partnera.
 
kurcze nie doszła do mnie ksiażeczka spłat rat i nie wiem co zrobić bo na pocztę dzwoniłam i nie bylo takiej przesyłki dla nas wśrod poleconych a bank twierdzi ze wysłał i nie wiem co zrobic bo do wczoraj miałam wpłacić pierwszą ratę a teraz nie mam jak
Kochanie z pewnoscia na umowie masz napisane do jakiego badnu masz płacic raty i podany numer konta.
Spisz sobie to wszystko potem weź zwykły druczek KP i tak wpisz komu i na jaki rachunek robisz wpłatę,kwote wpłaty,kto wpłaca i tytuł wpłaty tak jak byc miała wypełniony ten oryginalny druk.
Przeczytaj dobrze umowę bo niedostarczenie druków w większości przypadków nie zwalinia Cie od wpłacenia gotówki na czas :baffled: i moga Ci potem naliczać karne odsetki lub niedaj boze wciągnac na tzw czarna listę i wtedy to juz nic nie dostaniesz na raty a o kredycie możesz zapomnieć :-:)baffled:

Witam was Misiaczki!!!

Dzisiaj coś mi się zaspało, potem nie mogłam się do niczeka zabrać, jakiegoś mega lenia mam....

Ziemniaczki juz się kończą gotować, zaraz się, potem tylko trochę przestygną i zabieram się do dzieła:-) trzymać kciuki!!plissss

cudowna jesteś naprawdę:tak::tak::tak:
1 Witaj Misiaku :-D
2 Oj to ja tyz mam takiego lenia :szok:
3 Kciuki juz zacisniete.Ja dzis na obiad pomidorówkę z ryżem bo na nic innego nie mam weny i ochoty
4 Dziekuje az sie zarumieniłam :tak:
 
agniesiar

nie ma chyba takiej osoby, ktora wiedzial by jak sie zachowac w takiej sytuacji. Wyplakalam swoje, ale wiedzialam,ze to nie fer w stosunku do mojego Jarka (on wie jak bardzo mi na dzidzi zalezy a tu wychodzi, ze JEGO wyniki wszystko stawiaja pod znakiem "?")
Musisz postawic sie w jego sytuacji i ocenic czego oczekiwala bys od partnera.

Wiem!
Dziękuję, że mogłam sie wygadać, ale testować żołnierzy to chyba nie zrobię On tego nie wytrzyma jak coś.

Skoro raz sie udało, to może kiedyś będzie i drugi:confused:
 
Wiem!
Dziękuję, że mogłam sie wygadać, ale testować żołnierzy to chyba nie zrobię On tego nie wytrzyma jak coś.

Skoro raz sie udało, to może kiedyś będzie i drugi:confused:

Kochana nie dziekuj nie ma za co. Poto tu jestesmy by sie wygadac, kto nas lepiej zrozumie jak nie osoba, ktora przechdzi przez podobne sprawy.

Jak raz sie udalo to i drugie bedzie. Trzymam kciuki.
 
Kochana nie dziekuj nie ma za co. Poto tu jestesmy by sie wygadac, kto nas lepiej zrozumie jak nie osoba, ktora przechdzi przez podobne sprawy.

Jak raz sie udalo to i drugie bedzie. Trzymam kciuki.

Ja za was również trzymam kciuki, skoro dwa razy udało się zaskoczyć, a jak to się mówi do trzech razy sztuka. To ten trzeci strzał będzie.....................:-):-):-)
 
siema ale mam nerwa....dowiedzialam sie ze moj kumpel i jego kobieta spodziewaja sie dziecka,on to sterydziaz na maxa,wkurza mnie to,ze im sie udalo,a nie wierze ze jego armia byla 100% zdrowa!
moj M bral kidys sterydy jego pasją jest kulturystyka ma nawet ciekawe osiagniecia w tej dziedzinie i lekarz powiedzial ze slaby ruch moze byc skutkirm brania kiedys...najgorsze jest to ze wszyscy kolesie z naszego otoczenia ktorzy "namietnie sie kluli"lub nadal kluja,maja zdrowe dzieci,lub ich kobiety biegaja z brzuszkiem!nie wierze juz w nic i teraz wiem,ze nie wychodzi nam przez to ze ja za bardzo chce!!!! klapa na calego..
 
reklama
Do góry