reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

witam sie



mnie tez ,no ale coz.....czasami niewarto szczepic se jezyka......

juz tu pisałam,ze niejestem jakąś małolatą i mimo ze niejestem po studiach ale doswiatczenie mam wieksze niz niejedna tutaj.....i dlatego czasami przemilczam.......
kobieta w ciazy niepowinna jesc lodów,ciasa z masami,pasztetu,wiekszosci ryg....i wielu innych rzeczy....a czy ktos sie do tego stosuje,albo robi tu afery?? .....nie.......wiec lampka wina to moj i tylko moj wybór...


dokladnie kochana... zgadzam sie z toba... ja nie pije bo w sumie jakos sie odzwyczailam od alkoholu przez staranka i clo... nie chcialam mieszac... ale skoro tobie lekarz powiedzial ze od lampki wina nic sie nie stanie to ma racje... nie lubie jak ktos uwaza sie za madrzejszego niz lekarz... gdzies czytalam ze nawet jest zdrowo czasami w ciazy wypic winko... przeciez ty nie pijesz calej butelki tylko kieliszek... no nie przesadzajmy ze to za duzo :-):-) tak wiec kochana nie przejmuj sie... jak ktos nie chce to niech nie pije...
np moj dziade po zawale, problemy z cisnieniem, z sercem i lekrz sam mu mowi ze jak bedzie mial za wysoki cisnienie (albo odwrotnie ja sie tam nie znam) to ma wypic kieliszek alkoholu... wiec skoro lekarz tak mowi to cos w tym musi byc... od kieliszka nikt alkoholikiem sie nie stal :-D:-):-):-) wiec ja jak najbardziej jestem za... i jesli bede miala okazje gdzies napic sie winka do obiadu lub tak poprostu to dlaczego nie... moze dobrze ze znow zaczelas ten temat bo bez sensu jest cos przemilczec... skoro lekarz nie ma nic przeciwko to jest ok ;-):tak::tak::tak:
uwazaj na siebie kochana i na fasolinke :tak::tak:
 
reklama
A czego to sie nerwowac. Toc na wykresie jest wsio dobrze - skok jak ta lala. Nie masz zadnych niezakloconych tempek. A jesli tempka jutro bedzie nieco wyzsza to oznacza ze owu byla 7go....

Nie sluchalas mnie wczesniej :baffled: Mowilam ze patrzymy an trend, a nie ma pojedyncze tempki. Toc mialas 2 tempki wysokie. Jedna dodamy i juz jest potwierdzenie owu

To nie muszą być te trzy tempki po kolei wysokie?? Czytałam , że jak są trzy pod rząd to wtedy można powiedzieć o owu, ta pierwsza tempka była wysoka, ale mierzona gdzies kolo 9:00 :-( wiec eoretycznie nie mozna jej brac pod uwage ;-)ja juz sie pogubiłam w tym mwszystkim ( a tej tempki nie zaznaczyłam jako zakłóconej :wściekła/y:)
 
Jejku dziewczyny, a co tu tak nerwowo od wczoraj:-) Hanki brakuje to i dyscypliny nie ma:-):-):-):-)

Ja proponuje napić się " na zgodę" jak prawdziwi mężczyźni i wprowadzić miły nastrój:;-)
dla jednych:
winko.jpg

a dla innych:
120_b_sok_pomara.jpg


w końcu mamy się tu wspierać a nie pouczać itd, od tego mamy babcie, mamy, ciotki:-)
 
Bernardko - cześć Kochana, jak tam mąż? Lepiej?
dziękuje Kanka już jest prawie dobrze :tak:
Witam!

Bernardko czekam na relacje z wizyty u ginekologa!:tak:
dziękuję kochana ze pamiętałaś
bedę miała w tym cyklu monitoring i dopóki M sie nie zbada to lekarz innych kroków nie podejmie

I tyle mialam do powiedzenia i szczerze mówiąc gdzies mam teraz to czy kogos urazilam czy nie bo nie mialam takiego zamiaru. Siedz.e na forum od marca i jestem mila i grzeczna ale...i teraz mozna zaczac na mnie najezdzac. wyrazilam swoje zdanie na niektore tematy.

100000000000000000% racji kochana
 
Kolejna rzecz…Kurka wodna włosów nie wolno farbować w ciąży?? No proszę was..Przecież w ciąży kobieta też chce wyglądać atrakcyjnie a nie jak ostatnia…..eh…i co do akryli..Pytalam kilku kosmetyczek i lekarza..Sama też kurs skończyłam. Tak naprawde nie ma przeciwskazan..Jedyne co do zapach liquidu może kobiete ciezarna draznic lub doprowadzic do wymiotów – ale przeciez nawet kobiety nieciezarne drazni ten zapach.

zgadzam sie z toba... co do farbowania to dlaczego nie... gorzej jest z rozjasnianiem... ale to mi sie wydaje ze to zalezy od kobiety... ja opisze wam co sie stalo mojej cioci... ona rozjasniala wlosy w ciazy... miala piekne dlugie blond wloski... nalozyla jej babeczka rozjasniacz ale ze bardzo szybko wloski sie rozjasnily to mowi zeby juz umyc wlosy... ona je plucze woda a wlosy odpadaja od glowy... :shocked2::shocked2::shocked2: i tak z dlugich blond zostaly mojej cioci cieniutkie zniszczone spalone i krotkie jak u faceta... :shocked2::shocked2::shocked2: ale to bylo kilka lat temu... teraz moze sa jakies specjalne rozjasniacze dla kobiet w ciazy...
co do akrylu to niby lekarze mowia ze jest szkodliwy ale jakos nikt nigdy tego nie udowodnil :confused::confused::confused: wiec jakos nie wydaje mi sie ze jest az tk bardzo szkodliwy... ogolnie gdybysmy mialy robic rzeczy ktore nie zaszkadza maluszkowi to musialybysmy sie zamknac w pokoju na 9 miesiecy i tylko lezec w lozku... ja robie tipsy... przestalam teraz robic paniom ze wzgledu na zmeczenie i ze na tylku usiedziec nie moge... sama sobie robie... na wszelki wypadek zakladam taka maseczke jak maja lekarze... ale tylko tak na wszelki wypadek...
 
Jasne ze sie pokloce. Ot tak bo im sie nalezy. A H..j mnie to obchodzi ze se urlop konowaly wziely jak mnie mieli juz stymulowac. A tera sie mnie wsio przesunelo. Niech troche dobrej woli wykaza bo nic nie stoi na przeszkodzie do rozpoczecia stymulki juz teraz. Wsie badania porobione, wiec tylko recepte wypisac na zastrzyki i do dziela....

Nie wiem czy cos to pomoze, ale sprobujem :-D
lolitka trzymam kciuki za stymulacje , no mysle ze juz nie dlugo bedziesz mamusia :)

jak tam podczytałam ostatnie kilka stron to tak cos ostro sie zrobilo, az strach sie odezwac ;)

ale nic wpadłam tylko na chwile pozdrowić Was wszystkie...
 
zgadzam sie z toba... co do farbowania to dlaczego nie... gorzej jest z rozjasnianiem... ale to mi sie wydaje ze to zalezy od kobiety... ja opisze wam co sie stalo mojej cioci... ona rozjasniala wlosy w ciazy... miala piekne dlugie blond wloski... nalozyla jej babeczka rozjasniacz ale ze bardzo szybko wloski sie rozjasnily to mowi zeby juz umyc wlosy... ona je plucze woda a wlosy odpadaja od glowy... :shocked2::shocked2::shocked2: i tak z dlugich blond zostaly mojej cioci cieniutkie zniszczone spalone i krotkie jak u faceta... :shocked2::shocked2::shocked2: ale to bylo kilka lat temu... teraz moze sa jakies specjalne rozjasniacze dla kobiet w ciazy...
..

ja robiłam sobie balejage w ciąży i fryzjerka mowila ze nie zaszkodzi, sama jak byla w ciazy to pracowala do 7 miesiąca w tych farbach, smroach i dziecko jest zdrowe
 
Hej!
Witam sie...przeczytalam wszystko i rece mi do ziemi opadly,nawet nie bede komentowac,szkoda mojego czasu...

mam klopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Moze to przez brak kropek i przecinkow - nie zaglebiam sie:-):-)
przejmuje Twoja taktyke Gosiu :-)


"Mamusiu dlaczego jak stoimy, to chmurki tez stoją a jak jedziemy autkiem to one nas gonią"???
:-D:-D:-D:-D:-D
hahahaha,ale masz wesolo!!!rewelacyjna Twoja corcia!!!

wiec jestes na krotkim protokole ?
fajnie masz ze to sie zbliza....tez tak chce :baffled:
zrob rozpierduche,recepty nie moga dranie przepisac?:wściekła/y::wściekła/y: chyba by im sie reka nadwyrezyla!!!a dla Ciebie to miesiac do przpdu!!miesiac wyczekiwania...

albo poprą Ola, ja myślę, że poprą....
mnie szkoda nerwów na stukanie w klawiaturę, jak ktoś nie umie czytać to i tak nie zrozumie tego co napisałam więc i tak nie dotrze do niego - no więc po co
ja sobie załączyłam pewien filtr, pewnych postów nie czytam i dobrze mi z tym, przynajmniej się nie wkurzam (no chyba, że polowanie na czarownice się urządza, są pewne granice)
:-D:-D:-D
 
reklama
ja robiłam sobie balejage w ciąży i fryzjerka mowila ze nie zaszkodzi, sama jak byla w ciazy to pracowala do 7 miesiąca w tych farbach, smroach i dziecko jest zdrowe

dokladnie... tak jak pisalam nie mam pojecia jak jest teraz... jestes zywym przykladem ze to nie szkodzi... a wlasciwie to twoj dzieciaczek :-):-):-):-) ja w sumie mam odrosty ale nie farbuje bo chce wrocic do mojego naturalnego koloru a poza tym mam zniszczone wlosy przez to rozjasnianie :tak::tak:
 
Do góry