starania się - watpliwości..

[kasiulec]

no mam nadzieję, że mi nie wykiełkuje

gałęzie Ci wyjdą uszami:-):-):-):-):-)

 

[wikulaa]

gałęzie Ci wyjdą uszami:-):-):-):-):-)

Będę wtedy wyglądać dość orginalnie:-)

 

[kasiulec]

ja to uciekam prasować ubranka dla dzidzi, dziś zakupiłam trochę w mothercare:-)

tam wychodzi najtaniej jak sie kupuje w 3 pakach, tak na przyszłość dziewczynki:-)

ps. miło było Was poznać:-):-):-)

 

[Loree]

Hanka przecież to jest całkiem poważna kreska!!! Żaden bladzioch!!!! O żesz w mordę!!!!

Czekam do poniedziałku. Tylko spróbuj się nie odezwać! Ja mam za darmo paliwo, więc wsiądę w auto i znajdę Cię na tym Twoim zadupiu!

Ktosiowa nie ma recepty na zajście w ciążę. Każda z nas jest inna i moje metody mogą nie zadziałać na inną kobietę i odwrotnie. Ja bardziej myślę,że na każdą z nas przychodzi odpowiedni moment.
U mnie wystarczył jeden sex, po którym poszłam po coś do picia a potem do toalety, więc nie było leżenia z nogami w górze i innych cudów. Gdyby była recepta na zajście w ciążę to nie byłoby tego forum. Poza tym nie wiem skąd pomysł,że interesuje nas wszystkie twoje zdanie. Jakoś nie przypominam sobie zeby ktoś cię prosił o rady. Zwłaszcza,że pojawiasz się pod kolejnym nickiem a to dla mnie dowód na to,że masz jakąś paranoję.
Ja mam trochę godności i po takiej akcji jaka zrobiłaś wycofałabym się z forum. Pomyśl sobie teraz Mamusiu jak byś się czuła gdyby ktoś kradł zdjęcia twojego dziecka, które przecież kochasz i wmawiał innym,że są jego?

Powiedziałam co mi lezy na wątrobie a ty pewnie i tak będziesz tu zaglądać. Tak więc ja nie będę ani czytać ani komentowac twoich wypocin, bo wkurw....ć się nie chcę.

 

[wikulaa]

Loree mądrze gadsz!!

 

[Andzia_S]

ja zaczynam wątpić w to ze kiedykolwiek zostanę matką bo po co mi to skoro tylko ja sie o to staram a mój M nic w tym kierunku nie robi
naprawdę mam juz dosc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bernadko - przykro mi, że zaczynasz walkę od poczatku - może tak jak dziewczyny pisąły - skoro staranka zawieszone, to daj M czas, by to przemyślał
ja miałąm Cię juz wcześniej o to zapytać - czy Wy mieszkacie sami, czy z mamą?

Powiem Ci dlatego wiem, ze moj maz to cudo pod tym względem był u lekarza i ze mną i sam u urologa, widzę, że mu zależy i z tego się cieszę bo razem czekamy i razem przeżywamy jak pojawia się kolejna @. To w tym wszystkim jest pocieszające :-)

Pajkaa - gratuluje M w końcu o to chodzi w związku - by był też oparciem

Stało się - mogę słuchać Queen'u na maxa, jeść świństwa (choć teraz to w ograniczonym zakresie) i szwendać się po chacie - zostałam sama na tydzień

To masz teraz troszkę wolności - jak to pisałaś to się pytałam M kiedy idzie na "iście" z kolegami;-) "iście" to taka weekendowa męska wyprawa - ida w dół rzeki brzegiem - i piją oczywiście

wiecie co.......tak duzo mowicie o waszych M....ze oni tak dziwnie reaguja.....to sa dorosli faceci a co powiecie na to.......akurat 30 sierpnia trafilam do szpitala.....moj syn 14lat....

Dzeni - nie mozesz myśleć, że będzie źle

hej dziewuszki!
Andzia - kciuki zaciśnięte!!!
Wieczorkiem będę za was piła​

Wikulaa - dzięki - pewnie, że wypij

Witam się !
Andzia kciuki za jutrzejszy test!:-)
[/COLOR][/COLOR][/B]

dzięki Martynka

Witaj Kasiulec:-)

Dziewczyny - wpadłam na chwilkę zobaczyć co u Was - zmykam jeszcze podlać ogródek u babci

 

[kanka]

Cześć dziewczyny, nie odzywam się, nie piszę, staram się czytać, ale czasu mi brak
Ale żyje i mam się nawet dobrze a nawet mamy się dobrze, dzidzia szaleje po brzuchu, nadajemy do siebie Morse'm, ja z zewnątrz, dzidzia od środka
wpadłam w lekką panikę bo dostałam kolki nagle a nigdy wcześniej nie bolał mnie w takim miejscu brzuch i to przez 12 godzin, chciałam do szpitala jechać - zbłaźniłabym się na całego, zażyłam Nospę i przeszło...uffff

To też nie bez kozery nazywam to kamieniołomem

Dzisiaj to tradycja jak i kultura nakazuje się zaje..ać bo nie dość że Zajączek ma urodziny, nie dość że życzymy jej fasolki to księżna zrobiła dzisiaj testa i wyszła blada kreska.

Hania -gratuluję po cichutku, takim szeptem gratuluję i 3mam oba kciuki

I nic nie widać

Ja tam widzę

Andzia - oby się udało! trzymam też kciuki za Ciebie, oby się udało, oby się udało - mała Hania i mała Ania by była

Olapola - ja jeszcze nie zdążyłam pogratulować!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GRATULUJĘ!!!!

Zajączku - najlepszych rzeczy Ci życzę! spełnienia marzeń przede wszystkim!!!!

 

[Haszitka]

Jestem.
Wróciłam od mamy.
Chlapałam się nawet w Odrze ale nie za głęboko.
Troszkę koloru złapałam.
Musze troszkę pomieszkać bo w poniedziałek już do pracy.
I PA PA PA.

 

[wikulaa]

Dziewczynki zmykam na impreze. Jakby u was dzisiaj też się jakaś libacja rozkręciła, to wypijcie zdrówko przyszłej panny młodej, do której ja teraz podążam:-) Do juterka. PA

 

[passingby]

Z nudów podzielę się z wami moimi zwierzakami
Kudłate to Farys Euforia*Pl - MCO (Maine Coon)
Szare to Chagall Eufori*Pl - BRI (Brytyjski Niebieski)
Reszta to Emma von Schreck - Boxer

W jednym z ujęć prawdziwa twarz Farysa - wrodzone ADHD