romka a co z twoim mężem?jak się ukladają kontakty? i nic porozumienia?;-)
jest ok,wczoraj tylko mnie wkurzyl glupim tekstem,ze jak teraz znajde prace to zapewne polecimy do Pl na wakacje a przeciez w maju zaplanowalismy inseminacje,chwilami mam wrazenie,ze Mu to zwisa i zle mi z tym,rozmawiamy,On mowi,ze bardzo by chcial i jest o tym przekonany w 100%,ale nie robi nic w tym kierunku!!! ja mam w nim oparcie w kazdej trudnej sytuacji,ale nie moge zrozumiec,dlaczego akurat w tym temacie zachowuje sie tak dziwnie...on czeka na cud,ale ja na niego nie bede czekala w nieskonczonosc!!!!!!!!!!!!
witaj Romeczko!!! Kochana odliczam, odliczam nie mogę się doczekać... byle @ w terminie przyszła to już zaczną sie przygotowania...:-) ciekawa jestem jak to będzie czy od razu się uda! boże oby się udało... to wtedy będzie w listopadzie dzidzia na świecie!!! Trochę się boję... ten cykl troche jakiś dziwny, tak jakbym mi 2 pęcherzyki pękły...... a może to już stres się udziela...
oby ten czas minął jak najszybciej!!!
pozdrawiam cię kochana!!!:-)
Musi sie udacTy wiesz ze kobicuje Wam calym serduchem! czekam na szczegolowy raport na PW kiedy bediesz juz po...
Weszlam na sekundke na mamusie staraczki w 2009roku i szok
Pojawily sie dwie nowe fasoleczki pazdziernikowe superale sie dziewczynki maja fajnie no ja czekam tylko ktora pierwsza u nas pochwali sie fasolka
Cos dawno fasolinki nie bylo![]()
no wlasnie tez mialam Wam pisac,ze sa dwie szczesliwe!!!! no fakt u nas cos dawno fasolki nie bylo...ale w lutym mam czuja ze pojawi sie na 100%