reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
melduje z rana że teścior negatywny... no nic przynajmniej @ przylezie na czas bo nie bedę sie stresowac... Mam pażdziernikowych nie otworze , ale napewno tu kilka z was tak:tak: buziaki, ja lece do pracy, zajrze wieczorkiem.

kochana moze jeszcze nic straconego, trzymam kciuki :tak:

Witam dziewczyny! Przyznam szczerze że nie udzielam się w tym roku na forum ponieważ brakuje mi tego ubiegłorocznego forum...:zawstydzona/y:
Dziwnie wybierać między dwoma panującymi wątkami...:-(
Tutaj jest więcej osób które kojarzę :-D

Mam takie pytanko czy któraś z Was miała robioną drożność jajowodów?!:confused:

Przyznaję, że strasznie się tego boję. Jestem po kuracji duphastonem, CLO, po badaniach na prolaktyne, tarczyce, bakteriologie...:baffled::baffled::baffled: Mój M wczoraj robił badanie nasienia - dzisiaj wyniki i wizyta u gin... Niestety nadal nam się nie udało:-(
Gin powiedziała, że w następnym cyklu będę miała robioną drożność - a co jeżeli i to nie pomoże??:confused::-(

Co jeszcze mnie może czekać?? Proszę pomóżcie... :blink:

Poza tym robiłam test z krwi i wyszedł negatywnie :frown: a nadal nie dostałam @@@.... a w dodatku od kilku dni strasznie boli mnie prawy jajnik...

HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem dlaczego wy sie tak boicie tego badania :confused: poboli i przestanie ;-) a wogole przed badanie mozesz wziasc sobie odplatne znieczulenie , fakt faktem ze badanie jest nieprzyjemne ale da sie podobno przezyc :tak:
Mnie to badanie tez czekam w maju i jakos sie go nie boje, jak trzeba to trzeba napewno nie zaszkodzi a moze pomoc :tak:
 
Pysia, Kingus i W.Kropeczka dziekuje Wam za mile slowo :)

Mam takie pytanko czy któraś z Was miała robioną drożność jajowodów?!:confused:


Gin powiedziała, że w następnym cyklu będę miała robioną drożność - a co jeżeli i to nie pomoże??:confused::-(


HELP!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aga, ja mialam robione HSG, czyli badanie droznosci jajowodow. W moim przypadku, to nie bylo nic przyjemnego. Bolalo jak cholera, nie dostalam nic przeciwbolowego :/ Wynik tez mnie zwalil z nog, bo jeden jajowod jest totalnie zablokowany a drugi moze bedzie dalo sie odblokowac bo zrosty, nie sa az tak duze :((((
Powiedzialas, ze bedziesz miala robiona "droznosc jajowodow", czyli co dokladnie? HSG, czy moze juz laparoskopie albo cos? Samo HSG, nie ma za zadanie udrozic jajowod ale w niektorych przypadkach, przy niewielkich zrostach udaje sie je kontrastem rozkleic (te zrosty :p).
Pzdr
 
Kaprycha ma racje samo sprawdzenie drożności jajowodów to co innego a "udrażnianie" co co innego, przynajmniej lekarka tak powiedziała i czytałam gdzieś o tym.
 
Jestem dopiero przed badaniem czyli HSG, ale niestety jestem niepoważna bo oczywiście przetrząsnęłam wszystkie fora i opinie, i tyle się naczytałam o bólu (a muszę się przyznać że jestem straszną panikarą...:zawstydzona/y:)
Na czym polega to badanie wiem (wstrzyknięcie kontrasu i zdjęcie RTG), ale o co chodzi w samym udrażnianiu skoro o tym już wspomniałyście?:confused:
 
Samo badania drożności jajników czyli HSG to wlanie kontrastu do maciciy jajników i sprawdzenie zdjęciami samej drożności.
A to jest opis zabiegu laparoskopi jaki znalazłam.
W ginekologii laparoskopię stosuje się najczęściej w diagnostyce i leczeniu endometriozy oraz niepłodności, które są ze sobą niekiedy powiązane. Endometrioza jest to choroba polegająca na występowaniu endometrium, czyli błony śluzowej macicy, w innych miejscach niż jama macicy, tj. na jelitach, więzadłach miednicy mniejszej, ścianach miednicy i w jajnikach. Endometrioza objawia się dolegliwościami bólowymi w podbrzuszu, zaburzeniami krwawień miesiączkowych, niepłodnością. Za pomocą laparoskopii elektrokoaguluje się ogniska endometriozy (przyżeganie elektrodą wytwarzającą wysoką temperaturę), uwalnia zrosty powstałe w jamie brzusznej, a podając kontrast do macicy przez aparat Shultzego można sprawdzić drożność jajowodów. W dalszym leczeniu pacjentka poddawana jest terapii hormonalnej przez 3-6 miesięcy. Po tym czasie wykonuje się powtórną laparoskopię nazywaną "second look" i stwierdza, czy leczenie było skuteczne. Jeśli ogniska endometriozy nadal występują, postępuje się z nimi tak jak przy pierwszej laparoskopii.
 
Strasznie to brzmi...
Ale czego się w życiu nie robi...:)
Ciekawa jestem czego nowego dowiem się dzisiaj i jak badania M...

Dziękuję dziewczyny!
Odezwę się wieczorem po wizycie!!!!
 
Pysiu masz racje poczulam sie bardzo zle i teraz juz nikomu nic nie mowimy. Tak jest lepiej. A przypomnij mi dlaczego zaczynasz ponowne staranka od kwietnia czy tak Ci zalecil lekarz czy po prostu Ty tak chcesz?

mari ja zaczynam dopiero w kwietniu, bo poroniłam i lekarz zalecił 3 miesiące przerwy w starankach.:nerd:
Ale już nie mogę wytrzymać bardzo chciałabym sie znów starać:happy:
 
A propos laparo, to bardzo bym chciala miec ten zabieg. Wydaje mi sie, ze to bedzie moja ostatnia deska ratunku. Lekarz w Polsce w ogole mi tego nie proponowal. Nie rozumiem czemu. Teraz we wtorek ide do mojego GP, co znaczy ze za 4 tyg we wtorek bede miala wizyte z ginem. Niestety w tym pochrzanionym kraju, nie mozesz sobie sama zadecydowac, ze potrzebujesz wizyty z danym specjalista - musisz zostac skierowana :crazy:Wtedy, zapytam gina o laparo, zapytam o badania hormonalne (przez te moje plamienia). Moze tutaj ktos sie zainteresuje..Juz nie moge sie doczekac tej wizyty, daje mi to cien nadziei na moja mala, ukochana, wyczekana fasolke :tak:

P.S. A swoja droga, to musze miec straszne problemy z hormonami, bo jest to moj szosty dzien cyklu (liczac od plamienia jako @ ) i dzis rano mialam ciagle wysoka tempke (37.21), piersi ciagle duze a szyjka macicy miekka - prawie jak w owulke. Mysle, ze moge miec za duzo progesteronu ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kaprycha - co do temp. Mi spada ostatnio dopiero koło 10 dnia cyklu by po jakiś dwóch, trzech dniach ponownie wzrosnąć. Ale u mnie najprawdopodobniej węzły chłonne tak namieszały - oj ta grypa.
Może u ciebie to hormony:confused:
 
Do góry