reklama
witam jestem pierwszy raz na tym forum i mam pytanko czy kturas z was miała zapisane luteine na wywołwnie miesioczki i jak sie czułyscie po luteinie ????? pozdrawiam
ja brałam juz kilka razy, ale normalnie się czulam nic sie nie dzieje...
kinguś no ide.....ale panstwowo najpierw, moze się jakos wepcham...zeby dal mi tą luteine na @ i napewno mnie zbada.Powiem o tych testach, wszak z 3 to samo....
marzenixx ja wlasnie ten pierwszy w tym cyku to robilam bobo-test
a mi kolezanka wlasnie włoski zrobila, bo mamy w sobote weselenawet wyszly
elizabeth oglądalam i ja zdjęcia w galari, tez nic bym nie zmieniala! bardzo ładnie, wszystko si !!!!!
dziewczynki ponawiam pytanie z tym albumem!
Ostatnia edycja:
witam dziekuje za odpowiedz ;-)pytałam sie bo mi sie jusz spuznia 12 dni okres byłam u gin i ztwierdził ze mam zabuzenia chormonalne bo tam nic niewidzi to jest muj pierwszy raz ze spuznia mi sie @ zawsze mam co 28 dni wiec to dla mnie nowosc :-(a dziwnie sie czuje po luteinie
bablyss dostałas zawsze po luteine @ ????
bablyss dostałas zawsze po luteine @ ????
tak po luteinie dostaniesz, tylko trzeba poczekac.Ja dostalam 5 dzien po odstawieniu, ale lekarz mowil ze nawet do 2 tyg.moze nie byc @.Luteina to progesteron.Ja mialam 2x3 dziennie pod język.12 dni to bardzo mało.witam dziekuje za odpowiedz ;-)pytałam sie bo mi sie jusz spuznia 12 dni okres byłam u gin i ztwierdził ze mam zabuzenia chormonalne bo tam nic niewidzi to jest muj pierwszy raz ze spuznia mi sie @ zawsze mam co 28 dni wiec to dla mnie nowosc :-(a dziwnie sie czuje po luteinie
bablyss dostałas zawsze po luteine @ ????
Ja niemialam @ od wrzesnia do 23 grudnia..
0bablyss ojej to wspulczuje a ja tu mam załamke ze mi sie spuznia 12 dni i ze musze brac luteine 3razy dziennie pszez 5 dni a jak w ciogu brania niedostane to mam spowrotem pszyjsc do gin:-(
kiedys jak brałam (niemiałam pol roku) to tez ginek mowił wlasnie tak jak piszesz...jak widac roznie z tym jest
z całego serca życzę maluchanaprawde ci wspułczuje asz tyle czasu niedostac :-(
no trudno tszeba jo wziosc te 5 dni a potem do dzieła starania za FASOLKO
Ja też zmykam, MILEJ NOCKI KOCHANE
reklama
mezatka
Moja coreczka Kasia :)
Witam wszystkie dziewczyny po tygodniowej przerwie;-);-):-)
Staralam sie przeczytac wszystko, ale jest tego tak duzo, ze szok. Bylam na tydzien w Polsce 21-27stycznia i nie mialam czasu siedziec codziennie na forum :-(.
U mnie sprawa wyglada tak: Przylecialam do Polski 21 stycznia we wtorek. W srode rano poszlam na badania we wlasnym zakresie Zrobilam sobie morfologie, ob, prolaktyne, testosteron, progesteron, tsh. Po poludniu poszlam do ginekologa, ktoremu opowiedzialam wszystko i wspomnialam o tych plamieniach, wiec przepisal mi duphaston (tak jak myslalam) Powiedzial, ze jest zaburzona faza lutealna i prawdopodobnie progesteron bedzie niski, wiec kazal mi przyjsc z wynikami. Winiki odebralam w czwartek. Bylo wszystko oprocz testosteronu i progesteronu:-(, bo na to trzeba czekac dluzej, wiec pomyslalam spoko i poszlam mu pokazac inne pozostale wyniki, ktore mi zrobili. Okazalo sie, ze prolaktyna jest za wysoka:--(. Mam 67.8ng/ml (norma 4.1-28.9):---(Ginekolog powiedzial, zebym nie brala tego duphastonu narazie tylko przepisal mi Bromergon 2.5mg na obnizenie prolaktyny. Powiedzial, ze moge sie po nim zle czuc, no ale chyba jest ok. Ale dziewczyny to nie wszystko. Dzwonilam po wyniki progestreonu i testosteronu w poniedziale po poludniu, bo dalej ich nie bylo i powiedzieli mi, ze cos sie stalo z probka, wiec musze miec ponowne pobranie krwi a ja we wtoerk rano wylatuje. Rano o 7.00 zrobilam tam mala rozrube, ze przylecialam zrobic progesteron specjalnie w 20dc i cos sie stalo z maja probka krwi. Mozecie sobie wyobrazic jaka bylam zla. Nie mialam czasu robic tego rano we wtorek, bo i tak dostalam okres wlasnie w ten dzien-dzien wylotu, wiec wynik i tak by byl niewiarygodny. Masakra dziewczyny z tym wszystki. W przyszlym tyg ide sie spytac tutaj w Glasgow czy moge sobie zrobic badania na progesteron i testosteron, bo nie wiem czy sa oki.:--(Najgorsze jest to, ze za badania zaplacilam a kaski nie oddadza. Powidzialam im, ze bede nastepnym razem w czerwcu a oni do mnie to niech pani przyjdzie w czerwcu.
Teraz wiec musze najpierw obnizyc ta prolaktyne. Zobacze, czy dalej bede miec plamienia. Lekarz mowil zebym do niego zadzwonila co i jak i ze ma nadzieje ze to pomoze. Jesli nie to bede brac duphaston. Wiec tu mam pytanie do was dziewczyny ''Ktora z was brala Duphaston lub Bromergon? Napiszcie z jakich powodow, jak dlugo bierzecie itd. Plissssss.
Z tego wniosek. Plamienia, ktore u mnie wystepuja od momentu starania sie o dzidzie prawdopodobnie oznaczaja, ze cos jest nie tak z faza lutealna i jajeczko nie moze sie zagniezdzic(prawdopodobnie niski progesteron, ktorego wyniku nie posiadam,:-() Mam wysoka prolaktyna, ktora trzeba obnizyc - ona tez powoduje tymczasowa niemoznosc zajscia w ciaze :----(Wszytsko to jednak nie znaczy, ze nie moge zajsc w ciaze wiec jestem dobrej mysli:-)
Sorki, ze tak sie rozpisalam, ale duzo tego bylo. Jeszcze i tak nie napisalam wszystkiego, no ale to moze nastepnym razemPrzepraszam, ze nie odpisalam na posty, ale musze sie pomalutku wdrozyc w to wszystko
Dobranoc kobietki
Ostatnia edycja:
Podziel się: