reklama
w.kropeczka
Fanka BB :)
odebrałam pozwolenie na rozbudowę, ale z brudną robotą ruszymy dopiero na wiosnę za rok
Staram się dalej o dzidziusia i jak się przez wakacje nie uda to idę po skierowanie do kliniki leczenia niepłodności
AndziuS-gratuluje pozwolenia!!!! No to sie bedzie dzialo na wiosne....wow!
A w sprawie kliniki...mam przeczucie, ze tam jednak nie trafisz, za to bedziesz czesciej odwiedzala ginekologa prowadzacego ciąze:-)
:-)
AndziuS-gratuluje pozwolenia!!!! No to sie bedzie dzialo na wiosne....wow!
A w sprawie kliniki...mam przeczucie, ze tam jednak nie trafisz, za to bedziesz czesciej odwiedzala ginekologa prowadzacego ciąze:-)
:-)
Bardzo bym sobie też tego życzyła;-)
Dzięki Kochana - buziaki ***
w.kropeczka
Fanka BB :)
ja rozmawialam z moim mezem o adopcji kiedys i oboje jestesmy zgodni i oboje jestesmy w tej kwestii na tak...wiec jak nam sie nie uda to bedziemy skladac papiery o adopcje....ale to u mnie jeszcze dluga droga....wogole to wsciekla jestem o te cyrki z kolanem bo wszystko teraz tylko wokol tego sie kreci a ja chce juz sie starac....a na razie nie moge
ja rozmawialam z moim mezem o adopcji kiedys i oboje jestesmy zgodni i oboje jestesmy w tej kwestii na tak...wiec jak nam sie nie uda to bedziemy skladac papiery o adopcje....ale to u mnie jeszcze dluga droga....wogole to wsciekla jestem o te cyrki z kolanem bo wszystko teraz tylko wokol tego sie kreci a ja chce juz sie starac....a na razie nie moge
Wiolu - wiem, że nie możecie się etraz starać, ale mam nadzieję, że potem szybciutko się uda
a co z wynikami M - powtarzaliście badania
martyna222
udało się ! :)
wiem najgorsze jest że nie można a tak bardzo się chce...ja rozmawialam z moim mezem o adopcji kiedys i oboje jestesmy zgodni i oboje jestesmy w tej kwestii na tak...wiec jak nam sie nie uda to bedziemy skladac papiery o adopcje....ale to u mnie jeszcze dluga droga....wogole to wsciekla jestem o te cyrki z kolanem bo wszystko teraz tylko wokol tego sie kreci a ja chce juz sie starac....a na razie nie moge
Martynko moj jarus powiedzial ze jesli nie bedziemy miec bobasa to jest jeszcze adopcja wienc mysle ze jesli by przyszlo co do czego to pewno by tez sie zgodzil
Kropeczko tez wlasnie slyszalam o takiej sytuacji ze pary adoptuja a potem maja swoje dzieciaczki
mam nadzieje ze z twoim kolankiem bedzie dobrze zagoi sie napewno
Martynko co do chormonow to ja bylam na badaniach i wszystkie sa w porzadku ale mam przyjsc za pol roku powtorzyc znowu
Kingus sliczny masz juz brzusio robi sie coraz bardziej okreagly
Kropeczko tez wlasnie slyszalam o takiej sytuacji ze pary adoptuja a potem maja swoje dzieciaczki
mam nadzieje ze z twoim kolankiem bedzie dobrze zagoi sie napewno
Martynko co do chormonow to ja bylam na badaniach i wszystkie sa w porzadku ale mam przyjsc za pol roku powtorzyc znowu
Kingus sliczny masz juz brzusio robi sie coraz bardziej okreagly
w.kropeczka
Fanka BB :)
tak naprawde to ja sie nie ludze, ze bedzie szybko i bez komplikacji, jestem realistka i wiem, ze latwo nie bedzie, ale najgorsze ze nawet teraz nie ma jak dzialac w tym kierunku wiec sie wszystko tylko jeszcze bardziej odwleka i juz...no ale widac tak mialo byc:-(Wiolu - wiem, że nie możecie się etraz starać, ale mam nadzieję, że potem szybciutko się uda
a co z wynikami M - powtarzaliście badania
Andziu-nie powtarzalismy jeszcze tych badan bo nie minely jeszcze nawet 2 m-ce od poprzednich - wiec za wczesnie jak na razie.
Powtorzymy badanie w Polsce pod koniec lata.... a jak sie tez tu uda to wczesniej tu w Uk zrobimy - w wakacje -moj maz juz byl u GP tu i nawiazal kontakt z nimi...kazali jednak przyjsc we dwoje i wtedy posuna sprawy dalej. Wiec po kolei bedziemy teraz leciec z tematami: kolanko, badania nasienia itd....(i maz nadal lyka te witaminy: salfazin, l-karnityne i selen).
no wlasnie...ale widac tak mialo byc i pewnie jest jakis tego powod ze tak sie dzieje....tak sobie to tlumacze:-)wiem najgorsze jest że nie można a tak bardzo się chce...
w.kropeczka
Fanka BB :)
bedzie dobrze zagoi sie napewno
Martynko co do chormonow to ja bylam na badaniach i wszystkie sa w porzadku ale mam przyjsc za pol roku powtorzyc znowu
)
kochanie a badaliscie nasienie meza?
reklama
martyna222
udało się ! :)
właśnie Sisi co z badaniem nasienia?
Podziel się: