Betka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2009
- Postów
- 2 329
piękne jest to co piszesz o swojej mamie! Ja z moja aż takiej kumpelskiej relacji nie mam ale odobna moze trochę inną z racji wieku mojej mamy ale bardzo dobrze sie rozumiemy mimo to zawsze mi podpisywała usprawiedliwienia jak byłam na wagarach i piwko czy winko moge z nią zawsze wypićrozumiem Cie, moja 10 lat ciezko chorowala, przezywalam b. kaza operacje, kazda chemie czy przyjazd pogotowia ktore srednio raz na mc musialam wzywac...niewazne, chlipie sobie czasem w poduszke, czasem sie zamysle jak spojrze na kredens gdzie jest jej zdjecie z malenka W., tak chciala zyc, coz Bog mial inne plany, pocieszam sie ze nie cierpi...bo cierpiala i patrzy z gory, pomaga...i przychodzi :-) tak czy owak byla mi nalepsza pod sloncem psiapsiola co mysmy wyprawialy to moje...jak kumpele, szczegolnie potem jak doroslam czy to wspolny wieczor na balkoniku przy papierosku i piwku, czy wypady, podchody w swieta mniejsza, dwie wariatki i tyle....
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
mój tato zmarł na raka to wiem jakie to cieżkie patrzeć na to tylko ze on zmagal sie z chorobą niecały rok i nie dało sie go uratować :-