reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

No i po imprezie.
Na dworku siedzieliśmy, było przyjemniej na letnim powietrzu, ino teraz coś grzmota i chmurzysków coraz więcej.
Spróbujcie tego mojego ciasta bo dobra cukiernica je chwaliła to musi być dobre.
Dobranoc laseczki, może z M pobawimy się w króliczki.
 
reklama
Witam się wieczorkiem.Widzę,że już nikogo nie ma- ja też tylko na chwilkę.
Agniesiak zdjęcie lekko rozmazane, ale to niewazne- dwie piękne kreseczki bardzo dobrze widać. GRATULUJĘ jeszcze raz!

Badaicka późno Twoja córcia ma drzemkę. Pewnie szaleje potem długo. Moja chodzi spać o 22. Od zawsze, od pierwszego dnia jej zycia:szok:

Kroptusia umęczysz się biedactwo. Obyś za te wszystkie męczarnie miała poród ekspresowy i najzdrowsze maleństwo pod słońcem:tak:
Brzusio fajniutki!

Katarzynko jakaś Ty chuda!:szok::szok::szok:
Chciałabym tak zgrabnie w ciąży wyglądać!

Olica rozumiem Cię- mój M jutro wyjeżdża służbowo i nie będzie go tydzień. :-(

Zajączku dzięki że pytasz, ale ja dziś nie czuję się najlepiej. Rano posprzątałam pokój córki i naszą sypialnie i brzuch mnie rozbolał mocno. Nie szalałam ze sprzątaniem, kilka prostych rzeczy. Próbuję odpoczywać, staram się leżeć, ale i tak mnie boli. Wiem,że to nie dobrze. Wiem:-(
Najgorsze jest to,że M jutro wyjeżdża a ja będę sama. Muszę się jakoś zajmować dzieckiem.
Uciekam do łóżka, może rano będzie lepiej.

Dobranoc i buziaki dla Was.
 
Witam się wieczorkiem.Widzę,że już nikogo nie ma- ja też tylko na chwilkę.
Agniesiak zdjęcie lekko rozmazane, ale to niewazne- dwie piękne kreseczki bardzo dobrze widać. GRATULUJĘ jeszcze raz!

Badaicka późno Twoja córcia ma drzemkę. Pewnie szaleje potem długo. Moja chodzi spać o 22. Od zawsze, od pierwszego dnia jej zycia:szok:

Kroptusia umęczysz się biedactwo. Obyś za te wszystkie męczarnie miała poród ekspresowy i najzdrowsze maleństwo pod słońcem:tak:
Brzusio fajniutki!

Katarzynko jakaś Ty chuda!:szok::szok::szok:
Chciałabym tak zgrabnie w ciąży wyglądać!

Olica rozumiem Cię- mój M jutro wyjeżdża służbowo i nie będzie go tydzień. :-(

Zajączku dzięki że pytasz, ale ja dziś nie czuję się najlepiej. Rano posprzątałam pokój córki i naszą sypialnie i brzuch mnie rozbolał mocno. Nie szalałam ze sprzątaniem, kilka prostych rzeczy. Próbuję odpoczywać, staram się leżeć, ale i tak mnie boli. Wiem,że to nie dobrze. Wiem:-(
Najgorsze jest to,że M jutro wyjeżdża a ja będę sama. Muszę się jakoś zajmować dzieckiem.
Uciekam do łóżka, może rano będzie lepiej.

Dobranoc i buziaki dla Was.
Loree moja młoda ma drzemkę o godz 13 ale dzisiaj nie chciała sie za nic połozyć za to potem w trakcie zabawy po prostu zasnęła sobie na podłodze:baffled::baffled::baffled:
I tak masz rację jak rano późno wstanie i nie położy sie w ciągu dnia o tej 13 tylko później to potem mam cyrk do 23 a nawet potrafi nas meczyć do północy.
Na szczęście takie sytuacje rzadko mają miejsce bo ja poprostu na to nie pozwalam ale czasem sie jednak zdarzy :-(
A Ty uważaj tam na Was, odpoczywaj jak meża nie ma, robota nie zając nie ucieknie.
 
zanim przebrnęłam to wszystkie poszły spać:sorry2:

Katarzynko aleeee masz figurkę ;-) gdybym była facetem to uuuu :-D:-D i brzusio też śliczny :tak::tak:
Kroptusiu Twój brzuszek też śliczny:tak: ;-)
Agniesiak serdecznie gratuluję i życzę spokojnych miesięcy z dzidzią pod serduszkiem :tak::tak:
Olapolap gratuluję obrony :happy2::happy2: z pracą też pójdzie równie dobrze :tak: zobaczysz :tak:

Kinguś, Lilu, Marzenko, Eve, Tikanis i reszta dziewczynek buziaki i kolorki ;*;*;*;*;*
 
AGNIESIAK ze swoim M wkoncu uwierzyli jak sa takie kreseczki:-)
Ano uwierzyli:-D:-D:-D

a dostac chcesz strzala...nie mysl ze jak jestes w ciazy nie mozna teraz na Ciebie krzyczec za glupoty :-p ryzyko poronienia jest caly czas...ja mialam pierw do konca 3 mc potem do 22 tyg a od 22 tyg jest ryzyko przedwczesnego porodu, nie ma wizyty bym o tym nie slyszala wiec....:-)
Oki, oki, już nie panikuje:-p:-)
P.S. Piękny brzusio:tak:

Ja też od tej pogody i od wszystkiego dostałam mega doła.
U nas przeszła wielka burza.
Ta pogoda mnie dobija, ciągle mnie głowa boli, żadnych tabletek nię mogę wziąć, z byle powodu płaczę jak pięcioletnie dziecko.

Do tego nie mam ciepłej wody przez 1,5 tygodnia, bo w wodociągach jakieś remonty robią, więc muszę jeździć się myć do rodziców.

Mąż jest od tygodnia w delegacji w Wawie-budują Starbucks Caffe w rynku czy gdzieś, a ja sama w dalekim Wrocławiu.
Nienawidzę tych jego delegacji i rozłąk-fakt, że nie są aż tak częste , ale nie znoszę ich !!!
Po co ja sobie na męża wzięłam inżyniera budownictwa hmmm? ......
Ta delegacja ma trwać 1,5 miesiąca-chyba oszaleję.
Mąż wraca tylko na weekendy :-( Idę się pochlastać.....



Mój Piotr też ma dziś imieniny, ale co z tego jak jest w delegacji...



A ja już wolę jak mi pot ścieka po plecach i jak gotuję się w aucie, niż taką pogodę jaką mamy od 3 tygodni na Dolnym Śląsku.
Nic tylko powodzie i depresja, ja jak nie ma słońca tyle czasu naprawdę czuję się fatalnie i fizycznie i psychicznie.



Witaj Kochana, u mnie tak jak opisałam wyżej.
Jak mi przyślesz słońce to może będzie lepiej :-)

Ale żeby już nie było tak smutno to powiem Wam, że mały/mała kopie niesamowicie :-)



Pikny masz ten brzusio-malutki i zgrabniutki :-)





Świetny widok !!! Jeszcze raz wielkie gratki !!!!




Olcia gratuluję !!!!!!!!!!
Wspołczuję Ci strasznie.. całymi tygodniami samej i tylko M na weekendy, jejc. No ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszło, jak to mowią:tak:
Pozdrawiam;-)
 
Ja tylko wpadłam sie przywitać. Jadę zamówić kwiaty na obronę i na spotkanie z promotorem - w głębi serca łudzę się jeszcze że chociaż jedno pytanie nam poda :(((

Całuje Was wszystkie cieplusio...
 
Czesc dziewczynki :-D

Wstalam raniutko i od razu wzielam sie za sprzatanie, aaah na reszcie... :-D:-D:-D:-D Nie ma to jak popracowac troche fizycznie :-D:-D:-D

Eve - przejezdzalam ostatnio przez Mory, to bardzo blisko od Warszawy, jak jest rano z dojazdami? Jak jest z komunikacja miejska? Mozesz troche wiecej napisac o tej miejscowosci? Co do Twojego wykresiku, to mi sie wydaje, ze Ci tempka idzie w gore, bo jest strasznie goraco w nocy i sie przegrzewasz
;-)

PM - nie martw sie, to naprawde nie takie zle ;-) Ja sie strasznie stresowalam, ale jak mysle, ze to bylo WCZORAJ, to az sie wierzyc nie chce - sama zobaczysz, ze to minie nim sie zorientujesz ;-)
 
Dzień dobry Kochane:tak:
Ja nadal w domku. Choróbsku już mnie powoli opuszcza:tak: Ale wezmę chyba jeszcze i na jutro wolne. Nie chce zarazic małego Filipa ktorym się opiekuje. A nawiasem mówiąc, to pewnie od niego się zaraziłam bo on tydzien temu był chory:-D
 
reklama

U mnie chyba jednak @ zbliża się wielkimi krokami :-(
dzisiaj temperatura 36,8 ale o 4 rano musiałam wstać bo Paula się zbudziła na siku :baffled:
a mierzę o 5.
Mimo wszystko bardziej nastawiam się na @ tym razem.
I pojawił mi się jeszcze jakiś biały śluz:baffled:
 
Do góry