dzieki kochanie-sprawdzilam ta stronke, zapisalam dane lekarza...moze skorzystam, ale w sumie do stolicy to mam kawalek:-) Kurcze i tam nawet nie wymieniaja mojej choroby w zakresie leczenia:-(
No poprostu trafil mi sie taki oryginal w kolanie ze szok...moze powinnam sie poswiecic nauce i oddac swoje cialo na badania by poznali to zagadnienie blizej na moim przykladzie....skoro to taki rzadki przypadek: to pewnie nia maja na czym sie uczyc
Mysle ze lepiej zrobic stymulacje-wtedy szanse na owulke masz ogromne i umowic sie na HSG.
A plemniczki meza badalas??? juz pytalam wczesniej?
Proponuje zebys wyslala do niego maila - moze gdzies tam jest podany adres. Zapytaj sie czy zajmowal sie kiedys takim przypadkiem jak Twoj

Mhm mysle, ze to dobry pomysl, ale jak wydebic od lekarza skierowanie...
Maz sie badal, wyniki ma w miare dobre, nieznaczna aglutynacja, podwyzszona lepkosc. Jesli chodzi o morfologie plemnikow to 44% jest prawidlowych (norma >30%) i tylko w tescie HOS wyszlo mu kiepsko: 52.6% przy normie 60%. Liczba plemnikow / ml: 39 000 000 (norma 20 000 000).