starania się - watpliwości..

[Andzia_S]

Ja tam odpuszczam sobie pilnowanie dni płodnych, temperaturki i tak dalej. Nakręcałam się w poprzednim cyklu i wyszło jak wyszło. Teraz zostawie wszystko losowi. Przy poprzedniej ciąży nawet nie mysleliśmy o dziecku i sie udalo..Hihih a najciekawsze ze nawet wiem kiedy..Na urlopie, na totalnym luzie...Słonce, woda i %-ty...

święte słowa...

 

[Ola_PM]

A Hanka z znikneła bez DOBRANOC..

 

[Andzia_S]

Za to ja powiem:-)
Dobranoc
Słodkich snów;-)

 

[Ola_PM]

Andziu, Badaicka, Nektarynko...i ty Haniu.. ( prawie w kolejności alfabetycznej mi wyszło )
Dobranoc, słodkich snów i spokojnej nocki

 

[badaicka]

dasz radę - z taką ilością drinków każdy da;-)

Poległam.Szlak mi trafił wszystko co napisalam

aaa..no to bosko..no nic..życie..

chyba niedługo będę musiała w łózku wylądować bo juz moj Adaś się ze mnie smieje ze rechoczę sie do monitora i mowi: Moze ksiezniczka juz sie polozy spac?

Powiedz mu ze rechocze to żaba Ty się tylko ładnie usmiechasz ;-)

 

[badaicka]

No i dziewczyny popiły i poszły spać.
To i ja idę bo z rańca o 7 pobódka-bedę robiła krokieciki i piekła ciacho
Dobrej nocy

 

[Haszitka]

a to na słodki sen:

DOBRANOC

 

[angelka123]

Ło jezu jak jak przyszlam to juz zadnej nie ma
a ja troszku po waniliówce ;-) przyszla do mnie moja przyjaciola i pieklysmy karpatke na jutro i popijalysmy sobie po waniliówce, milutko bylo
no nic, co tak bede sama tutaj siedziec, lece spac ;-)

 

[Gracjaska]

a ja podziele sie z Wami moimi obawami takze tu..
wczoraj to zdrowo przegielam..i jestem na siebie wsciekla
nadzwigalam sie..nasprzatalam..nanosilam napoji..potem bylam na wszystko i wszystkich wsciekla..ryczalam..denerwowalam sie wszystkim..normalnie myslamam, ze zaraz zwarjuje tyle zlosci, nerowo i stresu zupelnie niepotrzebnego! w mnie bylo...kazda blahostka wydawala mi sie problemem..a na meza darlam sie jak nie pamietam kiedy!..najgorsze bylo to, ze zdawalam sobie sprawe z tego, ze zdrowo przeginam..a mimo to nie moglam nad tymi emocjami zapanowac:-(i rozladowywalam sie noszac, dzwigajac, potem kapalam mala tez 20 kg nosilam na rekach..brzuch wczoraj caly dzien mnie pobolewal..(jak od owulki..)..ale jak sie polozylam...to byl kosmos...cale jajniki..juz nie tylko lewa strona..ale i prawa..i srodek ...az promieniowalo w srodku ud..Bylam wsciekla i wylam do poduszki- jaka ja jestem glupia!
Do tego bolaly mnie piersi..az w nocy snilo mi sie i w snie bolalo- UWAGA! snilo mi sie, ze przyjaciolka krecila moimi brodawkami..bo powiedziala, ze mam dziwne..a mnie strasznie bolalo(ona chciala mi je naprawic
Obudzilam sie- jedynie kluje leciutko lewy jajnik..i cycuchy swedza brodawki bola...
Mam nadzieje, ze nie narobilam problemow, Gin dal nadzieje, na ten cykl..a ja taka nierozwazna..Myslicie, ze jeszcze nic straconego?..:-(
przepraszam, za te smutasy

 

[Marzenixx]

czesc laski;-)

gracjasko jesli jestes w ciąży to napewno nic sie nie stalo przez pierwsze tyg ciąża jest chroniona i napewno nic jej sie nie stalo. taraj sie nie denerwowac tak i nie nakrecac, tez to przechodzilam i wiem ze na koncu jesli nie ma dwoch kresek to jest wielkie rozczarowanie....
ajesli jest fasolka to tez sie nie denerwuj bo nie ma czym, zostalo ci kilka dni od testowania i bedziesz wiedziec:-)