w.kropeczka
Fanka BB :)
Acha Kropeczko co do naszej Kropeczki jako dania głównego
Ja w prawdzie mam straszną alergie na sierść królika ale żeby go od razu zjadać!!! no way!!!!!!!!!!!
Wiesz jak byłam w ciąży to tesciowa kazała mojemu P zabić jednego-a on to zrobił tak zebym się nie dowiedziała bo wiedział dobrze czym to się skończy.Jednak wyszło szydło z worka i zrobiłam straszna awanturę,powiedziałam tesciowej ze jak sobie je choduje to niech sobie je sama zabija!!!! A potem w nocy snił mi sie mój P z nozem w rece mordujący królika obudiłam sie zlana potem,zapłakana i przerażona,tak sie zdenerwowałam,ze zaczełam się dusić( a mam astmę)mój P się tak wystraszył mojej reakcji że od tej pory mam spokój, nawet ryby na swieta nie zabije
Dlatego tez staram sie nie przyzwyczjać sie do tego zwierzaka bo znam siebie i wiem jakbym potem przeżywała to że tesciówka go zamordowała :---(
o nie!!!! taki mord na kropeczce......o nie - tylko nie to!!!!!!!!!!!!!!!!!
a na serio-ja nie wiem jak ludzie moga zabic wlasnorecznie krolika, koguta, cokolwiek....nie wiem i nie pojmuje.....
choc miesko jem...ale nie z krolika, bo to za milusie zwierzatko jak dla mnie ....w futerku....