reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
jestem, żyje...mam 50 stron do przeczytania od wczoraj- no way - dziewczyny nie dam rady...nie mam jak i kiedy...jak cos waznego bylo to pls napiszcie mi w 2 zdaniach-prosze!
Zaraz tez musze zmykac, bo musze sie spakowac pobieznie...juz jutro biegne chmurnym szlakiem do mężusia:-)...czekaja mnie pracowite- bo przeprowadzka -2 tygodnie z moim kochaniem i po nich powrot do kraju na operacje...teraz to juz mi pewnie zleci szybko i:-) i coraz bardziej zaczynam sie bac....operacji, nie meza-ma się rozumiec.

Czy sa jakies fasoleczki?
Co nowego?
I czy szafirek sie wreszcie odezwał?...bo sie juz martwie....
 
A co. Mój nie krzyczy tylko burczy. Ja krzyczę a kolejnej fazie czymś rzucam, a najchętniej to bym mu coś zrobiła żeby dać upust nerwom. Ale zawsze kończy się to na jakimś zajęciu siłowym.

M jeszcze nic nie pisał nigdzie dlatego nie ma go wśród użytkowników. Nie wie na jakim wątku pisuję.

ja tez czasami mam tak ze z bezsilnosci mam ochote mu walnac normalnie..tylko najczesciej zaczynam płakac..i na tym etapie koncza sie nasze klotnie..
 
A co. Mój nie krzyczy tylko burczy. Ja krzyczę a kolejnej fazie czymś rzucam, a najchętniej to bym mu coś zrobiła żeby dać upust nerwom. Ale zawsze kończy się to na jakimś zajęciu siłowym.

M jeszcze nic nie pisał nigdzie dlatego nie ma go wśród użytkowników. Nie wie na jakim wątku pisuję.


oj tak nie raz ja se czymś rzuciłam:tak:
 
A więc kobietki, uwaga, na forum zarejestrował się mój M Beckett. Uważajcie na niego. Potrafi miec bardzo niemiłe pomysły!


Wypier.... Go od nas jak tu będzie!
Facet nie może mieć wstępu na nasze wątki. Niech se stworzą własny!!!!!!!

Kto to jest??? znaczy Twoj maż??? nie kumam...chyba powinnam te 50 stron przeczytac bo nie lapie o cop biega...ale nie mam jak-wyjasnijcie mi!!!!
 
Szafirka się odezwała, Hanka również - także ilościowo nasze grono wciąż takie same, co do nowych fasolek to nic mi o tym nie wiadomo ( ja cały czas liczę, że u mnie sie zadomowiła:-))
a reszta dziewczyn niech same powiedzą co u nich słychować:confused:
 
reklama
A kobitki, duphaston odrazu podniósł mi temperaturę, dzisiaj skoczyła do 36.9 o 7.00 rano. Mam po nich przeogromny apetyt. I oczywiście piersi mnie od wczoraj mega bolą.

Właśnie oglądamy z M na TVN7 "Podaj dalej"
 
Do góry