no już jestem z powrotem
wiec tak gin bardzo fajny i rzeczowy
już go lubie bo nie wziął ode mnie kasy za wizytę
mam zrobić badania testosteronu i jeszcze jakieś 2 ale głupie nazwy jakieś i z wynikami do niego
a na wyrególowanie cyklu dał mi clo i luteinę
No i ta trzymac! Widzisz ze warto bylo isc do niego-teraz jak sie juz zajal Toba to bedzie dobrze!!!
Ale-przebadaj tez meza...na wszelki wypadke...mzoe ja ejstem teraz wyczulona, ale bede wszystkim polecala takie badanie...
Chyba Ja tylko słyszałam, że fajne ale sama nie sprawdzałam
Perfumy ;-)
??????????
No ja chyba nie bede tez sprawdzala, a raczej napewno...boje sie wkladac tam takie cuda i juz:-)
a perfumy ...no wlasnie byloby ok, ale ma na tyle...i ostatnio kupila znowu jakies z avonu czy oriflame...nie wiem dokladnie...ale dzieki:-)
Kurna, z facetem nieraz to gorzej niż z babą w ciąży. Ręce opadają.
Na obecną chwilę przestaje kłuc, piersi też się uspokoiły.
teraz tylko poczekac. Prawie dwa tygodnie. Jak ja to wytrzymam
No to chyba musisz kupic mu viagre...bo inaczej to ani rusz:-)
;-)
dziewczynki prosze o rade!moje motto dzisiejsze "nie nakrecac sie"fajnie zdawalo egzamin do godz.18.o 18 krotko przed koncem pracy poszlam do toalety i przy wycieraniu sie zobaczylam na papierze rozowe slady.wsadzilam sobie wkladke,bo myslalam,ze @ dzien wczesniej przyszla:-(.przyszlam przed chwila do domu,poszlam do lazienki,a tu nic,
ani sladu @.wsadzalam sobie palce(przepraszam za szczegoly),ale ani sladu krwi.brzuch mnie wogole nie boli jak przy @,a piersi tez jakby troszke mniej.co o tym sadzicie
Jak dla mnie to masz wzorowe objawy!!! Czekam niecierpliwie co z tego wyniknie....oby piekne II-powodzenia Emma!!!!
Z tego linku ktory wkleilas wynika ,ze wlasnie oni tam o plamieniach mowia ,a ja krwawie ,to chyba nie to samo i moze ma inna przyczyne.
Powiedzilaabym ze nawet raczej na pewno innep przyczyny...ale jakie???? nie wiem kochana.
A cytologie masz robiona swiezą?
Witam!
Dziewczyny ja wpadłam na chwilkę, bo się fatalnie czuję - od wczoraj boli mnie głowa, dzis okropny katar - mam nadzieję, że to nie zatoki tylko jakieś pzreziębienie
;-)
Andziu-zdrowiej szybko!!!! jak najszybciej !!!!! Caluski dla ciebie i pozytywne wibracje do walki z choroba!
. Wszystko mnie wkurza, strasznie nerwowa jestem. Kompletnie na nic nie mam sił. Chyba muszę jakies witaminki łykać.
?
No wlasnie magnez...pomoze ci sie uspokoic:-)
Loree....a moze to nie bez powodu masz te nerwy??? hehehe...baby w ciązy to takie drazliwe są wiesz?;-)
Kropeczka :-) moge liczyc na ciebie??
no masz...po nazwisku....to po...
Pysia-Elfa-maja fasolki...wiesz?
Ja szukam tuszu do rzes i prezentu dla mamy na urodziny.
Bernadka byla u nowego-fajnego gina...zajal sie jak trzeba.
Andzias jest chora...elfik tez ma sie nienajzdrowiej.
Kingus kupila fajne lniane gatki...
Reszta tez sie obkupila-niunia i wikulaa o ile dobrze pamietam...i wikulaa popoludniu robi szpony na cacy
PM Ola-wypadly jej w domu kulki gejszy, stanela na jednej i sie wywalila...no trzeba z tym jednak uwazac:-)
Aisha i Loree-i ja tez meczymy temat plamien i krwawien przed @ i w trakcie cyklu...jak na razie bez skutku...
Hm....co tam jeszcze?
Eve-teskni za małzem i zjadla tone ptasiego mleczka...ale i tak jest szczupla laska...takiej to wolno bezkarnie i juz!
Niuni chlop oszalal-seksu mu sie nie chce...polecilam viagre...
Kaprycha-planuje w nocy atak na sasiadkę-ma ja pałką tłuc do skutku...potem ją posadza...choc nie-ona ma wtyki w policji wiec bedzie wolna...
Hanka-nie daje znaku zycia...sie rozmarzyla w villaromantica juz chyba na dobre...:-)
Marzenka-skasowala lusterko w samochodzie meza i teraz ambitnie siedzi w bibliotece...tzn byla pewnie tam cale 3 minuty:-)...ze niby prace pisze....
Patrysia-je ile wlezie...albo i wiecej, ale i tak to zrzuci bo z 1ym juz tak bylo...wiec dobrze ma cwaniara!
Emma-ma objawy na fasolke...na bank!
Badaicka-schudla w tydzien chyba ze sto kilo-nie chce zdradzic jak to zrobila...samolubna bestia!
Karola De...chyba sie za kilka dni pochwali fasolka
Kangakan...ma sie dobrze i ma dobry humor
Martynka-jakies dolisko male chyba ja zlapalo...mam nadzieje, ze nie na dlugo:-)
Nektarynka-zmarł niestety dziadzio-przykro i bardzo kochanie.... a co do fasolki to czekamy nadal...osobiscie ja licze na II tutaj u tej pani:-)
Jezu...kto jeszcze???? Wybaczcie jak pominelam....ale za wiele nas tu sie namnozylo....
W kazdym razie, zeby nie bylo-reszta ma sie dobrze:-)...względnie...
A i Olesia33 nas opuscila...mam nadzieje nie na dlugo:-)
GOSIA-WISISZ MI LODY...conajmniej u Grycana:-)
Ok uciekam ...mialam dodac cos od siebie ale mi gosia zajela pol wieczora-tzn streszczenie, hehe
Bywajcie-jutro wpadne pozniej bo czeka mnie dzien w Krakowie...juz od samego rana....kocham te korki-smrod na ulicach -remonty drog i brak miejsc do zaparkowania.....ach-juz sie ciesze na samą mysl:-)