reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Confi, ja nie mam Hashimoto, tylko zwykłą niedoczynność. Leczę się od 2002r. Moja lekarka na pierwszej wizycie powiedziała, że niedoczynność jest niewyleczalna, leki będę brała do końca życia. Najważniejsze to to, żeby Twoja koleżanka znalazła mądrego endokrynologa. Ja w pierwszą ciążę zaszłam w 2005 po 7 miesiącach starań, niestety straciłam ją, ale dwa lata później urodziłam zdrowego, ślicznego synka. Myślę, że z Hashimoto jest podobnie, pewnie Twoja koleżanka zajdzie w ciążę jeśli wyreguluje funkcję tarczycy i będzie systematycznie brała leki. Powodzenia.

No moja przyjaciólka wędruje od lekarza do lekarza , wydaje kupe kasy i każdy mówi jej coś innego. Powiedz mi jakie leki Ty musisz brać i jakich dawkach bo jej jesłi udawało sie zbic poziom jodu to wzrasta jej poziom prolaktyny i tak w kólko...
w tej chwili lekarz nie daje jej praktycznie żadnych szans na poczęcie dziecka co dla mnie jest nieco dziwne skoro jeszcze miesiąc temu miałą tych szans teoretycznie 50-60%
 
reklama
Zmarszczki to ja mam ale sklerozy jeszcze nie. Dasz rade to tak szybciutko jest, że nawet nie zauważysz.



To ja bym cię prosiła nanastępny raz żebyś po ludzku pisała.:-)



Wiesz że sobie tutaj wrogów narobiłaś z tym urlopem w Turcji?????



I dlatego olałam urząd. Wole głodować.



Nie wiem czy on jeszcze może???????:-D
Jak chcesz to może tobie go podeśle - będziesz mieć przyjemne z porzytecznym:-D




Zostaje tylko dobry push-up
Ja też nienawidze zakupów, szlak mnie trafia jak mam coś sobie kupić. Wole już przez neta.
Nie trza skierowania bo te cholerstwa wszystkie pełnopłatne.

E tam kochana haneczko jakich wrogow wy pewno kobitki tez jakis urlopik pozniej wymyslicie a ja wtedy bede musiala juz cale wakacje pracowac bez ani jednego dnia urlopu no ale coz wyszaleje sie teraz:-D

Mam nadzieje ze urlop powoli sie odstresowac i staranka pojda lepiej niz zwykle mam taka cicha nadzieje kochane tez musicie koniecznie o tym pomyslec:tak:

katarzynko1979 dobrze slyszec ze dobrze sie czujecie z malenstwem i wszystko oki a mezem sie nie przejmoj jak jest glopcem to niech nim pozostanie a ty ukladaj sobie zycie na nowo jestes tego warta kochanie zeby byc szczesliwa i miec to na co zaslugujesz trzymam mocno kciuki za was :tak:tzn za ciebie i twoje malenstwo:)
 
Hej!
Wtorek pochmurny i bedzie lało! Siedze z recznikiem na glowie, len zaliczony, tran tez wypity...jeszcze bratek na mnie czeka i magnez z b6...odchudzam sie!
Mam oponke i czas najwyzszy z nią zwalaczyc bo plywac umiem i po co mi ona...wiec prosze nie podawac zadnych smakolykow, przepisow i nie kusic kropeczki bo bede musiala zmienic nicka na: wielka kropa...jak tak dalej pojdzie...no!
Kropeczko, co ty wymyślasz!!!! Ja baaaardzo bym chciała mieć 60 kg.... Marzenie moje, a ty ty mi mówisz że jestes za gruba!!! Do raportu mi tu prosze, slicznie wyglądasz i wymyslasz:-p

Moje samopoczucie lepiej, przyzwyczaiłam się do sytuacji w jakiej się znalazłam:-)
Jak M nie zależy na żonie i dziecku to my z brzuszkiem też mamy go w DU......:tak:
Cześć Kasiu, dobrze że u Ciebie i u dzidzi wszystko w porządku:-)
... sama jestem teraz tuż przed testem i się stresuję okropnie więc podziwiam Ci, że nie zwariowałaś jeszcze:-):rofl2::biggrin2:
wstrętna @ nadciąga chyba - zrobiłam się niemiła, krzyczę na wszystkich dookoła i wszystko mnie wkurza:angry::angry::angry:
Kankagan, przecież w ciąży tez są wahania nastrojów więc nic nie wiadomo na razie:-)
hej...nie wiem od czego mam zaczac ale chyba od najwazniejszego czyli:
PRZYLAZLA WREDNA MALPA,OKROPNY SMIERDZICH KTORY GACIE TYLKO ZABRUDZA:-((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
1 tydzien spozniona...a ja kuzwa sie ludzilam...dobrze ze chociaz przyszla bez zaprosin proszkami tylko sama:-(
Mam dola ...poloze sie...zamkne oczka i moze bedzie lepiej jak wstane:-)
Babo, kochanie, tak mi przykro. Wiem co czujesz, wypłacz się i spróbuj oderwać czymś myśli... Mnie książka pomaga, albo jakiś odmóżdżający film... Przytulam:-(
 
luteina to progesteron a progesteron nie pozwoli na @ nie wczesniej dopoki nie opadnie.. jak mierzysz tempke to mozna zauwazyc ze po luteinie wysoko jest tempkatak jak ma byc w fazie wyzszych temperatur.. jak tylko odstawilam to tempka zaczela spadac i jak progesteron sie obnizy to przychodzi @.. jesli znow sie jest w ciazy to progesteron musi byc wysoko.. dlatego tez wyzsze tempki podczas ciazy

lekarze czesto nie umieja wytlumaczyc co i jak.. czase to hormony czasem stres.. roznie to bywa.. w kazdym raize juz skonczylas brac czy jeszcze bierzesz? kiedy odstawiasz luteine?

Lilu mam nadzieje ze wszystko dobrze sie potoczy z tatkiem.. zycze zdrowka dla niego.. dla Ciebie wytrwałości
Nektarynko biore 5 dzień i jeszcze 5 przede mną. tylko ja teraz nie rozumiem to jak jestem na tej całej Luteinie to @ nie przyjdzie??:confused::confused: bo ja lekarza tak zrozumiałam że ma przyjsć w trakcie brania a nie po odstawieniu:confused::confused: bo mi powiedział że jak @ przyjdzie wcześniej zanim mina te 10 dni to mam luteine odstawic. to juz nie wiem o co chodzi:confused::confused::confused:
hej...nie wiem od czego mam zaczac ale chyba od najwazniejszego czyli:
PRZYLAZLA WREDNA MALPA,OKROPNY SMIERDZICH KTORY GACIE TYLKO ZABRUDZA:-((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
1 tydzien spozniona...a ja kuzwa sie ludzilam...dobrze ze chociaz przyszla bez zaprosin proszkami tylko sama:-(
Mam dola ...poloze sie...zamkne oczka i moze bedzie lepiej jak wstane:-)
przytulam mocno dobrze że przyszła sama a nie tak jak u mnie juz 10 dni spuźnienia i leki nic nie daja
 
hej...nie wiem od czego mam zaczac ale chyba od najwazniejszego czyli:
PRZYLAZLA WREDNA MALPA,OKROPNY SMIERDZICH KTORY GACIE TYLKO ZABRUDZA:-((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
1 tydzien spozniona...a ja kuzwa sie ludzilam...dobrze ze chociaz przyszla bez zaprosin proszkami tylko sama:-(
Mam dola ...poloze sie...zamkne oczka i moze bedzie lepiej jak wstane:-)

Serducho się kraja jak @ przychodzi.
Walnij se drina a nawet 2, wyrycz wszystko a jutro będzie lepiej.
My tu już jesteśmy stare wyjadacze w tym więc doskonale cię rozumiemy i buziaki ślemy.

ja nie wiem dziewczyny, nie wiem od czego mam zaczac ten rozdzial metodologiczny, tzn definicje wiem niby ale nie wiem jak mam sie do tego zabrac... no nic mi nie wchodzi, nie wychodzi......:-( nie chce któraś na ochotnika mi napisac????:dry: masakra , juz mam dosc nie chce mi sie nic......

Przypuszczam, że na ochotnika to raczej nikogo nie znajdziesz.

mi to on niepotrzebny teraz:-)

Jagienka myślałam o badanku a nie o zapłodnieniu. A sex jako dodatek.

E tam kochana haneczko jakich wrogow wy pewno kobitki tez jakis urlopik pozniej wymyslicie a ja wtedy bede musiala juz cale wakacje pracowac bez ani jednego dnia urlopu no ale coz wyszaleje sie teraz:-D
Mam nadzieje ze urlop powoli sie odstresowac i staranka pojda lepiej niz zwykle mam taka cicha nadzieje kochane tez musicie koniecznie o tym pomyslec:tak:

No tak okrutne jest życie, że raczej ja nigdzie nie pojade. Więc pozwól, że dalej będę zazdrościć.

Mój Super G mowił mi, że laska tak jak ja na tych samych stymulacjach pociągneła 2 lata i zrezygnowana odpuściła i po 2 miesiącach przylazła do niego zaciążona. też pojechali odpocząć.


A ja chciałam się was zapytać. Odważyłam się dzisiaj i zadzwoniłam do babki z ogłoszenia.
Rozmawiałam z nią i opowiedziałam o sobie i babka jest zszokowana moim wykształceniem i serdecznie zaprasza mnie na rozmowę.

Uwaga żadna rewelacja. Pracownik recepcji w dużym hotelu w szlarskiej porębie. Jest problem z personelem i zgłaszają się nawet z technikum mechanicznego i babka jest w szoku, że ja chcę na to stanowisko.

Minusy: na bank marna płaca, do tego będę musiała dojeżdżać przynajmniej 25km x 2 czyli połowę wydam na paliwo, kariery żadnej raczej nie zrobię, praca na 8 godzin ale na zmiany.

Plusy: chcemy na tej ziemi wybudować zajazd więc zdobędę doświadczenie, jakieś tam pieniądze marne będą, może zgodzi się na zatrudnienie min. za 1200 to mi ZUS mój odejdzie (850 zł miesięcznie na 250 zł miesięcznie), potrenuje trochę język.

Powiedziałam jej prosto z mostu że nie mam doświadczenia ale kończyłam technikum hotelarskie i mam magistra z zarządzania, kalecze niemiecki ale płynnie mówie po angielsku, szybko się uczę i jestem chętna do roboty. Tylko mam nadzieję że ona nie szuka szczupłej modelki bo nawet dyplom mnie nie uratuje.

Co myślicie - poniżam się i łapie brzytwy czy to dobry pomysł.
 
Nektarynko biore 5 dzień i jeszcze 5 przede mną. tylko ja teraz nie rozumiem to jak jestem na tej całej Luteinie to @ nie przyjdzie??:confused::confused: bo ja lekarza tak zrozumiałam że ma przyjsć w trakcie brania a nie po odstawieniu:confused::confused: bo mi powiedział że jak @ przyjdzie wcześniej zanim mina te 10 dni to mam luteine odstawic. to juz nie wiem o co chodzi:confused::confused::confused:

jesli przyjdzie w trakcie brania to odstaw ale ja nie nastawialabym sie ze przyjdzie w trakcie brania.. to jest progesteronw tabletkach i jesli progesteron jest wysoki (taki jak zazwyczaj w fazie lutealnej) to nie ma bata ze przyjdzie @.. jesli zaczyna spadac progesteron to i zaczyna spadac tempka i wtedy przychodzi @.. mi lekarz powiedzial ze po odstawieniu przychodzi @.. takze spokojnie bierz jeszcze te 5 dni i potem odczekaj 5 i jak nie przylezie to do lekarza
 
hej...nie wiem od czego mam zaczac ale chyba od najwazniejszego czyli:
PRZYLAZLA WREDNA MALPA,OKROPNY SMIERDZICH KTORY GACIE TYLKO ZABRUDZA:-((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
1 tydzien spozniona...a ja kuzwa sie ludzilam...dobrze ze chociaz przyszla bez zaprosin proszkami tylko sama:-(
Mam dola ...poloze sie...zamkne oczka i moze bedzie lepiej jak wstane:-)

Serducho się kraja jak @ przychodzi.
Walnij se drina a nawet 2, wyrycz wszystko a jutro będzie lepiej.
My tu już jesteśmy stare wyjadacze w tym więc doskonale cię rozumiemy i buziaki ślemy.

ja nie wiem dziewczyny, nie wiem od czego mam zaczac ten rozdzial metodologiczny, tzn definicje wiem niby ale nie wiem jak mam sie do tego zabrac... no nic mi nie wchodzi, nie wychodzi......:-( nie chce któraś na ochotnika mi napisac????:dry: masakra , juz mam dosc nie chce mi sie nic......

Przypuszczam, że na ochotnika to raczej nikogo nie znajdziesz.

mi to on niepotrzebny teraz:-)

Jagienka myślałam o badanku a nie o zapłodnieniu. A sex jako dodatek.

E tam kochana haneczko jakich wrogow wy pewno kobitki tez jakis urlopik pozniej wymyslicie a ja wtedy bede musiala juz cale wakacje pracowac bez ani jednego dnia urlopu no ale coz wyszaleje sie teraz:-D
Mam nadzieje ze urlop powoli sie odstresowac i staranka pojda lepiej niz zwykle mam taka cicha nadzieje kochane tez musicie koniecznie o tym pomyslec:tak:

No tak okrutne jest życie, że raczej ja nigdzie nie pojade. Więc pozwól, że dalej będę zazdrościć.

Mój Super G mowił mi, że laska tak jak ja na tych samych stymulacjach pociągneła 2 lata i zrezygnowana odpuściła i po 2 miesiącach przylazła do niego zaciążona. też pojechali odpocząć.




A ja chciałam się was zapytać. Odważyłam się dzisiaj i zadzwoniłam do babki z ogłoszenia.
Rozmawiałam z nią i opowiedziałam o sobie i babka jest zszokowana moim wykształceniem i serdecznie zaprasza mnie na rozmowę.

Uwaga żadna rewelacja. Pracownik recepcji w dużym hotelu w szlarskiej porębie. Jest problem z personelem i zgłaszają się nawet z technikum mechanicznego i babka jest w szoku, że ja chcę na to stanowisko.

Minusy: na bank marna płaca, do tego będę musiała dojeżdżać przynajmniej 25km x 2 czyli połowę wydam na paliwo, kariery żadnej raczej nie zrobię, praca na 8 godzin ale na zmiany.

Plusy: chcemy na tej ziemi wybudować zajazd więc zdobędę doświadczenie, jakieś tam pieniądze marne będą, może zgodzi się na zatrudnienie min. za 1200 to mi ZUS mój odejdzie (850 zł miesięcznie na 250 zł miesięcznie), potrenuje trochę język.

Powiedziałam jej prosto z mostu że nie mam doświadczenia ale kończyłam technikum hotelarskie i mam magistra z zarządzania, kalecze niemiecki ale płynnie mówie po angielsku, szybko się uczę i jestem chętna do roboty. Tylko mam nadzieję że ona nie szuka szczupłej modelki bo nawet dyplom mnie nie uratuje.

Co myślicie - poniżam się i łapie brzytwy czy to dobry pomysł.
 
jesli przyjdzie w trakcie brania to odstaw ale ja nie nastawialabym sie ze przyjdzie w trakcie brania.. to jest progesteronw tabletkach i jesli progesteron jest wysoki (taki jak zazwyczaj w fazie lutealnej) to nie ma bata ze przyjdzie @.. jesli zaczyna spadac progesteron to i zaczyna spadac tempka i wtedy przychodzi @.. mi lekarz powiedzial ze po odstawieniu przychodzi @.. takze spokojnie bierz jeszcze te 5 dni i potem odczekaj 5 i jak nie przylezie to do lekarza
kurde ja w porównaniu do was to mam marna wiedzę o tym wszystkim a zreszta nigdy mnie to nie interesowało bo niby po co skoro okres miałam i nigdy nie musiałam go sztucznie wywoływać
to powiedz mi kochana po co ta luteina?? jaki wpływ ma na @??

OluPM gdzie się podziewasz??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hanka mysle ze calkiem calkiem.. wiesz jesli bedziesz sie tam dobrze czula to czemu nie kazdy grosz sie przyda.. kontakt z ludzmi.. mniej bedziesz myslala o fasolkowaniu..
za niedlugo dziadziu mi posadzi fasolke szparagowa na dzialce.. mniammmmmmmmmm
 
Do góry