reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

witam kochane moje:-)
Troszke nie wiem kiedy mam zrobic tesciora ,ok rano ale ile mam nie sikac..bo ja wstaje w nocy i chyba musze sobie zegarek nastawic:-)
4 godziny wystarczy bez sikania?
kurcze ja ci nie pomogę za bardzo bo ten sam problem miałam ale moze nie pij za dużo na noc to nie będziesz musiała często do chodzic w nocy, a te 4 godziny to myśle ze wystarczą ale nie jestem pewna

gdzie was wszystkie wywiało maj poczuły juz czy jak?? jutro dopiero pierwsza majówka a dzis to prosze odpowiedzcie na moje pytanie wcześniejsze plissss

juz kiedys pytałam co z Olesia czyżby pojechała juz na wycieczkę a ja to przegapiłam??
 
reklama
Ta doktor chyba już nie pracuje w żadnym szpitalu,przyjmuje prywatnie,prowadzi badania naukowe i pisze artykuły.Jest to lekarz od problemów np.z hormonami.
Ja trafiłam do niej z polecenia 6 lat temu miałam małą nadżerkę i wszyscy lekarze chcieli mi ją zamrażać itp a ta doktor wyleczyła mi ją lekami tzn.globulki i hormony.Po nadżerce nie ma śladu nawet i w dwa cykle się z tym uporałam.:tak:
Moja koleżanka rodziła w szpitalu na żelaznej i miała zagwarantowany tam poród bo chodziła tam do szkoły rodzenia.Opłaciła 1500zł za poród rodzinny i chyba sale jednoosobową.Moja są sąsiadka pracuje w tym szpitalu jako położna.

Dacie rade a jak będziesz się żle czuła to nie ma się co zastanawiać tylko na zwolnienie.Ja mam podobną sytuacje mała pensja duża premia i prowizja.I wiem że na zwolnieniu będą marne grosze ale mam to w nosie będzie skromnie najwyżej na życie wystarczy.
1.dzieki sloneczko za info,wyslalam Ci wiadomosc na prv.
2.jak juz bede w ciazy i bede zle sie czula,to nie bede sie zastanawiac,co to,to nie!ale nie pojde na l4 tylko dlatego,zeby szefowi zrobic na zlosc,bo i sobie zrobie na zlosc.
a tak przy okazji,dziewczyna,ktora wczoraj razem ze mna na dywaniku wyladowala,juz nie wytrzymala presji (bo u nas czesto jest "niezbyt mila atmosfera":crazy:) i zlozyla wymowienie.szef nie chcial podpisac!
laska ma sie jeszcze zastanowic przez weekend czy nie zmieni zdania,ja sie tylko zastanawiam dlaczego on nie wyciaga wnioskow z takich akcji.


dzieki dziewczyny, ale nie smutam sie, wiedzialam ze nic z tego i sie nie nastawialam, chyba pierwszy raz... wiec jest ok:tak: chyba zaczyna mi sie zmieniac myslenie i juz sie tak nie nakrecam.....;-):tak:
dobrze,ze sie trzymasz!ale jakby co,my tez Cie mozemy potrzymac :-p

no wiesz lecialam samymi epitetami na siebie więc sama denerwowalam sie ze ktoś mnie opieprza to przestawałam myślec o pierdolach :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
pamietaj,jesli samoopieprz nie bedzie dawal rezultatow,to mozesz na nas liczyc!!;-)

to jest ta moja złota rybka !!!! o smaku czekoladowym z babanami i wiurkami czekoladowymi - nie bylo za słodkie!!!! :-)
wyglada przepieknie!!ale mam ochote na cos slodkiego!!

Jak chcesz lekarza ze św. Zofii to wybierz się do babka medica
BabkaMedica - Przychodnia dla kobiet i dzieci NZOZ - zdrowie rodziny w najlepszych rkach
mają troszkę drogo ale większość lekarzy jest z żelaznej: np. dr Zioło(bardzo dobry lekarz), dr Rodzeń, dr Dembowiecka - Ochman, dr Joanna Pieles i wielu innych
tutaj są nazwiska lekarzy pracujących w babce BabkaMedica - Przychodnia dla kobiet i dzieci NZOZ - zdrowie rodziny w najlepszych rkach
dziekuje Ci bardzo za info :-) wyglada na to,ze dobrze wyszukalam sobie lekarza w necie,bo zapisalam sie do dr Ziolo w babce medica :-D mam wizyte 9 maja.
a z tego co wiem,dr Rodzen juz jest z madalinskiego,a nie z zelaznej.

Marzenko, ja sie nie denerwuję, tylko jestem w*ona!! Mam dość. I to nawet nie mam przy sobie chłopa żeby się wypłakać!!! Nie jestem ze stali czy kamienia i mam dość udawania przed wszystkimi w około że wszystko jest dobrze, opdpowiadania na kolejne pytania a kiedy wy , co u was, co się nie staracie?!?!?!?! A Ch* TO KOGOS OBCHODZI!!!! co mam powiedzieć: że nie możemy, że się tak wychodzi, czy że odkładamy do pięćdziesiątki bo stwierdziliśmy że najpierw Kariera?? Dlaczego musze odpowiadać im wszystkim uciekając wzrokiem gdzie popadnie ze ściśniętym gardłem że jest "ok, nie ma na razie kiedy bo M. wyjezdza i w ogóle". Mam ochotę im powiedzieć w twarz" nie wasz zasrany interes"
Wygadałam się...
sorki, idę się wypłakać
kurcze,wiem,ze lzy sie same cisna...i nie ma sie do kogo przytulic,ehhhhh
moj M mial wyjechac w sobote,a dzis okazalo sie,ze wyjezdza juz jutro o 5 rano,wiec nie mamy nawet dnia dla siebie,bo pranie nie zrobione,nie wyprasowane,a co dopiero,zeby sie pakowal,noc nas chyba zastanie.
bedzie dobrze...musi byc.
zawsze trzeba patrzec na tych,ktorym bylo/jest trudniej wtedy latwiej nam zniesc nasze problemy...
bylam w weekend u rodziny M.laska 38 lat,jej maz 42,nie moga miec dzieci.nikt sie bardzo nie wypytywal,bo nie chcielismy robic przykrosci,ale sami zaczeli "nie odkladajcie tej decyzji,bo zostaniecie,tak jak my...",okazalo sie,ze sie leczyli dlugo,jezdzili po lekarzach,nie wiem,czy robili in vitro,bo glupio mi bylo tak pytac wprost i to przy calej rodzinie,ale laska przy rozmowie sie poplakala i wyszla,a facet z drzacym glosem powiedzial,ze on nawet nie umie sobie wyobrazic,jakby sie cieszyl,jakby mieli dziecko,nie wie,co by zrobil ze szczescia.wiem tylko tyle,ze teraz sie boja pojsc na in vitro,bo boja sie wad genetycznych plodu...przykre to bardzo.wrocilam do domu,jakby mnie ktos pobil...widzialam ten przeszywajacy bol w ich oczach...

dzieki,tez zapisuje stronke!

Szafirku- ja chyba nie wystartuje z Toba w lipcu:-((((
Boze czy ja wogole kiedys sie doczekam....
strasznie przykro mi sie robi,jak czytam takie rzeczy :-( Tobie nalezy sie dzidzia i to juz!I to taka grzeczna jak aniolek,co ciagle powtarza "kocham cie mamusiu"...
i tak bedzie!ja w to wierze...jak nie naturalnie,to inaczej,wazne,ze z milosci.
daj znac jak tylko bedziecie miec wizyte u androloga.


zgadzam się w pełni, jak można dawać takie rady??? Każdy robi tak jak chce i jak czuje:-D
Ja uważam, że wiele młodych kobiet czuje insntynkt macierzyński i jeśli tak jest to nie powinny się wstrzymywać!
a ja mam tak,ze bardzo chce...mam swira,ogladam sie za wozkami,malymi dziecmi,laze po sklepach z ubrankami,ale jak pomysle,ze juz teraz mam byc w ciazy,to mnie jakis lek ogarnia...:eek: tez tak macie??pytam te dziewczynki,ktore jeszcze nie maja dzidzi.moze ja jestem jakas inna,ze tak bardzo boje sie drastycznej zmiany w moim zyciu,a moze jeszcze nie jestem na to gotowa?

Witam:)
Ja właśnie ze swoim się staram o nowego aniołka, niedługo idę do ginekologa i mam małe wątpliwości. Zrobiłam dwa testy i jeden wyszedł pozytywny,a drugi negatywny....
Czy to dobrze?
witam :-)
juz dziewczynki wspomnialy,ze trzeba sprawdzic czulosc obu testow,czy sa takie same i pojsc na betke.


Znam juz wyniki bety!!!!!!!!!!!
wynik <1
czyli nie jestem w ciąży:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:

ale tego sie spodziewałam i moje przeczucie się sprawdziło
mam nadzieję ze znajdę dobrego lekarza który mi pomoze te cykle wyregulować i tym samym doczekam sie dzieciaczka upragnionego:tak:
mimo że sie tego spodziewałam to mi bardzo smutno
a teraz mam nadzieję ze mi podpowiecie co mam zrobić i jakie pytania zadać ginowi bo juz zgłupiałam całkiem
przytulam...
dobrze,ze gin chociaz sensowny,to juz polowa sukcesu.


Witam Was dziewczyny
Mam na imie Magda i podczytuję trochę Wasz wątek.
Na razie jeszcze się nie staramy ale już na wakacje sa takie plany wiec moze dołacze do Was wtedy-jesli mnie przyjmiecie w swoje grono:happy:
Tym czasem pisze do Was w sprawie tego odchudzania.:baffled:
Sama od poniedziałku zaczynam stosowanie diety i ćwiczenia i tak jak kolezanka tu pisze chciałabym schudnąc od 10 do 15 kg.
Dostałam dietke od kolezanki która przetestowała ja na sobie i w 14 tygodni(na tyle rozłozona jest dieta) schudła 10 kg
Jeśli któraś z Was miałaby ochote też ją wypróbować to moge ja przesłać dalej na maila bo dosyc duzo tego tam jest(informacje,przykładowe przepisy)
Pozdrawiam serdecznie,Magda
witamy :-) przylacz sie do nas juz teraz,jest tu kilka staraczek jeszcze nieaktywnych ;-) ja tez sie do nich zaliczam.a do do dietki,to ja dziekuje za diety cud.nie wierze w nie,bo przy tak krotkiej diecie,a drastycznej spala sie zamiast tlusczu miesnie,a jak jest mniej miesni,to spada zapotrzebowanie energetyczne ogranizmu i efekt jojo murowany!

Siemacie Lachonarium

Przez ostanie dni miałam taki wir, że qurwa nie wiem jak się nazywam.
zawsze jak wpadasz robisz wir i zawsze piszesz,ze mialas wir.wiatru tylko narobisz,a my tu wczoraj na Ciebie czekalysmy...dobrze,ze chociaz zyczenia odebralas ;-)

bawcie sie dobrze i przytulajcie fantazyjnie - tylko bez LODOW hahaha
ja to bez??! kolezanka nie czytala watku "mozliwe?",wiec jest niedouczona! trzeba lapac do raczki,a potem wlozyc do dziurki i dzidzia gotowa ;-)
 
Kropeczko, jak ty poznajesz która jest która???

Ha! tak was lubie, ze Was rozrózniam i pamietam:-)


lh 11,23 mlU/ml
fsh 4,88 mlU/ml
prawdopodobnie mam PCOS.. ale to nie jest jeszcze diagnowa lekarza tylko moja wedlug wyników i prokaltyne mam wysoką 29,44 ng/ml takze prawdopodobnie przez nia nie mam owu albo przed ten PCOS

Nektarynko-prolaktyne masz ciut za wysoka faktycznie, ale nie wiem czy ona juz sie kwalifikuje pod leki...a lh i fsh faktycznie wskazywaloby na PCOS-ale to lekarz powinien potwierdzic na dopochwowym usg.
Mam nadzieje, ze jednak to nie to i wszystko sie szybko wyjasni...

Kropeczko co myślisz o tych plamieniach przed @? Będziesz to konsultować gdzieś? Ja niby wyniki dobre, ale trochę mnie to niepokoi i nie wiem co robić.

Loree-ja pytalam o to 2 ginekologow i jak pisalam wczesniej-jeden dal mi na to duphaston-bo czesto przy nieski progesteronie wystepuja plamienia, powiedzial, ze jak bede brala duphaston od 16 do 25 dcyklu to plamienia znikną (ale ja nie moge tego potwierdzic, bo na razie go nie biore) a druga lekarka powiedziala mi, ze niektore kobiety tak maja, taka "uroda" i ze nie ma w tym nic niepokojacego...
Woec ja na razie nie robie z tym nic wiecej, ale mnie to wkurza te plamienia.
A Ty pytalas o to lekarza? zawsze mialas te plamienia czy pojawily sie niedawno?

jutro odpoczywam a w sobote najpierw na zakupy w poszukiwaniu sportowego obuwia dla mnie a pozniej grill na dzialeczce :) i piweczko...mniam

!

Ale Ci fajnie....baw sie dobrze kochanie!

kochana, staramy się od 7 cykli. Niby nie jakoś zawrotnie długo ale jednak..

Karo-no to mozesz sie denerwowac, nie dziwie ci sie, wiem ze 7 cykli to jeszcze nie jest dlugo, ale z drugiej strony jak pomyslec ze to 7 razy zawiedziona nadzieja to robi sie z tego spory kawalek czasu.
mam nadzieje, ze wszystko szybko sie zakonczy pozytywnie dla was i bedziesz niebawem cieszyla sie ciaza i macierzynstwem!!!
A-juz wiem skad kojarze twoj nick-z pięknych zdjęc slubnych!!!

Ja jesli nic sie nie przydarzy w turcji ( bedzie wlasnie wtedy owu) to wybieram sie do innego lekarza zrobie jeszcze raz badania i bede dzialac do skutku a jak nie to moze in vitro jak sie okarze ze inaczej nie mozna fakt jest taki ze chce miec dzidzie i nie popuszcze niema:zawstydzona/y::baffled:
:-D

Ale ci fajnie Sisi-3mam kciuki by sie trafilo co trzeba na wakacjach! Bawcie sie niegrzecznie i skutecznie!!!

Witam:)
Ja właśnie ze swoim się staram o nowego aniołka, niedługo idę do ginekologa i mam małe wątpliwości. Zrobiłam dwa testy i jeden wyszedł pozytywny,a drugi negatywny....
Czy to dobrze?

Zalezy w jakiej kolejnosci je robilas i jaka jest ich czulosc...moze rano zrob 3i z porannego moczu-trzymam kciuki za pozytywny!


Gorzej będzie jak moje przeczucie sie nie sprawdzi..:baffled:

Sprawdzi sie , sprawdzi!!!!

dostałam @, na razie plamienie ale nie mam złudzeń. Zaraz się rozkręci.
Żyć mi się nie chce...
Mam dość...tego że M. nie ma kiedy go najbardziej potrzebuję - też.
czyli owu była wtedy kiedy się nie kochaliśmy....

Kochanie-nie ma na razie @ przeciez...czesto na poczatku ciazy w okresie @ zdarzaja sie plamienia...czekamy zajaczku-nie stresuj sie na zapas i nie jestes sama-pamietaj!!!!

Znam juz wyniki bety!!!!!!!!!!!
wynik <1
czyli nie jestem w ciąży:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:

Tak mi przykro Bernadko....

dziekuje ci kochana napewno sie nie poddam
dzwoniłam właśnie do gina nowego bo miałam nr do niego i mam brac luteinę przez 10 dni na wywołanie @ a jak już będe po @ to zgłosić sie na badania i uregulowanie cyklu. Nawet fajny ten lekarz a bałam sie dzwonić do niego ale mnie nie ochrzanił na szczęście.

Kochanie-no to dobrze, ze zaczelas dzialac od razu! Przynajmniej teraz pod opieka dobrego gina wszystko pojdzie szybko i gladko...pamietaj-swierki rosna i czekaja na spacerek z wozeczkiem!!!!

Bardzo bym chciała jakos ta diete wstawić tu na forum,bo moze akurat komus taki jadłospis pomoze schudnąć My zaczniemy staranka o 2 baby, 1 udało sie nam począć w 5 cyklu i ma juz 2,5 roku

Witaj kochanie! Gratuluje jednego bobaska i mam nadzieje, ze jak zaczniesz staranka to predko bedzie mial rodzenswto!


dziewczyny nic nie piszecie, dajcie znac co nowego slychac, jak tam ciaza ktosiowej , i czy sa nowe mamy?

Elfa-mezatka ma fasolke...tyle sie dowiedzialam, bo tez mnie tu chwile nie bylo....
Co ui Ciebie?

no to gratuluję :-):-):-) ja się dowiem za 5 tygodni jeśli dzidzia w ogóle się pokaże z odpowiedniej strony :-)

Woitakj Kasiu-co u Ciebie???

Przez ostanie dni miałam taki wir, że qurwa nie wiem jak się nazywam.
.

HANKA...nazywasz sie Hanka-tzn. masz na imie...pewnie Anna:-)

pytanie z innej beczki czy mogę teraz jak biorę ta Luteinę brać też Bromergon na tą moja prolaktynę???

ja nie wiem kochanie, przepraszam...nie znam odpowiedzi...

P.S. Chyba znienawidze lody, dzis ich sprzedalam chyba ze sto (w 4 godziny , 1szego dnia pracy) no ale zaden mi nie spadl wiec nie jest zle, ale jakos na nie ochita przechodzi jak sie tak na nie patrzy ciagle

No to 1-y dzionek masz za soba...teraz to juz gorki! Ja uwielbiam włoską Gelatterie a szczegolnie gelatti frugola.!!!!

Hej ja tylko na sekundkę :-) papa zrobić!!! :-(bedę tęskinć! :confused2: ok ide dalej sie pakować! wylot mam o 10:20 :-) papapappapapapap :)confused2:)

BAW sie dobrze!!!! Megadobrze i czekamy na fotki!!!

witam kochane moje:-)
Troszke nie wiem kiedy mam zrobic tesciora ,ok rano ale ile mam nie sikac..bo ja wstaje w nocy i chyba musze sobie zegarek nastawic:-)
4 godziny wystarczy bez sikania?

Babo-rano siknij, wazniejsze od niesikania kilka godzin jest nie picie kilka godzin, wiec jak wypijesz cos na noc a potem w nocy nie bedziesz pila i nie sikala 4 godziny to test powinien byc wiarygodny rano.
3mam kciuki!!!!
 
No Lachony wir na maxa
Chyba sobie z wami nie posiedze.
Moczymordy już u mnie siedzą, podkład robią a impreza dopiero jutro.

Chciałam wam powiedzieć, że jajniki a raczej jajnik lewy zrobił mi prezent urodzinowy i jak był martwy do tej pory tak w tym cyklu ma jeden pęcherz i to nawet bez clo.
dostałam pregnyl dzisiaj i mam się pukać.

Inseminacji nie będzie ale kazał mi zbierać na in-vitro bo powiedział że ciężko będzie u mnie. W sumie tyle informacji że nie wiem czy mam płakać czy się narazie cieszyć że mam jeden choć pęcherz.

Qurwa za dużo się dzieje na jeden raz. Jutro może na kacu wpadne do was albo pijana jeszcze.

Buziaki, dzięki za pamięć i zapraszam wszystkie moczymordy na drineczka.
Ale ja dzisiaj nawalona będę.
 
no zesz zaszalala!!! 3 pary!!! wow :-D:-D:-D ja też chce uwielbiam buty!!!! :-D
z ta alergia to jakas paranoja juz! mam tego po dziurki w nosie! :wściekła/y: ....
co do prolaktyny!
Badanie prolaktyny należy wykonywać po krwawieniu miesiączkowym, ale przed owulacją ponieważ zarówno menstruacja jak i owulacja mogą podwyższać wynik. Poziom prolaktyny może również podwyższyć współżycie oraz badanie piersi, z których należy zrezygnować przynajmniej na 3 dni przed planowanym badaniem. Najlepiej przeprowadzić badanie wraz z tak zwanym obciążeniem(po przyjęciu metoklopramidum) co może wskazać na hiperprolaktynemię czynnościową, którą stwierdza się, jeśli wynik po obciążeniu wzrasta ponad 10 razy. Jeśli wzrasta od 5-10 razy jest to łagodna hiperprolaktynemia czynnościowa i tylko w nielicznych przypadkach się ją leczy.


no a ja wczoraj na tych zakupach ciagalam sie jak babcia 70 letnia! jestem strasznie slaba! :no: ale co tam :-) zakupki udane!
kupilam sobie super zaje - fajny stanik w intymisimi z płynną regulacją szerokosci pod biustem! nie ma tradycyjnych haftek tylko gumke z regulacja jak na ramiaczkach! tylko szeroką! :-):-):-):-) a ja mialam zawsze przez to problem ze stanikiem bo mam mala miseczke ale sporą klate! :)zawstydzona/y:) lezy jak ulał nawet jak podnosze rece to nie podjezdza pod szyje!!!! :-):-):-):-)
do tego kupilam 2 bluzeczki i .... buty! :-) sportowe sliczne niebieskie zamszowe adidaski! z taka ruda gumowa podeszwa na 3 zepki! :-D śliczne!
ciesze sie ze ci sie zakupy udaly... co do tej prolaktyny to mysle, ze skoro mam w normie pod koniec cyklu to nie powinno byc problemu - tam gdzie ja czytalam pisalo ze dzien jest nieistotny i tak tez mi mowila laborantka... zobaczymy co powie gin we wtorek...

Marzenko, ja sie nie denerwuję, tylko jestem w*ona!! Mam dość. I to nawet nie mam przy sobie chłopa żeby się wypłakać!!! Wygadałam się...
sorki, idę się wypłakać
no idobrze, ze sie wyplakalas - po to tu jestesmy... na dobre i na zle - jak w serialu :-):-):-)
Dziewczyny, faktycznie zastój na całego:eek: - może trzeba coś odczarować albo zaczarować? Rzucić jakiś pozytywny urok na Nas wszystkie:tak::tak::tak:

Niunia27 - ja po Duphastonie zaszłam w pierwszą ciążę przy pierwszej próbie:-D

Uwaga rzucam na Nas urok: oby każda z Nas szybko zafasolkowała...
przyjmuje klatwe na klate i biore z calym dobrodziejstwem:-D:-D:-D
Hej Gosia! My robilismy to badanie meza w Krakowie na Białopradnickiej w "macierzyństwie"-130zlotych i wynik nastepnego dnia rano-polecam! Mam nadzijee, ze u Ciebie wyniki meza beda super i szybko sie uda!


No wlasnie mnie lekarz kazal brac 10 dni, od 16 do 25 dnia cyklu...czy to znaczy ze to żle???
ja myslalam o Diagnostyce tam seminogram robia za 70 zl... czy wy robiliscie tylko jakosciowy czy jakis jeszcze??
co do duphastonu to mysle ze jak sie go wezmie wiecej to tragedii nie ma przeciez...
Kochanie-a jak daleko masz np do krakowa? moze bys tam prywatnie do jakiegos gina pojechala? wiem, ze to koszt ale inwestycja w dzieciaczka zawsze procentuje...?a w krakowie jest kilku naprawde dobrych lekarzy...

ok teraz juz naprawde zmykam., nie martw sie kochanie!!!!
ja tez moge dac namiary na kilku no i na mojego jak ktos chce w krakowie...
Kropeczko, jak ty poznajesz która jest która???
tez sie zastanawiam bo ja nie potrafie jeszcze was wszystkkich skojarzyc i musze sobie przypominac od czasu do czasu...
Dziendobry kochane ja wpadlam sie z wami przywitac przed imprezka oj bedzie sie dziac juz mi slinka leci na mysl o winku haha ale winko ma kalorie a ja tutaj cos slyszalam o odchudzaniu i szczerze przylaczam sie do was zebym byla zadowolona chcialabym stracic od 10 do 15 kg czulabym sie wtedy dobrze zawsze bylam bardziej przy siebie ale teraz przez ten apetyt na czekolade to robi sie masakra jakas kila leca a leca a za tydzien lece do turcji i jak ja bede wygladac w stroju kompielowym napewno nie za ciekawie pozdrawiam was kochane i milego dnia zycze:):tak::-D:tak:

Martynko a jak sie maja toje pecherzyki :sorry:
Marzennix mam nadzieje ze @ nie przyjdzie trzymam kciuki :laugh2::tak:

Ja jesli nic sie nie przydarzy w turcji ( bedzie wlasnie wtedy owu) to wybieram sie do innego lekarza zrobie jeszcze raz badania i bede dzialac do skutku a jak nie to moze in vitro jak sie okarze ze inaczej nie mozna fakt jest taki ze chce miec dzidzie i nie popuszcze niema:zawstydzona/y::baffled:

Eve udanych wakacji zycze:-D
mam nadzieje, ze nie bedziesz musiala zmieniac gina a w turcji wszystko pojdzie zgodnie z planem...
swoja drogą jak to jest ze leki na cukrzycę mogą pomóc w poczęciu dziecka i że ktoś na to wpadł
tez mnie to zastanawia co ma piernik do wiatraka... gdzies nawet czytalam ze dla facetow dobry tez jest ACC na katar...tylko nie pamietam w czym pomaga...
Witam:)
Ja właśnie ze swoim się staram o nowego aniołka, niedługo idę do ginekologa i mam małe wątpliwości. Zrobiłam dwa testy i jeden wyszedł pozytywny,a drugi negatywny....
Czy to dobrze?
no to tylko potwierdzic beta hcg tak jak dziewczyny mowily...
Kobietki, spokojniej proszę.
Zniecierpliwionym babką radzę poczekać z testem. Opłaca sie, by za bardzo się nie denerwować. Ja dostałam teraz 31 dnia i jestem zadowolona z siebie, że nie zrobiłam testu. Nawet jak przyszła @ to nie byłam rozczarowana.

Jest tak gorąco, że na obiad zjadłam zimną zupę owocową. I teraz popijam zimne piwo malinowe:-D
ja tez bym nie testowala pred terminem tylko mnie ta pielegniarka skolowala tym czy jestem w ciazy czy nie i dlatego zrobilam:-):-)
dostałam @, na razie plamienie ale nie mam złudzeń. Zaraz się rozkręci.
Żyć mi się nie chce...
Mam dość...tego że M. nie ma kiedy go najbardziej potrzebuję - też.
czyli owu była wtedy kiedy się nie kochaliśmy....
bedzie dobrze i wierze ze uda wam sie wstrzelic w owu jak malz bedzie akurat w domciu - a dlugo on tak bedzie wybywal z domu - przypomnij czemu on tak musi wyjezdzac?? bo stara babe skleroza bierze:-):-)
Znam juz wyniki bety!!!!!!!!!!!
wynik <1
czyli nie jestem w ciąży:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:

ale tego sie spodziewałam i moje przeczucie się sprawdziło
mam nadzieję ze znajdę dobrego lekarza który mi pomoze te cykle wyregulować i tym samym doczekam sie dzieciaczka upragnionego:tak:
mimo że sie tego spodziewałam to mi bardzo smutno
a teraz mam nadzieję ze mi podpowiecie co mam zrobić i jakie pytania zadać ginowi bo juz zgłupiałam całkiem
no to przytulam cie i zaczynamy jazde od nowa - glowa do gory - dzis sie posmuc ale jutro zaczynamy od nowa walke...do emerytury...

Witam Was dziewczyny
Mam na imie Magda i podczytuję trochę Wasz wątek.
Na razie jeszcze się nie staramy ale już na wakacje sa takie plany wiec moze dołacze do Was wtedy-jesli mnie przyjmiecie w swoje grono:happy:
oczywiscie witamy:-):-):-)

Siemacie Lachonarium

Przez ostanie dni miałam taki wir, że qurwa nie wiem jak się nazywam.

Jak się pierdzieli to zawsze na jeden raz.

Zaraz nadrobię coście naskrobały choć czasu mam niewiele bo mój wzioł sobie 4 dni wolnego - oszaleje chyba.

Mam nadzieję, że pamiętałyście o moich urodzinach i zobaczę choć jedne życzonka.
ja chcialam zlozyc osobiscie jak sie pojawisz dlatego tez sie odzywam teraz... wszystkiego najlepszego jeszcze raz
Ciao proncipesse
Wrocilam do domku po 4godzinnej probie w nowej pracy. W drodze powrotnej ledwo co uniknelam zderzenia z autobusem (k**° ci wlosi debilnie - kierowcy do dupy). Teraz sie odstresowuje przy pomocy megadrina jak na pijackie forum przystalo. Otoz wrzucilam do tego tam urzadzenia co miksuje owocki itp truskaweczki, lekko sfermentownego kiwi,campari, aperol,gin,tonic i oranzade i zagryzam chrupkami - to jest dzisiaj moja kolacja

Przykro mi z powodu wszystkich zaistnialych @

P.S. Chyba znienawidze lody, dzis ich sprzedalam chyba ze sto (w 4 godziny , 1szego dnia pracy) no ale zaden mi nie spadl wiec nie jest zle, ale jakos na nie ochita przechodzi jak sie tak na nie patrzy ciagle

P.S.2 Wiem, ze i tak nikt za bardzo nie zauwazy mojej nieobecnosci ale na wszelki wypadek melduje ze bede sie pojawiac sporadycznie i raczej w charakterze czytelniczki bo pojutrze przylatuja moi kochani rodzice na 10 dni i bede ich zabawiac moja cudna obecnoscia:-) i kuzwa jak wroce ma byc jakas fasola bo jak nie to sie pogniewam i przeniose na inne watki gdzie sa jakies fasolki ;-) buziaki bawcie sie dobrze i przytulajcie fantazyjnie - tylko bez LODOW hahaha
pojawiaj sie bo potem nie nadrobisz wszystkiego... mam nadzieje ze wizyta rodzicow bedzie udana...
Hej ja tylko na sekundkę :-) papa zrobić!!! :-(bedę tęskinć! :confused2: ok ide dalej sie pakować! wylot mam o 10:20 :-) papapappapapapap :)confused2:)
udanego wyjazdu!!!!
 
zawsze jak wpadasz robisz wir i zawsze piszesz,ze mialas wir.wiatru tylko narobisz,a my tu wczoraj na Ciebie czekalysmy...dobrze,ze chociaz zyczenia odebralas ;-)

Okazało się że starostwo przysłało pisemko i dało 7 dni na przedstawienie dokumentów że ja rolnik jestem i mam przynajmniej 1ha ziemi - a ja nie miałam. Koleś który nam sprzedawał ziemię obiecał że nam wydzierżawi bo bez 1ha nie moge się budować. Do wtorku twierdził że nam wydzierżawi reszte a wczoraj zadzwonił że ni ma huja we wsi i radźcie sobie sami a do dzisiaj papiery musiałam dać.
Cudem, qurwa cudem dorwaliśmy kolesia który miał wolną ziemię i jestem rolnikiem od zeszłego roku.
Ale i le było nerwów i latania to masakra.

HANKA...nazywasz sie Hanka-tzn. masz na imie...pewnie Anna:-)

Dobrze że cię mam.:-D

ja chcialam zlozyc osobiscie jak sie pojawisz dlatego tez sie odzywam teraz... wszystkiego najlepszego jeszcze raz

Dzięki Lachonie
 
Okazało się że starostwo przysłało pisemko i dało 7 dni na przedstawienie dokumentów że ja rolnik jestem i mam przynajmniej 1ha ziemi - a ja nie miałam. Koleś który nam sprzedawał ziemię obiecał że nam wydzierżawi bo bez 1ha nie moge się budować. Do wtorku twierdził że nam wydzierżawi reszte a wczoraj zadzwonił że ni ma huja we wsi i radźcie sobie sami a do dzisiaj papiery musiałam dać.
Cudem, qurwa cudem dorwaliśmy kolesia który miał wolną ziemię i jestem rolnikiem od zeszłego roku.
Ale i le było nerwów i latania to masakra.
no to jestes tym razem usprawiedliwiona :-p a swoja droga to niezle urodzinki mialas w poszukiwaniu kolesia z wolna ziemia,hehehe
 
a taka jedna co sie wymądrza pod wykresami, daje rady jak jej nikt nie prosi i to jeszcze w niezbyt sympatyczny sposob.... jakby wszystkie rozumy pozjadala....:tak:

ja juz dzisiaj zjadal 3 lody :-D a tu jeszcze pol dnia zostalo :):-D

A nie umiecie jej nagadać tak porządnie? No co wy kobietki! Ustawić trzeba paniusię!
Z tymi lodami to jakaś podejrzana sprawa jest. Test już robiłaś?;-)

Już sama nie wiem:-D
Zgłupiałam..:tak::-) Ale myślę, że wreszcie się udało..:zawstydzona/y:;-)
Gorzej będzie jak moje przeczucie sie nie sprawdzi..:baffled:

Przeczucia się sprawdzają!!!

Po suwaczku widzę, że dopiero dzisiaj masz dostać @.
Na necie czytałam, że test najlepiej zrobić w pierwszym lub drugim dniu po spodziewanej @, czyli jak masz cykle 28 dniowe to tak 29 albo 30 dzień to najlepszy. Tak pisał jakiś lekarz w artykule.

Ja robiłam w pierwszej ciąży test w dniu spodziewanej @ i wyszedł pozytywny. Kreseczka była mało widoczna, ale była. Następnego dnia już była lepiej widoczna. Robiłam 4 testy, bo nie mogłam uwierzyć:tak::tak::tak:

dostałam @, na razie plamienie ale nie mam złudzeń. Zaraz się rozkręci.
Żyć mi się nie chce...
Mam dość...tego że M. nie ma kiedy go najbardziej potrzebuję - też.
czyli owu była wtedy kiedy się nie kochaliśmy....

Nie smutaj się kochana:no::no::no:

a moze sie przesunie i bedzie po przyjezdzie tego nie wiesz...pociesze Cie ze ja mialam tak przez ostatnie pol roku wiec wiem jaka to trauma ze widywalam sie z M czesto gesto tylko w sb czy tylko w nd czy cos a tu owu na zlosc co mc co rowne 28 dni wypadala mi co wt-sr i mozna bylo cholery dostac ze zlosci, jajniki napieprzaly, sluz sie lal a ja nie mialam z kim....:-( a jak w koncu udalo sie wykombinowac by M byl w ten wt czy sr to przyszla menda wczesniej w pn...czujesz spoznalismy sie czasem o kilkanascie godzin a czasem przytulanko bylo w nd i blagalam organizm by owu byla w pn badz max we wt a ta w sr jak skoczyla temka i zawsze o ciut za pozno...ale sie w koncu udalo..byly mc ze tez b zadko sie widzielismy trafialismy w owu i NIC...bedzie dobrze choc rozumiem Twoja gorycz i rozpacz, jednak moze @ sie nie rozkreci, plamienia moga byc .... przytulam i pomysl jak Ci zle o mnie, o moich 3 latach walk zludzen i lez a teraz nosze swoje szczescie :-) i widocznie tak mialo byc nie zycze tyle czekac ale czasem trzeba

Kroptusia jest najlepszym przykładem,że nie zawsze da się szybko zafasolkować. Ale to nie znaczy,że w ogóle się nie da. Każda z nas musi swoje odczekać. Jedna mniej, druga więcej, ale uda się nam wszystkim na pewno.

Znam juz wyniki bety!!!!!!!!!!!
wynik <1
czyli nie jestem w ciąży:sad::sad::sad::sad::sad::sad::sad:

ale tego sie spodziewałam i moje przeczucie się sprawdziło
mam nadzieję ze znajdę dobrego lekarza który mi pomoze te cykle wyregulować i tym samym doczekam sie dzieciaczka upragnionego:tak:
mimo że sie tego spodziewałam to mi bardzo smutno
a teraz mam nadzieję ze mi podpowiecie co mam zrobić i jakie pytania zadać ginowi bo juz zgłupiałam całkiem

Przykro mi bardzo kochana. Nie smuć się.

dziekuje ci kochana napewno sie nie poddam
dzwoniłam właśnie do gina nowego bo miałam nr do niego i mam brac luteinę przez 10 dni na wywołanie @ a jak już będe po @ to zgłosić sie na badania i uregulowanie cyklu. Nawet fajny ten lekarz a bałam sie dzwonić do niego ale mnie nie ochrzanił na szczęście.
Fajny lekarz to połowa sukcesu:tak:
 
Hej dziewczyny no i @ przyszla dzis rano wiec szans nawet zludnych nie ma... kolejny cykl. Dzwonilam do gina zeby mu powiedziec o tymze fakcie i czy mam clo brac. Oczywiscie mam brac clo przed tym HSG tylko co tu zrobic bo recepty nie mam a gin jest juz na urlopie... Na szczescie w zaprzyjaznionej aptece gdzie kupuje wszystkie leki mila pani mi sprzedala ale recepte mam jej doniesc:)) badanie HSG bede miala najprawdopodobniej kolo czwartku...
 
reklama
zawsze trzeba patrzec na tych,ktorym bylo/jest trudniej wtedy latwiej nam zniesc nasze problemy...
bylam w weekend u rodziny M.laska 38 lat,jej maz 42,nie moga miec dzieci.nikt sie bardzo nie wypytywal,bo nie chcielismy robic przykrosci,ale sami zaczeli "nie odkladajcie tej decyzji,bo zostaniecie,tak jak my...",okazalo sie,ze sie leczyli dlugo,jezdzili po lekarzach,nie wiem,czy robili in vitro,bo glupio mi bylo tak pytac wprost i to przy calej rodzinie,ale laska przy rozmowie sie poplakala i wyszla,a facet z drzacym glosem powiedzial,ze on nawet nie umie sobie wyobrazic,jakby sie cieszyl,jakby mieli dziecko,nie wie,co by zrobil ze szczescia.wiem tylko tyle,ze teraz sie boja pojsc na in vitro,bo boja sie wad genetycznych plodu...przykre to bardzo.wrocilam do domu,jakby mnie ktos pobil...widzialam ten przeszywajacy bol w ich oczach...

a ja mam tak,ze bardzo chce...mam swira,ogladam sie za wozkami,malymi dziecmi,laze po sklepach z ubrankami,ale jak pomysle,ze juz teraz mam byc w ciazy,to mnie jakis lek ogarnia...:eek: tez tak macie??pytam te dziewczynki,ktore jeszcze nie maja dzidzi.moze ja jestem jakas inna,ze tak bardzo boje sie drastycznej zmiany w moim zyciu,a moze jeszcze nie jestem na to gotowa?

przytulam...
dobrze,ze gin chociaz sensowny,to juz polowa sukcesu.
1. straszna ta historia własnie takiego finalu moich starań sie bje ale tak juz jest ze swiat nie jest sprawiedliwy i musimy sie z tym pogodzić:-:)-:)tak:
2. Szafirku kochanie nie jesteś sama ja też pragne mieć juz dziecko ale jak czasem mi wpadnie do głowy taka mysl ze to juz jak sie zmieni moje zycie i ta odpowiedzialnosć to mam taka panikę lekka ale jednak na krótko wydaje mi sie ze to normalne obawy czy sobie poradzimy itp.
3. mam nadzieję że jak do niego pujdę to też tak sensownie będzie ze mną rozmawiał i postepowal:tak:
Tak mi przykro Bernadko....

Kochanie-no to dobrze, ze zaczelas dzialac od razu! Przynajmniej teraz pod opieka dobrego gina wszystko pojdzie szybko i gladko...pamietaj-swierki rosna i czekaja na spacerek z wozeczkiem!!!!
dziekuje ci słońce za wsparcie:tak::tak:
aż mi się łzy w oczkach zakręciły jak ty to wszystko pamietasz jesteś wyjatkowa naprawdę buziak dla ciebie za ta twoja dobroć
no to przytulam cie i zaczynamy jazde od nowa - glowa do gory - dzis sie posmuc ale jutro zaczynamy od nowa walke...do emerytury...
Gosiu mysle ze mi to jescze trochę zejdzie zanim wywołam tą wstretna @ zeby potem zrobić badania i wyrególować cykl i teraz to dopiero będzie problem żeby w owulkę trafic mozliwe ze do emerytury :rofl2:
Przykro mi bardzo kochana. Nie smuć się.
Fajny lekarz to połowa sukcesu:tak:
próbuje juz o tym nie mysleć i zabrać sie za działanie a na dobry początek mega przytulanki tej nocki :tak::-);-):rofl2:
 
Do góry