starania się - watpliwości..

[shingle]

niunia ja ci zycze zeby wredota nie przyszla, i zebys mogla juz szukac spodni z elastyczna wstawka na rosnacy brzuszek

 

[babo]

widze ze wiekszosc ma lenia , nie wylaczajac mnie :-)
Ja nie dostalam @, mam tylko nadzieje ze szybko przyjdzie - wczesniej bedziemy mogli sie postarac :-)
W sumie powiem Wam ze nie nastawiam sie ze sie uda w nastepnym cyklu. Teraz licze na to ze sie uda w tym roku... a czy na poczatku czy na koncu... zobaczymy.

A ja rozmawialam z moja kol na gg,ona ma coreczke ok 1 roku i teraz jest w drugim w ciazy,mowila ze nie stosowala zadnych testow i nawet nie odliczala dni poldnych poprostu robili to co trzeba:-)
Ja tez sie nastawiam ze w tym roku moze,mam gdzies te cale planowanie!

 

[shingle]

najwazniejsze zeby bylo milo i przytulnie

 

[babo]

No właśnie. Moje początki to były ciuszki na szydełku dla lalki barbie. Teraz robie szaliki, czapki berety, bluzki dla dorosłych, a ostatnio ubranko dla psa. Małych rzeczy poza serwetkami jeszcze nie robiłam. Myślę, że z myślą o własnym bobasie bym się nauczyła. Tym bardziej, że miała bym na czym testować a mianowicie, żeby mój pies nie był zazdrosny o dziecko, zaleca sie noszenie czegoś na rękach np lalki płaczącej bobas

hmm,fajnie robic na szydelku,ale ja kiedys robilam tylko serwetki,i pamietam mialam taka malpke zabawke i dla niej robilam,wiecej potrafie na drutach,i w szkole kapcie robilam i rekawiczki,troszke z glowki ulecialo,trzeba by bylo przypomnienie zrobic:-)

 

[babo]

najwazniejsze zeby bylo milo i przytulnie

wlasnie to wazne:-)

 

[shingle]

ja w sumie nie mam szans przykleic sie do pazdziernikowek 2009... za tydzien wyjezdzamy na slowacje i tam bede miala plodne dni, ale niestety kompletnie warunkow nie ma na przytulanki. Ale co tam :-) Do konca roku powinnam sie wyrobic ...

 

[babo]

ja w sumie nie mam szans przykleic sie do pazdziernikowek 2009... za tydzien wyjezdzamy na slowacje i tam bede miala plodne dni, ale niestety kompletnie warunkow nie ma na przytulanki. Ale co tam :-) Do konca roku powinnam sie wyrobic ...

Nie mow nigdy!zawsze na wyjezdzie jest najlepiej,wtedy czlowiek jest bardziej rozluzniony i napewno jest inaczej niz w domu.Warunki,chyba ze musicie dzielic pokoj z kims?a wiadomo moze akurat cos sie zdarzy i zafasolkujecie:-)

 

[babo]

Spadam na troszke,mezulek bedzie z pracy,obiadzik musze zrobic:-)
Buzka dla dziewczynek!!!

 

[shingle]

wlasnie chodzi o to ze jest jedna sypialnia - 7 osobowa, i wszystkie lozka zajete, wiec sama rozumiesz...

 

[Haszitka]

ja w sumie nie mam szans przykleic sie do pazdziernikowek 2009... za tydzien wyjezdzamy na slowacje i tam bede miala plodne dni, ale niestety kompletnie warunkow nie ma na przytulanki. Ale co tam :-) Do konca roku powinnam sie wyrobic ...

Niemów nigdy.
Na takich wypadach różne sytuacje sie zdarzają
A czy musi być w sypialni?