Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
Właściewi to czuję się całkiem dobrze. Żadnych objawów na @. biust zaczął mnie boleć troszeczkę wczoraj dopiero. A ostatnimi czasy napierdzielał mnie tak porządnie już półtora tyg przed @. Poza tym nie mam okrutnego apetytyu jeszcze więc raczej na razie się nie pojawi. Ale na fasolkę tez nie mam co liczyć, bo M. wyjechał zanim miałam owu:-( Przynajmniej testy jej nie pokazywały jeszcze:-(
Moze @ przyjdzie z wyprzedzeniem?... A moze to spadek implantacyjny? :-)
Ja Cie nie chce straszyc oczywiscie, ale mi w zeszlym cyklu w 9dpo spadla tempka do 36.6, czulam sie dosc marnie, okolo 13 poczulam, ze mam strasznie napecznialy brzuch, pozniej zobaczylam na majtkach czerwona kreske... no i jak doszlam do domu o 16, to juz mialam majciochy do prania (nie spodziewalam sie, ze to sie rozkreci tak szybko... nawet nie mialam wkladki ani niczego, po prostu sie nie spodziewalam...). Trzymam kciuki zeby u Ciebie sie ten scenariusz nie powtorzyl!
Więc nie wiem co to.... Może to byc związane z hormonkami??
Marzenko...tak mi przykro... Ja na prawdę byłam przekonana że Wam się udało:-(hej....
niestety tak jak podejrzewałam dostalam tą wstrętną @ wcześniej... w nocy a wlasciwie nad ranem o 5 taki ból mnie straszny obudził.....
smutno mi strasznie... :-(
Beti - witamy wśród staraczek - życzę żebyś długo u nas nie pobyła tylko szybko przeniosła sie do "przyszłych Mamuś":-):-)