reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

Staramy sie z M już 2 lata, nie mam jeszcze dzieci. Mam 23 lata wiem że jestem jeszcze młoda ale bardzo pragnę dzidziusia. Od poczontku naszego małżeństwa nie zabezpieczaliśmy sie twierdziliśmy że jak będzie dzidzia to bedzie.Ale tak po roku stwierdziłam że cos jest nie tak.I tak sie zastanawiam czy to mozliwe żebym przegapiła te dni.Tym bardziej że mój M przyjeżdza tylko na weekendy bo ma za daleko do pracy no czasami mu sie zdarzało przyjeżdzać w tygodniu.Nie długo to sie zmieni i bedziemy cały czas ze sobą może wtedy nam sie uda:-)

Beatko-po 2 latach staran warto by juz bylo zrobic jakies badania...przynajmniej te podstawowe jak hormony u Ciebie-prolaktyne, progesteron, LH i FSH i nasienie meza. Lepiej wiedziec to wczesniej jakby sie cosik krylo za tym ze jeszcze sie nie udalo zdzialac maluszka...mimo ze masz czas i jestes mloda...
trudno ocenic czy celowaliscie wlasciwie jak maz tak rzadko w domu bywa, ale po 2 latach i stosunkach srednio jak piszesz raz na tydzien musialy sie zdarzac takie staranka akurat w owulacje...
A co na to lekarz? Robilas jakiekolwiek badania, monitoring itd???

no mam nadzieje ze poczekam do czwartku, mam tylko jeden test wiec postaram sie wytrzymac :tak:
uwazaj na to swoje kolanko i sie nie nadwyrezaj:blink:
ja ci kopniaka nie dam bo sama jestem mega len hehehhi wlasnie zaczely mnie az nogi i dupa bolec od siedzenia na kanapie....... musze wstac i isc gary pomyc , cos ugotowac hihi:tak:

No to witam w Klubie Wielkich Leniwców Marzenixxx...- ja tez zaraz sie wezme i to pranie wywiesze, bo wiecej i tak nie jestem w stanie robic... bo ta cholerna noga...cóż do czerwca do operacji musze jakos scierpiec...
A zbtestem-ani mi sie waż ruszac go przed czwartkiem rano!!! no mozesz sobie jedynie poczytac instrukcje wczesniej:-)

Witajcie kobitki!!
Jak tam dzionek mija bo u mnie taka pogoda ze tylko iść i przespać cały dzień.
postanowiłam wybrać sie do innego gina i może byście mi podpowiedziały o co mam pytać o czym mu powiedzieć w związku z tym naszym bezowocnym 5 miesięcznym staraniem o maleństwo??

Zaniepokojona-a robilas badania jakies wczesniej? 5 miesiecy to naprawde jeszcze krotko...wszedzie podaja, zreszta lekarze tez tak twierdza, ze warto zaczac sie badac po roku nieudanych staranek...no chyba ze was wiek goni to moznaby porobic badania nasienia meza i Twoje hormony wczesniej, zrobic monitoring cyklu itd...(ile macie latek?)
 
reklama
Zaniepokojona


Masz wlasnie tyle powiedziec co i nam. Ze sie od 5 miesiecy staracie i tyle. To nie jest az tak dlugo jesli chodzi o statystyki, wiec spokojnie kochana. Wiem, dobrze powiedziec....ale lekarz tez to pewnie powie

A w miedzyczasie ja radze zaczac poznawac swoj organizm, mierzy tempke itd zeby sprawdzic czy wszystko jest w porzadku

a moze mi powiecie jak długo wy sie staracie tak żebym mogła sie psychicznie nastawić na to co mnie moze ewentualnie też czeka :-(
 
Zaniepokojona


Ja nie jestem reprezentatywna, bo nie moge miec dzidzi na razie....Moj Chlop nie ma spermy.....wiec u mnie jest inna historia
 
kropeczko

na szczęście jeszcze jesteśmy młodzi ja mam 24 a M 25 latek tak że nie jest jeszcze za puźno mam nadzieję, ja miałam od zawsze duzy problem z trądzikiem i w zwiazku z tym 2 lub 3 lata temi gin zbadała mi prolaktyne i testosteron i oczywiście obydwa te hormony miałam wysokie, teraz robiłam kontrolną prolaktynę i jest za wysoka niestety.
 
Bylam dzisiaj u gin. Powiem Wam, ze mnie bardzo powaznie potraktowala. Opowiedzialam jej co i jak, jakie mialam stymulacje. Ale wiecie co? Jej pierwsze pytanie bylo: 'czy maz byl u androloga?'. Powiedzialam, ze nie no i dalej troche pogadalysmy, ze to ciezko chlopa wyslac. Powiedziala zebysmy sie przeszli do publicznej kliniki leczenia nieplodnosci - moze sie zdecydujemy... ale... kurcze jak juz takie hasla padaja, to zaczynam miec wiekszego stresa... I tak mysle, ze moze jeszcze nie isc od razu tylko poczekac ze 2-3 cykle... ale potem beda wakacje i bedzie trudno chodzic (a moze wlasnie nie?) i pewnie dopiero bysmy sie wybrali od pazdziernika... boje sie dziewczynki... No i nie wiem jak powiedziec M o tym, ale wiem, ze musze... on na pewno nie bedzie zbyt szczesliwy... wiecie w koncu ze to chyba bardziej facetom bo honorze jedzie niz kobietom jak sie okazuje, ze nie moga miec zbyt latwo dzieci.... W kazdym razie zrobila mi gin cytologie, dala skierowanie na usg sutkow (miala ktoras z Was takie badanie? jak to wyglada?) i skierowanie na pobranie krwi - badanie LH, FSH, Prolaktyna i Androstendion (co to jest??).

Wczoraj na tescie owu dwie kreski, ale jedna slabsza, wiec sie nie liczy, ale i tak lepiej, bo w niedziele nic nie wyszlo. Temperatura nadal wysoka - ciagle mi sie utrzymuje w okolicach 37.3... Skad bede wiedziala kiedy mialam owu, skoro nie bedzie skoku?... :baffled: A moze nie bedzie owu?... Wlasnie, odpuscilam sobie w tym cylku menopur, zobaczymy co bedzie, najwyzej w przyszlym sobie zapodam
:tak:
 
reklama
Martynka


NO bede czekac do czerwca. Wiesz, jak sobie pomysle, ze za kazde invitro tu musze placic 20,000 plus 10,000 biopsja to sobie mysle ze jednak poczekam....Bo nie daj Boze jak sie za 1szym razem nie uda - to kolejne 20,000 i juz jest koszt rzedu 50,000

Wiec moze jednak warto te 2 miesiace sie przemeczyc i wtedy miec za darmo.

Tutaj nie moge tak po prostu jechac do innego miasta. Jestes "przypisana" do regionu i jak chcesz zmienic....to troche zycie komplikuje bo w przyszlosci z malym nawet bolem bym musiala daleko jechac
 
Do góry