starania się - watpliwości..

[inez77]

Witajcie Dziewczyny:-) DAwno nic sie nie udzielałam ..bo nie miałam czasu w tamtym cyklu się starać ..nie brałam wiesiołka,guajazylu,nie myślałam o nogach zawieszonych na ścianie..tydzień temu rutynowo zrobiłam test w dniu @ i DWIE KRECHY WYSZŁY!!!! po 9 mies kombinowania..JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWA! ŻYCZĘ WAM Z CAŁEGO SERCA ŻEBY I WAM SIĘ UDAŁO...DZIDZIA MIESZKA U MNIE 3 tyg .tak wczoraj wyszło na usg.

 

[inez77]

Babo...a popatrz na test jeszcze raz..ja swój niby negatywny odłożyłam..a po chwili patrze..a tam się robi cień cienia...i nabrał rumieńców za jakis czas..

 

[olapolap]

Dziewczyny jestescie kochane, ciesze sie ze was tu poznalam, dajecie mi dobre rady !!

Powiem Wam, ze juz te jedno moje wyjscie troche podzialalo, wyobraxcie sobie, ze mialam telefony co godzine co robie, i nawet wypytal sie mnie w jakim pubie jestem i przyjechal sprawdzic co robie, wiec wychodi na to ze sie wystraszyl i poczul nie pewnosc i bardzo dobrze, bardzo sie ciesze !

Super!! Tez bym tak chciala... jak kiedys wyszlam z przyjaciolka, to ani telefonu ani nic... dopiero po jakis 2h od jego powrotu do domu dostalam mms'a - zrobil obiad i chcial mnie zwabic.... pewnie myslal, ze jestem u Dziadka...

 

[babo]

Babo...a popatrz na test jeszcze raz..ja swój niby negatywny odłożyłam..a po chwili patrze..a tam się robi cień cienia...i nabrał rumieńców za jakis czas..

Moj nie nabral kolorow..no coz musze przestac o tym myslec..jak tak dalej bedzie pojde do lekarza...boze ja chce @@@@@....przyjdz kochana!!!
Nie chce miec wywolana proszkami bo mie sie wszystko poprzekraca:-baffled:

 

[olapolap]

Moj nie nabral kolorow..no coz musze przestac o tym myslec..jak tak dalej bedzie pojde do lekarza...boze ja chce @@@@@....przyjdz kochana!!!
Nie chce miec wywolana proszkami bo mie sie wszystko poprzekraca:-baffled:

Nie panikuj, niektorym przeciez test wychodzi pozytywnie dopiero po tygodniu

 

[karola.de]

Moj nie nabral kolorow..no coz musze przestac o tym myslec..jak tak dalej bedzie pojde do lekarza...boze ja chce @@@@@....przyjdz kochana!!!
Nie chce miec wywolana proszkami bo mie sie wszystko poprzekraca:-baffled:

To chyba na wiosnę nasze @ poszalały,moja też była jak w zegarku a w tym miesiącu proszę po 37dniach się zjawiła menda jedna

 

[Marzenixx]

hej dziewczyny;-)
Co tam u was? Coś ostatnio jakoś spokojnie tutaj, czyżby jakiś kryzys i u nas?
Ja ostatnio staram sie jak najmniej siedziec na BB choć nie ukrywam , że czytam codziennie, no cóż , uzależnienie...
Jak zwykle przed terminem @ zaczynam coraz bardziej myslec, czy moze sie tym razem udalo... ale nie sądzę, piersi mnie bolą tak samo jak ostatnio.... brzuch na @ już dziś zaczął boleć.... więc sataram sie nie nastawiac...

kulaszusza i jak tam twoj tescik???

buziaki dziołchy:-)

 

[HankaM]

Dziewczyny - Hanka - pisałyście o szczepionce na żóltaczkę, ale takiej szybkiej i bezpiecznej w starankach - pomóżcie - koleżanka ma sytuację na ostrzu noża dosłownie - napiszcie co to za szczepionka

Nie miałam żadnej konkretnej szczepionki bo jest bez recepty w aptece.
Musi wziąść i tak 3 dawki a to trwa do 7 miesięcy. Pierwsza teraz, druga dokładnie miesiąc po pierwszej a trzecia po pół roku, ale już po 2 dawkach jest chroniona, a po 3 dawce ma spokój na kilkanaście lat.

Jest wiele opinii na temat czy szczepić na żółtaczkę. Nie jest to taka szczepionka, która zawiera bakterie jak np. różyczka i nie ma wpływu na płód, są nawet badania, że dziecko uodparnia się razem z matką ciągnąc od niej przeciwciała z organizmu.
Jednak są lekarze którzy zakazują jakichkolwiek szczepień.

Ja zrobiłam teraz 1 dawkę, jak mi się uda to drugą dawkę już zafasolkowana wezmę. A jak ciężarne, które mają cesarkę, też się muszą szczepić.

Poszłam do apteki, kupiłam malutką fiolkę (nawet nieopakowana) za 32zł poszłam do przychodni, Pani zrobiła zastrzyk (qurwa boli) i wydała książęczkę szczepień i tyle. 23 kwietnia 2 dawka.

mogę do Was dołączyć ?
Ja coprawda z moim będziemy dopiero za rok zaczynać starania ale chciałabym sie do tego jakoś przygotować

Ambitnie

dzien dobry dziewczynki!!!
Nastawilam sobie zegarek na 9 a tu prosze nie moge spac...zrobilam testa i nadal negatywny...i tak wiem ze nie bede w ciazy ale dlaczego okresu nie mam???Boze juz chyba z 10 lat nie zatryzmal mi sie okres..a teraz--co jest..ku...wa...no przeciez te glupie testy prawde mowia...juz jest 1 dzien po @ i blada dupa:-(
Moze za bardzo chce tej@ i mozg sie zablokowal..hehe

To jakaś plaga z tymi @ w tym miesiącu - no ale w marcu jak w garncu.

WITAM SIĘ
​

 

[katarzynka1979]

cześć dziewczynki

wpadłam życzyc miłego dnia ja siedzę w pracy..i tak w domu nie mam co robić, także z własnej nieprzymuszonej woli przewracam papiery i czytam maile

W poniedziałek mam kolejne USG, to już bedzie ponad 9 tydzień:-)

Przepraszam, ze nie odnoszę się do waszych postów, ale zaległości musiałabym czytac pewnie z miesiąc :-)mam nadzieję że wybaczycie ciężarnej

A zmeiniając temat wiecie może czy i od kiedy można farbować włosy w ciąży, chciałabym się zrobić na bóstwo w końcu szukam księcia z bajki

 

[küçük]

Ambitnie

co miałaś na myśli pisząc ambitnie ?