Starania po straconej ciąży

[alunia87]

Z jednej strony dobrze ze nikt nie przeczyta
Bardzo mi szkoda tego watku. Nic sie ostatnio tu nie dzieje :/

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

Też mi jakoś go szkoda [emoji53],bo powoli umiera.Niby dochodzą nowe osoby, ale jakoś nie potrafią się tu odnaleźć.Jednak zawsze ten wątek dawał spore wsparcie.

Napisane na SM-T113 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AnetaManiak]

Wiecie coraz więcej odchodzi z wątku bo nie chce też sprawiać dziewczyną nowym przykrości. Bo Ja wiem, że nasze historie dają nadzieję "na lepsze jutro" ale jak raz czy drugi tym co właśnie tak długo się starają nie wyjdzie to w końcu traci nadzieję i jest jej jeszcze gorzej przez to. No i rozumiem je doskonale.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[DorciaMamaOlka]

Mi też szkoda tutaj były łzy,radość,złość i poczucie beznadziei ale każda pozytywna historia daje wiarę,ze wszystko się poukłada

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AnetaManiak]

Dużo też dziewczyn tutaj z wątku mają np dużo poważniejsze problemy jeżeli chodzi o ciąże i szuka tam gdzie są dziewczyny z podobnymi problemami bo mogą uzyskać informację.
Ale Ja zawsze będę pamiętać o naszym wątku. Gdyby nie Wy dziewczyny napewno w chwili obecnej nie była bym tu gdzie jestem i z tym tak wymarzonym synkiem pod sercem[emoji7][emoji7][emoji7]


Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[alunia87]

Też mysle, ze gdyby nie ten wątek to dalej byśmy się starali o dziecko, a ten wątek dał mi wiele wsparcia i siły do walki.

Napisane na SM-T113 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[××Ewela××]

To prawda ten wątek daje dużo siły i wsparcia ja codziennie tu zaglądam może mało się odzywam ale czytam was, zawsze dostawałam tu dużo wsparcia i energii
Zostało 8 dni do @ a już mnie brzuch u dołu pobolewa nie wierzę jakis nadzieji po tym zastrzyku..

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[jagoda87]

hey dziewczyny...jestem
tutaj nowa i chcialam pogadac
jestem po wielu poronieniach w tym po baaardzo poznej stracie. Mam tez jedno zyjace dziecko blisko 5letnie. Staramy sie o drugie a ja juz padam na pysk, jestem tak tym wszystkim zmeczona, ostatni rok okropnie mnie sponiewieral.... po stracie zaawansowanej ciazy czuje taka pustke nie do opisania. Potrzebuje dziecka aby choc w jakims stopniu ja wypelnic a tu ciaza biochemiczna za ciaza biochemiczna. Mam problemy immunologiczne.
Przytulam kazda z osobna bo wiem jak ciezko jest przejsc przez strate i ciagle przegrywac z nieplodnoscia.

Bardzo mi przykryto z powodu Twoich strat. Wiem co czujesz ja straciłam w maju ciąże w 5 tyg,a w listopadzie dwie córeczki w ostatnim dniu 26 tyg i tez mam córkę 5 lat. Bardzo bym chciała kolejne dzieciątko ale muszę trochę poczekać bo miałam cesarkę.Czy Twoje dziecko tez ciężko sobie radzi po straci? Bo ja już czasami nie wiem jak z moja małą mam rozmawiać i jak jej tłumaczyć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[aga_agi]

I się przez Was od rana zryczałam ale tak oczywiście pozytywne, wzruszajaco. Już chyba to kiedyś pisałam ale zadziwiający jest fakt, ze ktoś zaupełnie obcy może być tak bliski ❤ Dziękuję, że jesteście...

 

[justys0702]

Ja tez uwazam, ze ten watek duzo pomaga. A ostatnio tak malo sie tu pisze. Musimy sie jakos wziac za siebie i rozkrecic z pisaniem[emoji4]

 

[justys0702]

hey dziewczyny...jestem
tutaj nowa i chcialam pogadac
jestem po wielu poronieniach w tym po baaardzo poznej stracie. Mam tez jedno zyjace dziecko blisko 5letnie. Staramy sie o drugie a ja juz padam na pysk, jestem tak tym wszystkim zmeczona, ostatni rok okropnie mnie sponiewieral.... po stracie zaawansowanej ciazy czuje taka pustke nie do opisania. Potrzebuje dziecka aby choc w jakims stopniu ja wypelnic a tu ciaza biochemiczna za ciaza biochemiczna. Mam problemy immunologiczne.
Przytulam kazda z osobna bo wiem jak ciezko jest przejsc przez strate i ciagle przegrywac z nieplodnoscia.

Witaj[emoji4]
Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.
Pisz tu wszystko co lezy Ci na sercu. Kazda z nas doskonale Cie rozumie i bedzie wspierac jak tylko moze. Po to tu wlasnie jestesmy.
Opowiedz dlaczego jestem po bardzo poznej stracie