reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Bafinka, super!!!!!!!!!!! Gratulacje!!! Masz fotkę dzidziola?
Jutro ja mam wizytę więc poproszę o kciuki!!!

Aneta ck, jak u Ciebie???


Hej jestem zyje. Dzis mialam znowu dzien dyskusji z pielęgniarkami. Potem do 19 na usg czekalam i wyprosilam szybkie usg przez brzuch. Serducho pika ładnie to najwazniejsze. Jutro bede miala dopochwowe żeby ocenic krwawienie w srodku i pomierzyc dzidzia pewnie. Mam nadzieje ze powola mi wyjsc do domu. Z jednej strony boje sie z drugiej juz nie moge tutaj siedziec. Zwariowac przez tydz mozna. Odezwe sie jutro jak bede wiedziec na czym stoje.

Bafinka super :)

Trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte.
Dobranoc :*
 
Dzień dobry.

Aneta trzymam kciuki.
Bafinko ciesze się razem z tobą :)
Lux jak u Ciebie? Kusi cie żeby zrobić test?

Kamkaz usciskaj Piotrusia. .

U mnie objawy @ bardziej intensywne, brzuch częściej i bardziej boli. Więc czekam, ale@ planowo 19.
 
Dzień dobry.

Aneta trzymam kciuki.
Bafinko ciesze się razem z tobą :)
Lux jak u Ciebie? Kusi cie żeby zrobić test?

Kamkaz usciskaj Piotrusia. .

U mnie objawy @ bardziej intensywne, brzuch częściej i bardziej boli. Więc czekam, ale@ planowo 19.
Hej

Piotrusia usciskalam[emoji1]
Oby to jednak nie @

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hej dziewczynki. Ja po dwoch usg jednym przez brzuch jednym przez pochwe. Moj fasolek slicznie rosnie bije mu serduszko. Niestety krwiak dalej jest ogromny otoczony świeżą krwią i dlatego dalej plamie i mam bole brzucha. Panj doktor jak zwykle wstawia gadki ze jak cos to oni nic wiecej dla dzidzia zrobic nie beda mogli i nie beda mogli go uratowac. Przeciez to jasne ze robią co moga a ja wien ze moge stracic ciążę. Przy takim krwiaku to chyba jasne. Przykro mi sie tego slucha. Wierze dalej i walcze dalej. Do niedzieli musze zostac na obserwacji.
 
Do góry