reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Aniu co do vicka to nie pomogę, ale jeśli masz taką migrenę to weź paracetamol, też miewam okropne migreny i lekarz mówił, że dzidziusiowi bardziej szkodzi jak mnie tak boli niż jak wezmę paracetamol... może choć trochę Ci pomoże.

My dziś odebraliśmy wyniki testu pappa i potwierdziło się to co lekarz już mówił po usg prenatalnym- po uwzględnieniu wyników i parametrów z usg wyszło bardzo małe ryzyko wad u dzidzi także ufff.....
 
reklama
witam was moje drogie;*
czytam was ale nie mam co pisać.. ja jestem w zawieszeniu czekam na koniec cyklu i zaczynam działać.. robić badania i oczywiście staranka choć jeszcze bez wspomagaczy... chociaż powiem szczerze ze strasznie przeżywam to że mój organizm jest taki jaki jest.. najpierw nie mogę zajść potem utrzymać..... nie mogę zapomnieć o moim maleństwie.... to cały czas siedzi w mojej głowie i co chwile myślę o dziecku... moje dwie koleżanki zaszły równo ze mną i już mają brzuszki pokazują zdjęcia a ja??? życia jest do dupy.... przepraszam, przepraszam ze tak smęce ale nie umiem się otrząsnąć.... tak bardzo juz bym chciała mieć dzidzie pod sercem a na sama myśl ile to potrwa ile leków wizyt cykli... to takie przykre....

ania kropla gratki II kreseczek

chcejka jak tam zdrówko? jak córa?

natka jak tam objawy ciążowe ustąpiły troche??

madzia uk co u ciebie?? odezwij sie bo się martwię:-(

gratuluje danych wizyt prenatalnych
:tak:

dziękuję za ciążowe chormonki
:sorry: niech szybko zadziałają
 
Ania paracetamol w ciąży można brać, w ostateczności można wziąść też apap. A co do amolu to można smarować np głowę. Tak więc nie męcz się tylko weź paracetamol i połóż się. Napewno przejdzie

Natka gratuluję dobrych wyników. Teraz będziesz trochę spokojniejsza więc dzidziuś też bardziej zadowolony. Czy Ty miałaś skierowanie od lekarza na badania prenatalne czy robiłaś prywatnie?
 
Bafinka ja jak zaczęłam się starać to wyszedł mi progesteron dziwny nie wiem czy za niski czy nie ale mam 6dni do @ a boli mnie bardzo brzuch jak nigdy i już się boję czy jest ok czy może się udało Ale mam mało progesteronu i coś się dzieje już zle...idę dziś do lekarza
 
Aniu nie wiem jak z vickiem, ale nie sądzę, żeby miał zaszkodzić, a jeśli nie masz nic do inhalacji to wsyp zwykłą sól, tylko nie znam proporcji, ale na necie można znaleźć, z migreną gorzej, mnie się zaczęła po porodzie, pamiętam jak nie wykąpałam małej (a naprawdę wtedy była mała) bo się słaniałam z bólu, tylko przebrałam, cyc i do łóżeczka a dziecko chyba wyczuło, że z mamą coś nie tak i grzecznie zasnęła... a wspominam o tym, bo nie chciałam brać nic p/bólowego i w końcu nie wzięłam... zwymiotowałam pierwszy raz w życiu z bólu głowy i poszłam spać...

a obecnie czuję się dobrze, zupełnie jeszcze nie ciążowo, byłam dziś na drugiej becie ale wynik dop jutro...

Ewel ja też się ciągle zastanawiałam, czy już od owu nie powinnam brać progesteronu, ale mój gin powiedział, że dop jak zobaczę dwie kreski to mam zacząć brać duphaston, który mi został po #
Właśnie ja nie wiem co mi powie bo ja nie wiem czy w ciąży jestem ale brzuch boli i jajniki od 3dni a @ mam za 6dni...niepokoi mnie to więc dziś idę zobaczę co powie
 
Bafinka mnie też przerażały kolejne starania, stymulacja cyklu, monitoringi... a organizm zrobił mi psikusa i z późnej, naprawdę niespodziewanej owulacji udało się. A od kolejnego cyklu mieliśmy znowu startować z CLO i pregnylem:tak: życzę Ci by i u Was się szybko udało:tak: i nie obwiniaj się o to co się stało, bo to nie Twoja wina, nie zrobiłaś nic złego... a o swoim maleństwie będziesz pamiętała zawsze:tak:
A co do moich objawów to zniknęły prawie całkowicie. Tylko brzuch mnie pobolewa od czasu do czasu dość mocno ale staram się dużo leżeć.

Kamkaz dziękuję:-) jestem już zdecydowanie spokojniejsza, a w gorszych dniach słucham serduszka maluszka przez dopplera więc i to trochę mnie uspokaja. Oczywiście boję się nadal, ale staram się wyluzować i stresować coraz mniej:tak:
A co do prenatalnych to mi przysługują w ramach nfz także nic nie płaciłam. Miałam skierowanie od gina ale i tak nie było potrzebne bo w ramach programu badań prenatalnych we Wrocławiu jest najpierw poradnia genetyczna i to oni wystawiają takie jakby skierowanie (a dokładniej zaświadczenie, na podstawie którego dalej wszystko jest robione na nfz)
 
Hej!

Nie dawno wróciłam z pracy.
Nie kupiłam testu! Marzyłam tylko o powrocie :-) a tak wgl. dzisiaj się naliczyłam 87mego dnia mojego cyklu! Wow [emoji106] takich jaj to u mnie dawno nie było.
 
Aniu, Natka super że z dzidziusiami wszystko super i że sobie rosną grzecznie. Doppler to cudowne urządzenie. Aniu, ja miałam zatoki chore i tez brałam paracetamol, inaczej umierałam.
Sysiq a ja bym Ci jednak życzyła cudownego prezentu ślubnego. Oby lekarz się pomylił i już niech będzie końcówka I trymestru :**** Jutro skocz po ten test
 
reklama
Kwiatuszek nie jestem z Wrocławia, ale mieszkałam tam kilka lat:-)

Sysiq kurcze, czemu testu nie kupiłaś?:-D jutro skocz:-) tym bardziej, że to już prawie 3 miesięczny cykl:tak: kciuki nadal zaciśnięte &&&&&&

Galway to prawda z tym dopplerem, aż sama się dziwię, że tak długo się zastanawiałam czy w niego zainwestować czy nie:-) a jak Twoi chłopcy?
 
Do góry