Starania po straconej ciąży

[myszka2829]

Marta jest zblizony...buscopan, ktorego nie chcieli mi podac ze wzgledu na brak testow na ciezarnych...ale na dzieciach od lat 6 juz testowali...bzdura wpadajaca w paranoje...
No nic dzis piatek, wiec wszystko pracuje jak chce...no i ginek byl i owszem ale do 11, a nie jak zawsze do 14.
Musze czekac do poniedzialku, na ryzowce i sloiczkach dla niemowlat...
Na poprawe humoru kupilam bodziaki, zjem obiad i poloze sie spac;-)

 

[marta-l]

Myszko buscopan nie jest lekiem podobnym.Działa podobnie ale to zupełnie inna substancja czynna i ja jako farmaceuta w życiu bym tego nie poleciła ciężarnej ani sama nie wzięła. Butylobromek hioscyny jest substancją bardzo silnie działającą i w aptece trzyma się ją pod kluczem. Do niedawna u nas scopolan można było kupić bez recepty, teraz nawet małe opakowanie jest na receptę. Jakiś czas temu pojawił się na rynku buscopan dostępny od ręki, ciekawe jak długo jeszcze.

 

[Zapominajka]

Marta a co ma w sobie Nospa, że tylko u nas jest dozwolona?

 

[_Ewcik_]

hej dziewczęta

danutaski a będziesz miała jeszcze usg robione przed porodem? żeby ocenić, jak Ninka leży? Twoje skurcze są może przepowiadające, pojawiają się 2-3 tyg przed porodem.. najlepiej ocenić, co się dzieje biorąc ciepły prysznic-jeśli to przepowiadające, to się wyciszą, a jeśli porodowe-nasilą

myszka widzę, że suwaczek się pojawił-super

lenka to się narobiłaś, na pewno ktoś pomoże Ci w zjedzeniu tych dobroci

zapominajka jak samopoczucie?

 

[myszka2829]

Marta ja tylko mowie co lekarz powiedzial. Mam nospe, a dostawa w drodze wiec poki co jakos musze sobie radzic. Juz nagotowalam ryzowki, jem malymi porcjami i poki co nic sie nie dzieje. Jak bedzie mozliwosc tylko pozbycie sie wora to go wywale i tyle. Nie bede sie nad nim rozczulac. Wczoraj pomogla ciepla kapiel z mieta, wiec w razie co bede sie sama ratowac z pomoca kochanego koteffka;-), bo na medykow to tu widac jak mozna polegac.
Zastanawiam sie co z witaminami, bo z tego mojego jedzenia to zbyt wiele ich nie ma.
Wczoraj zjalam brzoskwinie, banana, ten nieszczesny placek i wieczorem wypilam sok...i co moglo mi zaszkodzic? Aha i kanapki z zoltym serem kolo 20.

 

[Gatto]

Mozliwe, ze ten placek Myszko, bo jak drozdzowy to mogl dla ciebie byc ciezkostrawny....ale az dziwne...

 

[myszka2829]

Kicia to bylo kruche ciasto
Ja myslalam nad tym zoltym serem, bo jest dosc tlusty...ale juz dzis go nie tknelam. Zastanawia mnie jak z kefirem czy moge go pic, bo bardzo lubie kefirek z buleczka lub bagietka, bez zadnych dodatkow

 

[anila]

dzień dobry :-)

strasznie ostatnio się dużo dzieje... ani chwili wytchnienia i dla Was, ale teraz korzystam z ostatnich minut "wolności"...

Myszko - mam nadzieję, ze taka przygoda nie będzie Ci się przydarzać często... trzymam za Was kciuki...
Danutaski - wydaje mi się, że lepiej zadzwonić i spytać... nieco to intrygujące ale gdybym była w Twojej skórze pewnie bym rozmyślała co to i też niepokoiła...

i byłam w środę u lekarza - maleństwo rośnie ma już 20 mm i pięknie się poruszało - aż się wzruszyłam...
a dziś mam podły nastrój bo od rana nie mam żadnych objawów... ani mdłości, ani głodu, wrócił apetyt i piersi prawie nie bolą i cała jestem w niepokoju... uczucie wiecznego kaca giganta nie było fajne ale dawało mi ułudę że jest ok a teraz... a dziś wchodzimy w 10 tydzień... jak tak będzie przez cały weekend to chyba pójdę niech sprawdzą... za dużo lęku...

i pogoda paskudna...
więc ślę wam uśmiech :-)

 

[Fifka]

Hej dziewczyny co tam u was? Ja mam taką "kotłownie" spraw że normalnie nie mam na nic czasu i siły... :-(

Co tam się działo przez ostatnie dwa dni? Niby starałam się was czytać na bieżąco ale coś mogło mi umknąć...

 

[myszka2829]

Anila pod koniec I trymestru wiekszosc dolegliwosci odchodzi, wiec sie nie denerwuj maluch rozwija sie ksiazkowo i tego sie trzymaj.