reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Teraz najchętniej chciałabym zasnąć do 12 tygodnia.

Ale chyba to nie plamienie, bo teraz nic nie ma.

Przepraszam, że panikę sieję.
 
reklama
Teraz najchętniej chciałabym zasnąć do 12 tygodnia.

Ale chyba to nie plamienie, bo teraz nic nie ma.

Przepraszam, że panikę sieję.

Oj do paniki to jeszcze daleko :-) ale do lekarza to koniecznie trzeba iść
Ja co prawda doświadczenia nie mam ale w moim otoczeniu większość ciężarnych miała plamienia i wszystko dobrze się kończyło. Jedna znajoma nawet chyba z tego powodu poleżała z tydzień w szpitalu (ale nic się złego nie działo) więc na pewno będzie dobrze.
 
Zapominajka czy jest czy nie ma plamienia idz wczesniej, jestes po stracie i musi Cie przyjac, a jak powiesz ze mialas plamienie to na 100% przyjma Cie od razu bo to tak jak u dentysty z bolem... nikt nie daje terminu ;-)

Kaso nie ma za co, tez nie wiedzialam co to jest ;-) do czasu :-D a teraz poniewaz korzystamy z pomocy panstwa wiec to wazne, bo majac ta ksiazeczke dostaniemy wiecej pieniazka na witaminki i reszte, a pozniej dofinansowanie do odziezy ciazowej i wyprawki dla maluszka. Wiem jak to brzmi, ale moj eM stracil prace po prawie 20 latach przepracowanych w jednej firmi...w sumie ma przepracowanych 32... a teraz zeby prace dostal musi sie doszkolic ;-) wiec cieszymy sie jak dzieci, ze wreszcie sie skonczyly wakacje i wszystkie szkoly ruszaja na nowo. Majac prace w zawodzie dochod bedzie od 4500 w gore... wiesz jak ciezko mu bylo gdy stracil prace i nagle sie okazalo, ze na zycie mamy tyle co wczesniej wydawal tylko na fajki?? juz teraz nauczyl sie oszczednosci, a i dostajemy 3x tyle co na poczatku... w sumie w granicach 1200. Widac jak wielka roznica jest miedzy praca a socjalem, ale nie ma co narzekac da sie z tego wyzyc i gdy sie pomysli i pooszczedza da sie i cos odlozyc i kupic jakas rzecz dla uciechy ;-)
 
Może to dziwnie zabrzmi, ale ja nie chcę iść za szybko. Tym bardziej, że to plamienie to chyba urojone było.
Ja mam takie poczucie, że mnie to tylko będzie stresowało i sama nie wiem.
Boję się najzwyczajniej w świecie.
 
Zapominajko plamienie nie musi oznaczać niczego złego! Ja cały początek ciąży z Konradem plamiłam... Łykałam Dupka i luteinę a i tak plamiłam i odchodziłam od zmysłów... a jednak mam swojego bąbla przy sobie! Będzie dobrze! :*
 
Zapominajko - idź do lekarza lepiej dmuchać na zimne i wziąć coś czasem plamienie oznacza niedobór progesteronu i trzeba brać luteinę lub dupka żeby ciążę podtrzymać , robisz tak dzwonisz mówisz ,że jesteś w ciąży i masz plamienie i muszą Cię przyjąć zrób tak jak radzę ja i dziewczyny.
 
reklama
Ja do dzis schizuje przez te plamienia bezowe.Tak naprawde nie moge cieszyć sie w pełni ta ciązą wciaz sie boję zwłaszcza ze brzuszek tez czasem pobolewa ech ....:-(Zapominajko jak nie plamisz już to poczekaj sobie spokojnie nie ma co sie nakrecać masz racje.Poczatki sa najtrudniejsze dla mamusi po stracie.
 
Do góry