reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania po straconej ciąży

Strasznie tu ostatnio pusto. Szkoda, bo ten wątek bardzi podnosi na duchu.
Szkoda, bo zawsze dziewczyny dawały dużo wsparcia i nadzieje na lepsze. Moze jeszcze jakaś nowa osoba reaktywuje wątek.
Pomimo tego, że mnie ten wątek nie dotyczy juz, bo raczej się już nie zdecyduje na kolejne bobo lubie tu zaglądać.
 
reklama
Cześć dziewczyny chciałabym do Was dołączyć. 23 grudnia miałam zabieg, ciąża obumarła w 9 tyg. Od początku zaczęłam sama szukać przyczyny u siebie, pod koniec lutego dowiedziałam się o mutacji mthfr. Mamy zielone światło od kwietnia, póki co nie udało się jeszcze zobaczyć II kresek. Pierwsze @ wywolaly u mnie straszne rozczarowanie, teraz staram się jakoś zająć głowę. Postanowiłam trochę zrzucić także zdrowa dieta i ćwiczenia. Mam nadzieję że się uda :-)
 
@Marika92 to już 6 tygodni? Ale ten czas leci :) pamiętam jakby to było parę dni temu jak pisałaś że urodziłaś, a to już tyle minęło... :) jak dajecie radę w te upały? Moja córa rodziła się w lipcu a tamtego roku lato było mega upalne i pamiętam że ciężko było :)

@alunia87 @justys0702 co u Was?

@Lu_cy witaj i rozgość się :) przykro mi z powdu Twojej straty, ale na pewno doczekasz się upragnionego maluszka :) trzymam kciuki
:)
 
@Marika92 to już 6 tygodni? Ale ten czas leci :) pamiętam jakby to było parę dni temu jak pisałaś że urodziłaś, a to już tyle minęło... :) jak dajecie radę w te upały? Moja córa rodziła się w lipcu a tamtego roku lato było mega upalne i pamiętam że ciężko było :)

@alunia87 @justys0702 co u Was?

@Lu_cy witaj i rozgość się :) przykro mi z powdu Twojej straty, ale na pewno doczekasz się upragnionego maluszka :) trzymam kciuki
:)
U mnie w porządku. Wlasnie czekam przed gabinetem, bo mam dzis wizyte i troche sie denerwuje.
A co tam u was?
 
U mnie w porządku. Wlasnie czekam przed gabinetem, bo mam dzis wizyte i troche sie denerwuje.
A co tam u was?
Na pewno wszystko będzie dobrze :) daj znać co tam :)
U nas jakoś leci, w przyszłym tygodniu kończę już niestety urlop macierzyński i przechodzę na wypoczynkowy. W przyszłą sobotę też mamy imprezkę dzieciaków-łączony roczek Jasia i 3 lata Julki. Także powoli się przygotowujemy :) mały dziś zrobił pierwszych kilka samodzielnych kroków więc niedługo musimy zrobić wyprawę do sklepu i kupić mu buty haha ;)
 
@90_natka u nas wszystko dobrze. Dzis mały miał szczepienie i na szczęście nie widać powikłań, bo zawsze z wielkim strachem do tego podchodze.
Dałam mu odrazu Viburcol i poszedł spać, a teraz wstał i gada z karuzela.
Mój okruszek waży juz 8,200, a 18 kończymy 5 miesięcy.
Dalej chodzimy na rehabilitację ze względu na ta asymetrie i wzmożone napięcie, ale jest duża poprawa i ładnie juz podnosi głowe i przewraca się na brzuch tylko z powrotem jeszcze nie potrafi.Ja juz o porodzie zapomniałam całkiem i tylko blizna po cc mi przypomina o tym.
Szkoda, że ten czas tak szybko leci i juz skończył ci się macierzyński.Zawsze chce się jak najdłużej pobyć w domu z maleństwem.
Napisz co tam u was słychać [emoji5]
 
@90_natka u nas wszystko dobrze. Dzis mały miał szczepienie i na szczęście nie widać powikłań, bo zawsze z wielkim strachem do tego podchodze.
Dałam mu odrazu Viburcol i poszedł spać, a teraz wstał i gada z karuzela.
Mój okruszek waży juz 8,200, a 18 kończymy 5 miesięcy.
Dalej chodzimy na rehabilitację ze względu na ta asymetrie i wzmożone napięcie, ale jest duża poprawa i ładnie juz podnosi głowe i przewraca się na brzuch tylko z powrotem jeszcze nie potrafi.Ja juz o porodzie zapomniałam całkiem i tylko blizna po cc mi przypomina o tym.
Szkoda, że ten czas tak szybko leci i juz skończył ci się macierzyński.Zawsze chce się jak najdłużej pobyć w domu z maleństwem.
Napisz co tam u was słychać [emoji5]
To my podobnie z tym strachem co do szczepień-ja odkąd u małej były powikłania to też zawsze z wielkim stresem idę. A też nas czeka za 2 tygodnie.. dobrze, że u Was wszystko ok :) asymetria na pewno się wyrówna, tym bardziej że rehabilitujecie. Moja młoda też miała, takie dzieci potem szybko nadrabiają :)
Ja jestem zdołowana powrotem do pracy, szczerze mówiąc rozglądam się od jakiegoś czasu za czymś innym ale ciężko jest bo pracy w administracji mało. A w handlu czy ubezpieczeniach itd to mnie nie interesuje bo to nie dla mnie ;) biorę udział w jednej rekrutacji właśnie ale wiem, że szanse marne bo zdaję sobie sprawę jak ciężko tam się dostać-ja do swojej pracy ponad rok próbowałam na kilku rekrutacjach zanim mnie przyjęli... no ale próbuję. Mam jeszcze 60 dni urlopu wypoczynkowego to trochę w domu jeszcze posiedzę, no ale powrót do pracy tak czy siak zbliża się wielkimi krokami. Od września młoda do przedszkola, a mały do żłobka-ciekawa jestem jak ta zmiana na niego wpłynie bo jest dosyć chorowity.. ale zobaczymy :)
 
Na pewno wszystko będzie dobrze :) daj znać co tam :)
U nas jakoś leci, w przyszłym tygodniu kończę już niestety urlop macierzyński i przechodzę na wypoczynkowy. W przyszłą sobotę też mamy imprezkę dzieciaków-łączony roczek Jasia i 3 lata Julki. Także powoli się przygotowujemy :) mały dziś zrobił pierwszych kilka samodzielnych kroków więc niedługo musimy zrobić wyprawę do sklepu i kupić mu buty haha ;)
Po wizycie wszystko dobrze. Malenstwo rosnie i serduszko bije. A to najważniejsze. Czekam teraz ba polowkowe.

Ale ten rok szybko zleciał. Do dzis pamietam jak napisałaś, ze jestes w ciazy, a Ja Ci tak bardzo zazdroscilam. Napisalas mi,, ze niedlugo i ja sie doczekam i za miesiąc tez zobaczylam dwie kreseczki.

To bylo rok temu, a wydaje mi sie jakby to bylo wczoraj.

Lilka juz, ładnie stoi i czekam az zrobi pierwszs kroki[emoji846]

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczkow[emoji846][emoji320][emoji253]
Kiedy wracasz do pracy?
Ja muszę w koncu zadzwonic do swojego pracodawcy u dowiedzieć się do kiedy dokladnie mam macierzynski[emoji846]
 
@Marika92 to już 6 tygodni? Ale ten czas leci :) pamiętam jakby to było parę dni temu jak pisałaś że urodziłaś, a to już tyle minęło... :) jak dajecie radę w te upały? Moja córa rodziła się w lipcu a tamtego roku lato było mega upalne i pamiętam że ciężko było :)

@alunia87 @justys0702 co u Was?

@Lu_cy witaj i rozgość się :) przykro mi z powdu Twojej straty, ale na pewno doczekasz się upragnionego maluszka :) trzymam kciuki
:)
Bywa ciężko, Maksio marudny ale co mu się dziwić.. Czekamy na ochłodzenie :D
 
reklama
Po wizycie wszystko dobrze. Malenstwo rosnie i serduszko bije. A to najważniejsze. Czekam teraz ba polowkowe.

Ale ten rok szybko zleciał. Do dzis pamietam jak napisałaś, ze jestes w ciazy, a Ja Ci tak bardzo zazdroscilam. Napisalas mi,, ze niedlugo i ja sie doczekam i za miesiąc tez zobaczylam dwie kreseczki.

To bylo rok temu, a wydaje mi sie jakby to bylo wczoraj.

Lilka juz, ładnie stoi i czekam az zrobi pierwszs kroki[emoji846]

Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczkow[emoji846][emoji320][emoji253]
Kiedy wracasz do pracy?
Ja muszę w koncu zadzwonic do swojego pracodawcy u dowiedzieć się do kiedy dokladnie mam macierzynski[emoji846]
Strasznie ten czas leci! Zobacz, jeszcze trochę i u Ciebie już połowa kolejnej ciąży :) super, że wszystko jest dobrze. Do pracy nie wiem w sumie kiedy wracam, jakoś w przyszłym tygodniu kończę ten macierzyński i wszystko zależy ile urlopu wezmę.. na pewno wypadnie nie wcześniej niż w październiku. Muszę dokładnie policzyć, posprawdzać. Idę niebawem po skierowanie do medycyny pracy bo bez tego nie mogę iść na urlop, to wtedy zobaczę jak tam szczegółowo mi to wszystko wyjdzie. Najlepiej byłoby nie wracać wcale hehe :)

@Marika92 to oby jak najszybciej wróciły „normalne” temperatury :)
 
Do góry