reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Cześć [emoji112] dziewczyny. Jestem nowa. Poronilam w listopadzie 2017 w 7 tyg. W styczniu miałam biochemiczna i od tego czasu nie mogę zajść. Owulacje mam w normie. Hormony też. Słyszę teorie na temat niedroznosci jajowodów czy endometriozie i jestem przerażona. Mam 36 lat. Nigdy nie starałam się o dziecko bo byłam 10 lat z niewłaściwa osoba. Stracony czas. Starałam się od kwietnia 2017. Nie wiem jak się wyciszyć i wierzyć że się uda. Mam stwierdzone mutacje genu mthr. Miałam duże niedobory D. Teraz jestem już zabezpieczona lekami gdybym zaszła ale nie mogę. Ostatio za dużo rowerem jeździłam i spadł mi testosteron co mogło mieć wpływ ale w w tym mc się ustatkowalam :(
Witaj przykro mi z powodu strat.
Najwazniejsze to aby sie nie poddawac. A mialas monitoring?
 
reklama
Tak. I wszystko mam ok. Pęcherzyk pęka. Ciałko żółte jest. Endo w normie.
Czasami niewiadomo co jest przyczyna. U mnie np najwazniejszym problemem jest nieprawidlowy kariotyp. Moze zacznij od tego :)
Jesli masz jakies pytania prosze pytaj postaram sie odpowiedziec i doradzic.
 
Cześć [emoji112] dziewczyny. Jestem nowa. Poronilam w listopadzie 2017 w 7 tyg. W styczniu miałam biochemiczna i od tego czasu nie mogę zajść. Owulacje mam w normie. Hormony też. Słyszę teorie na temat niedroznosci jajowodów czy endometriozie i jestem przerażona. Mam 36 lat. Nigdy nie starałam się o dziecko bo byłam 10 lat z niewłaściwa osoba. Stracony czas. Starałam się od kwietnia 2017. Nie wiem jak się wyciszyć i wierzyć że się uda. Mam stwierdzone mutacje genu mthr. Miałam duże niedobory D. Teraz jestem już zabezpieczona lekami gdybym zaszła ale nie mogę. Ostatio za dużo rowerem jeździłam i spadł mi testosteron co mogło mieć wpływ ale w w tym mc się ustatkowalam :(

Witaj, bardzo przykro mi z powodu Twojej straty. Mam nadzieje ze w niedługim czasie i Wam się uda.
 
Jesli mozesz napisz jakie badania robilas :) cos wymyslimy
Hej. Kariotyp może być przyczyną nie zajścia też. Słyszałam że poronienia. Mam przeczucie że u mnie przy pierwszej ciazy duzym problemem był tryb życia. Dużo jeździłam na rowerze i nie badalam wtedy testosteronu a teraz badalam miałam bardzo poniżej normy a podobno on ma wpływ na produkcji progesteronu. U mnie w 5 tyg biło serduszko a w 7 się zatrzymało. Nie wiem mam takie przeczucia. Co robiłam badanie czystości pochwy. Witaminy D b12 kwas foliowy. Hormony wszystkie plus tarczyca i te przeciwciała tarczycowe TEŻ. GENY wyszła mutacja hetero mthfr i homo pai1. Miałam duży niedobór D 18 j po suplementacji mam 90 j. Jestem gotowa w leki jak zajdę ale po biochemicznej nie mogę. Teraz lekarka mi przepisała cleo mimo że owulacje mam normalnie. Sama nie wiem czy wszystko nie leży w głowie.
 
Hej. Kariotyp może być przyczyną nie zajścia też. Słyszałam że poronienia. Mam przeczucie że u mnie przy pierwszej ciazy duzym problemem był tryb życia. Dużo jeździłam na rowerze i nie badalam wtedy testosteronu a teraz badalam miałam bardzo poniżej normy a podobno on ma wpływ na produkcji progesteronu. U mnie w 5 tyg biło serduszko a w 7 się zatrzymało. Nie wiem mam takie przeczucia. Co robiłam badanie czystości pochwy. Witaminy D b12 kwas foliowy. Hormony wszystkie plus tarczyca i te przeciwciała tarczycowe TEŻ. GENY wyszła mutacja hetero mthfr i homo pai1. Miałam duży niedobór D 18 j po suplementacji mam 90 j. Jestem gotowa w leki jak zajdę ale po biochemicznej nie mogę. Teraz lekarka mi przepisała cleo mimo że owulacje mam normalnie. Sama nie wiem czy wszystko nie leży w głowie.
Jesli masz pai to podstawa to heparyna przy nastepnej ciazy. Dobrze ze masz juz zrobione mutacje. Prolaktyna? Homocysteina?
Pamietaj ze im bardziej chcesz tym bardziej nie wychodzi.. :/
 
Jesli masz pai to podstawa to heparyna przy nastepnej ciazy. Dobrze ze masz juz zrobione mutacje. Prolaktyna? Homocysteina?
Pamietaj ze im bardziej chcesz tym bardziej nie wychodzi.. :/
Tak wiem. Heparyna czeka w gotowości. Prolaktyna w normie. Homocysteina 7. Jadłam b12 jakiś czas ale odsstawilan bo mam 1200 a norma to ok 600 :) wiem zauważyłam. W pierwsza ciążę zaszłam jak umówiłam się u lekarza z problemem że od 5 mc nie mogę zajść. I nagle zaszłam. Badalismy też nasienie i jest super. Oboje mamy po 36 lat
 
reklama
Tak wiem. Heparyna czeka w gotowości. Prolaktyna w normie. Homocysteina 7. Jadłam b12 jakiś czas ale odsstawilan bo mam 1200 a norma to ok 600 :) wiem zauważyłam. W pierwsza ciążę zaszłam jak umówiłam się u lekarza z problemem że od 5 mc nie mogę zajść. I nagle zaszłam. Badalismy też nasienie i jest super. Oboje mamy po 36 lat
Szczerze mowiac wiek tez ma duze znaczenie.
Widze ze reszte masz wynikow ok. Wit d nie trzeba teraz brac. Wiesz o tym?
 
Do góry