reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Dorcia no i Tobie gratulacje Hanusi:** Cudowne wiesci ze juz Wasze Dzidziusie na świecie z Wami:*

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Cześć dziewczyny. Mogę do Was dołączyć?
Jestem Magda, mam 35 lat i 12letniego syna z pierwszego związku. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów - oprócz zatrucia ciążowego na samym końcu. Syn niestety urodzi się z SKS, ale już jest zdrowy - dzięki Bogu.
Po roku zmarł mój mąż i długo byłam sama z synem tylko.
Od 1,5 roku jestem w nowym, bardzo szczęśliwym związku. Mój partner nie ma dzieci. Oboje bardzo chcielibyśmy maluszka. Odstawiłam w grudniu tabletki i od razu ciąża. Niestety od początku miałam złe przeczucia, beta słabo rosła no i 29 grudnia, gdzieś w okolicy 5tc poroniłam. Krwawiłam ok 7 tygodni. 9 lutego beta wynosiła 4,43, a 18 dostałam okres, który trwał 1,5 dnia. Wczoraj byłam u mojej gin i powiedziała, że jest ciałko żółte, na lewym jajniku, więc jest świeżo po owulacji... Mam nadzieję, że się uda szybko bo przedwczoraj i wczoraj troszkę się poprzytulaliśmy ;)
Strasznie, mnie wzruszyła Twoja historia. Współczuję serdecznie. Mam nadzieję, że tetaz szybko szczęście się do Was uśmiechnie. Powodzenia.
 
Witaj. Przykro mi z powodu zTwojej straty i Twoich przezyc w zyciu. Mam nadzieje, ze uda Ci sie szybko zajsc w upragniona ciaze[emoji4]

iv09zbmhvja6ze85.png
Dziękuję Ci bardzo. A Ty masz jedno dzieciątko?
 
Strasznie, mnie wzruszyła Twoja historia. Współczuję serdecznie. Mam nadzieję, że tetaz szybko szczęście się do Was uśmiechnie. Powodzenia.
Nie pisałam po to żeby wzruszać.. Tylko żebyście wiedziały jak bardzo chciałabym maluszka.
Ale dziekuję badzo za miłe słowa ;)
 
Ostatnia edycja:
Nie pisałam po to żeby wzruszać.. Tylko żebyście wiedziały jak bardzo chciałabym maluszka.
Ale dziekuję badzo za miłe słowa ;)
Zdaję sobie z tego sprawę. Każda z nas na tym wątku ma wzruszającą mniej lub bsrdziej historię w swoim życiorysie. Jednak wszystkie trafiamy tu w podobnym celu :) Nie mniej jednak życzę powodzenia, a marzenia się spełniają :) wcześniej czy później ale jednak :)
 
Cześć dziewczyny. Mogę do Was dołączyć?
Jestem Magda, mam 35 lat i 12letniego syna z pierwszego związku. W pierwszej ciąży nie miałam żadnych problemów - oprócz zatrucia ciążowego na samym końcu. Syn niestety urodzi się z SKS, ale już jest zdrowy - dzięki Bogu.
Po roku zmarł mój mąż i długo byłam sama z synem tylko.
Od 1,5 roku jestem w nowym, bardzo szczęśliwym związku. Mój partner nie ma dzieci. Oboje bardzo chcielibyśmy maluszka. Odstawiłam w grudniu tabletki i od razu ciąża. Niestety od początku miałam złe przeczucia, beta słabo rosła no i 29 grudnia, gdzieś w okolicy 5tc poroniłam. Krwawiłam ok 7 tygodni. 9 lutego beta wynosiła 4,43, a 18 dostałam okres, który trwał 1,5 dnia. Wczoraj byłam u mojej gin i powiedziała, że jest ciałko żółte, na lewym jajniku, więc jest świeżo po owulacji... Mam nadzieję, że się uda szybko bo przedwczoraj i wczoraj troszkę się poprzytulaliśmy ;)
Przykro mi z powodu twojej straty ja poroniłam w zeszłym roku pod koniec stycznia i po 6 cyklach udało mi się zajść w kolejną ciaze.Teraz leci 36tc i czekam na synka.Na pewno i do ciebie się uśmiechnie szczęście.Jak długo staraliscie się z partnerem o tamtą ciąze.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry