Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kate.Ooo to przykre i jeszcze w taki dzien [emoji25]ja tez mam dzieci i ogromnie je kocham ale nie da się nie myslec o aniolkach szczegolnie w taki dzień. Musimy byc silne i damy radę [emoji8]Dziewczyny ja dziś poroniłam. Wszystko ładnie się samo oczyściło. Czekam na zakończenie krwawienia i lekarka powiedziała, że możemy się starać. Dzień matki dziśi mimo, że mam dzieciaczki to jest mi cholernie źle.
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Anetka to jest bardzo male krwawienie ale jest i ciesze sie tylko ze nie mam temperatury wiec nic sie nie dzieje
To super, że się dobrze czujeszNa szczescie czuje sie dobrze[emoji5]
Czas mi leci bardzo szybko, dopiero co widzialam dwie kreski na tescie, a tu juz sie zaraz zacznie 26tydzien. Zaraz bede odliczac tygodnie i dni do porodu. Wyprawke pomalu kompletuje.
A Ty jak sie czujesz? Na kiedy masz termin? Bedzie synek o ile dobrze pamietam? Macie juz imie?
oby tak do końca! I wyprawkę już zaczynasz kompletować, ach zazdroszczę ja się nie mogę zebrać coś do tego bo nie mam sił... Czasu mało, wieczorem jak położę córkę to marzę już tylko o tym żeby się też położyć... Na szczęście ja mam ten plus że te największe rzeczy-wózek, łóżeczko itd mam po córce także w sumie do kupienia głównie ciuszki, kosmetyki, jakieś kocyki i tego typu "małe" rzeczy. No ale i tak zebrać się nie mogę. Aż sama jestem w szoku bo nie kupiłam jeszcze nawet jednej rzeczy! u mnie termin wg usg 28.08 ale ginka mówi że mam się nastawić na wcześniejsze rozwiązanie. A co do synka to prawdopodobnie będzie Jaś a samopoczucie u mnie średnie-tak jak właśnie opisałam wyżej w odpowiedzi do justysi.. Synek na szczęście rośnie zdrowo, po badaniach serduszka i stwierdzeniu że wszystko jest ok u nas już spokojniej ale mi to zmęczenie i skurcze nie dają żyć 
To za niecałe 3 miesiące przywitacie synka[emoji1][emoji1][emoji1]no tak te ciążowe dolegliwości a mężowie siedzą obok i się tylko przyglądają. Takim to dobrze.To super, że się dobrze czujesz
No ale córcia trochę daje mi popalić, cały dzień prawie siedzę z nią sama bo mąż w pracy, także nawet nie mam kiedy dobrze odpocząć. Skurcze mnie męczą, brzuch mi się stawia i w sumie ogólnie samopoczucie jakieś kiepskie ostatnio mam. Myślę o porodzie i sama nie wiem co z tym zrobić (jestem 22mce po cc i cały czas waham się czy jak nie będzie przeciwwskazań to próbować rodzić sn choć gin ostatnio nie była już taka pewna czy nie będzie trzeba jednak robić cc). I tak mnie męczy to wszystko
A Wy już macie dla Małej imię wybrane?
@AnetaManiak oczywiście fluidki przesylamy ~~~~~~
i jedna biochemiczna. No ale ktoś kto strat nie doświadczył to tego nie rozumie.
Dokładnie, wszystko zniesiemy dla takiej nagrody
choć czasami jest naprawdę ciężko niestety..Dokładnie tak jak mówisz jak ktos tego nie przeżył to nas nie rozumie [emoji25]ja tez mam za soba 3 straty...@AnetaManiak samopoczucie trochę lepsze. Tym bardziej, że już największe skurcze ni odpuściły. Krwawię teraz jak przy okresie. We wtorek mam kontrole jeszcze jedną. W sumie teraz to czekam na koniec krwawień i zaczynamy działać. Organizm nastawiony na ciąże to liczę, że szybko się uda. Po pierwszym naszym poronieniu tak było. Straciłam ciąże 23.05, a 1lipca test był pozytywny [emoji4]oby teraz się sprawdziło.
@InezkaK no właśnie to, że mamy dzieci to nie sprawia, że ja nie cierpię. Ale mało kto to rozumie. Każdy tylko jesteś młoda, masz dzieci czego ty chcesz. No kurczę chcemy mieć jeszcze jedno. A straciłam już troje
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Caly czas przezylam wam fluidki i mysle o was. Jak wchodze na to forum to wyczekuje samych dobrych wiesci[emoji5]
