aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
Jak tam dziewczyny u Was?
U nas niestety kiebsko. Piotrek ma podejrzenie bardzo poważnej choroby, o której lekarz nie chciał mi powiedzieć żebym tylko sie nie stresowala. Dostał skierowamie na usg brzuszka. Miał dzisiaj robione ale nie wyszło bo.on podczas tego badania musi pić. A dzisiaj nie chciał bo był najedzony. Jutro robimy drugie.podejscie. rano mamgo nakarmić i do.13 nic żeby potem mi pił z butelki. Jestem przerażona... Cały dzień mam serce w gardle i się bardzo stresuje.mam nadzieję że jutro się czegoś dowiem...
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Kamkaz wiem co czujesz. Ja ostatnio jak robilam badania małemu i na zabiegu to myslalam ze umrę ze stresu. Mam nadZieję ze podejrzenia sie nie sprawdzą i wszystko będzie dobrze
Chciejka ja tak mialam. Walczylam z tym mlekiem i nic nie pomagalo. Miesiaczki jak w zegarku. Zero problemów z zajsciem w ciążę a pomoimo leków na obnizenie prolaktyny mleko dalej bylo. Teraz w ciazy mi prawie zaniklo. Z tym ze moj lekarz nie chcial mi zrobic badania na poziom prolaktyny i w ciemno leki we mnie ładował.