reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Ja tez tak nie robilam i nikt mi nie mowil... I jakos chlopakom nie poodpadaly - 3 mam doroslych, jeden juz sprawdzony.:tak: A o smolce wiedzialam na szczescie. Z reszta pierwsza trojke mialam w czasch, kiedy dzieci przynoszono tylko na karmienie, tak ze od tylka strony to sie dzieciatko dopiero w domu ogladalo. Luksus mania ze soba dzieci na oddziale to ja poznalam dopiero przy bliznietach - glupia matka Polka powiedzialm ze chce oba miec ze soba jak mi proponowali zabranie jednego na noworodki, ale na druga noc juz sie nie upieralam ze chce na pewno oba. No i tak na full to tu w UK - na moment dziecka nie traci sie z oczu, skin to skin po porodzie i caly czas dziecko z mama... Bajka. Ale juz mialam jakas wprawe, a maly pierwsza noc po porodzie uprzejmie przespal.
 
reklama
Dziewczyny jak mi sie dziecko urodzi to bede was maltretowac pytaniami, bo ja mam ponad 30 i tak naprawde nic nie wiem:baffled:
 
No mówię przecież, że miałam z nim przeprawy... W ciągu jednej doby potrafił się zrobić stan zapalny i trzeba było riwanolem okłady robić, a po kilku dniach i antybiotyk
w maści był... Gdyby mu nie pomogło musieliby nacinać napletek.

Wow teraz piszę z młodego telefonu i nawet mam polskie znaki

Kocia damy radę, bo kto jak nie my
 
Ostatnia edycja:
u mojego M siadla bateria, wiec wzielam Mlodego... a ze caly dzien gra to i jego bateria padla :-D:-D:-D:-D
peceta okupuje moje szczescie, wiec jak chce zajrzec do Was to albo w przerwie jak M odejdzie albo z telefonu... life is brutal kochana ;-)
 
Ostatnia edycja:
Gatto, spoko, mozesz pytac do woli, tylko ja jestem z gatunku wariat i metody miewam tylez skuteczne co kontrowesyjne (vide owo krowie mleko). Juz mi nawet w rejestracji u GP mowia "mad woman" albo "mad mummy" - to jak sie dowiedzialy ze w ciazy jestem znowu.
Zaraz jedziemy przeksztalcac mlodego w stworzenie ziemno-wodne, czyli na basen. Nie ma to jak wymoczyc dupsko w niedzielny poranek.
 
hehehe, kurcze, ja sie teraz boje wchodzic do wody:-( zaczynam schizowac, czy moge uzywac sprajow przeciwkomarowych? amoniak na ugryzienia? co ja zrobie? lato w pelni, pelno owadow, jak mnie uzra, to puchne, a ja nie moge nic uzywac??
Klaczku, a ze tak zapytam wracajac do tego mleka: Ty Karolka karmisz jeszcze piersia? Tak mnie ciekawi temat z nowa ciaza i karmieniem piersia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczynki :-)

no i zaspalam na pomiar... musze chyba godzine przestawic...

Gatto najlepiej zapytaj doktorka, ja bede we wtorek u gina to zapytam z ciekawosci jak to wyglada. Z basenem gdzies wyczytalam, zeby uzywac tamponu (ma blokowac wejscie bakteria) ale na ile to prawda?? ja z Sara w ciazy bylam na basenie, bez tamponu i nic nie zlapalam, a i opalalam sie ladnie na slonku... nic sie nie stalo

Klaczus Ty wiesz lepiej ode mnie, ze choc maluchy wygladaja tak delikatnie to zrobic im krzywde wcale nie jest latwo ;-)
 
Do góry