kamkaz
Fanka BB :)
Chciejka ja jednak poszłabym do szpitala. Beta rośnie więc trzeba mieć to pod kontrolą. Zastanów się nad tym bo wydaje mi się to za najsensowniejsze rozwiązanie. Tulę Cię mocno i trzymaj się dzielnie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja też sugeruje szpital.. u mnie na początku ciąży widać było maleńki pęcherzyk w macicy..potem okazało się że mam plamienie- więc lekarz 'niech pani poczeka na poronienie w domu'..dzięki Bogu pojechałam do szpitala i uparłam się na kolejne USG i kolejne bety.. diagnoza: ciąża pozamaciczna..zrobili mi szybko zabieg i dzięki temu mam 2 jajowody..Odebrałam wynik bety. Trochę urosła ale nie aż tak bardzo, bo przez tydz tysiąc z kawałkiem. .Jeżeli nic się nie zmieni to chyba w czw wybiorę się do szpitala. .