reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Dziewczyny nie piszcie co kilka min, ze czekacie na info.. Przeciez Aga czy jej maz nie beda pisac do Eski lub do innych co pol h zdajac relacje. Modlcie sie i trzymajcie kciuki za waleczna rodzinke!! Beda miec czas i sile to napisza.. A Pietrucha miala skonczony 26 tydz.
 
Dziewczyny to był 26t1d z suwaczka. Pamiętajcie Julek jest bardzo wczesnym wcześniakiem i ta walka nie będzie jednodniowa. Będą mieli wiele ciężkich dni, tygodni, miesięcy przed sobą. Oni przeżywają teraz bardzo trudne chwile. A do tego Aga jest po cesarce więc nie tylko cierpi psychicznie ale i fizycznie. Jedyne co możemy to sie modlić.
 
Dziewczyny to był 26t1d z suwaczka. Pamiętajcie Julek jest bardzo wczesnym wcześniakiem i ta walka nie będzie jednodniowa. Będą mieli wiele ciężkich dni, tygodni, miesięcy przed sobą. Oni przeżywają teraz bardzo trudne chwile. A do tego Aga jest po cesarce więc nie tylko cierpi psychicznie ale i fizycznie. Jedyne co możemy to sie modlić.
Nawet sobie nie wyobrazam co oni musza czuc, jakie to sa nerwy, strach i lzy :no: serce pęka :no:
 
Pietrusiu.....
duzo zdrowka dla Was..... tak bardzo myslalam i zaciskalam kciuki, zeby Julek posiedzial jeszcze kolejny tydzien... i tak bylo co tydzien na nowo.... mysle...
 
reklama
Do góry