Starania po straconej ciąży

[kamkaz]

Ja wczoraj byłam u lekarza. No i zrobiła mi usg i wszystko zagoiło się ładnie. Pobierała mi wymaz z pochwy i kanału szyjki do badań, by sprawdzić czy nie ma infekcji. Co prawda miałam wymaz robiony w ciąży gdzieś ok 12 tyg i było czysto, ale dla pewności lepiej sprawdzić. Cały czas zastanawiamy się jaki był powód pęknięcia pęcherza płodowego w ciąży więc musimy sprawdzić wszystko. Co prawda dostaliśmy już zielone światełko i możemy zacząć starania, ale z mężem zdecydowaliśmy, że poczekamy na wynik wymazu z szyjki. Nawet jeśli mielibyśmy odpuścić ten cykl to lepiej sprawdzić, bo nie przeżyłabym teraz jeszcze raz takiej samej sytuacji.

Pisałam Wam wcześniej, że straciłam pracę. Teraz mam propozycję pracy na umowę - zlecenie od 1 lutego i chciałabym podjąć tę pracę ale zastanawiam się jak by to było, gdybym zaszła w ciążę. W pracy muszę dużo dźwigać no i stoję całe 8 godzin więc zwolnienie z pracy byłoby wskazane. Tylko czy jest możliwe zwolnienie lekarskie na umowie - zlecenie a potem urlop macierzyński??? Może któraś orientuje się, jakie kobieta ma prawa podczas takiej umowy???

 

[90_natka]

Kamkaz a kiedy masz mieć wynik tego wymazu?
Jeśli chodzi o umowę zlecenie to wszystko zależy czy będziesz od niej opłacać dobrowolną składkę na ubezpieczenie chorobowe. Jeśli tak, to w razie zwolnienia od lekarza dostaniesz zasiłek chorobowy. Jeśli chodzi o macierzyński to sytuacja jest podobna-jeśli w momencie porodu będziesz objęta ubezpieczeniem chorobowym to zasiłek dostaniesz. Z tym, że musisz mieć umowę zawartą na taki okres, by objeła ten dzień, w którym urodzisz. Z umową zlecenie jest jeden duży minus-jeśli zajdziesz w ciążę to zleceniodawca nie musi Ci przedłużać umowy do dnia porodu jeśli wygasa wcześniej, nie masz też ochrony przed zwolnieniem nawet w ciąży. Więc tak naprawdę wszystko zależy od dobrej woli zleceniodawcy-czy umowa będzie obowiązywać w dniu Twojego porodu.

 

[ania2611]

pietrucha bardzo Wam kibicuje ,myślę i wierzę ,że Maleństwo szybko będzie przybierać na wadze i każdego dnia będzie silniejsze .Tobie też Kochana dużo siły i cierpliwości. ... no i ogromne buziaki dla maleńkiego Skarba.

Ja nie odzywam się za bardzo bo pies przegryzł kabel z laptopa i nie mam jak, ale śledzę. Mi objawy ciążowe znikły, nawet piersi nie bolą, martwię się byle do 4 lutego wtedy mam prenatalne.

Pozdrawiam Wszystkie Babeczki!

 

[chciejka32]

Aniu nie martw się , od kiedy piersi cie nie bolą?

 

[90_natka]

Ania spokojnie, brak objawów to nic złego:-) u mnie już od prawie dwóch tygodni piersi całkowicie nie bolą, nawet przy dotyku, a nudności zdarzają się tylko wtedy kiedy jestem głodna:-) brzuch to już nie pamiętam kiedy pobolewał, ostatnio chyba wtedy co Wam pisałam-po tym wielkim sprzątaniu. Także na pewno wszystko jest w porządku:-) już niedługo zobaczysz machającego do Ciebie na usg maluszka

 

[Agaawa]

Aniu mnie tym razem lekko piersi bolały na samym początku, potem juz nie. I nie urosły jakos strasznie. &&&&&&& wszystko bedzie dobrze.

Natka gratuluje udanej wizyty i dobrych badań. Hura!

 

[rurka]

aniu mi zawsze razem z mdłościami pod koniec I trymestru mija ból piersi i pobolewania brzucha - te właściwie ulegają zmianie nie martw się!!!

 

[kamkaz]

Natka wyniki wymazu mam mieć za tydzień więc też w przyszłym tygodniu lekarka kazała mi przyjść. Najlepiej, gdybym przyszła do niej jak zaobserwuję śluz płodny. Umówiłam się z dr na tel żeby upewnić się czy przyjmuje wtedy i przychodzić, zawsze mnie przyjmie. A jak będą wyniki wymazu i gdyby było coś nie tak to będzie do mnie dzwonić.
Zobaczymy jak to będzie z tą umową, narazie się zdecydowałam, bo coś trzeba robić a pieniądze zawsze się przydadzą. Zobaczymy
Z tego co mi wiadomo, to ten pracodawca opłaca składki chorobowe też, bo sama znam kobietę, która pracuje u niego na umowę- zlecenie i na chorobowym była. Więc raczej tak. Zobaczymy jak to będzie i na jak długo umowę dostanę.

 

[joawa1985]

Pietruszka, gratuluję, dużo zdrówka i siły dla maluszka, niech szybko rośnie

 

[ania2611]

Dzięki Dziewczyny no to już prawie koniec pierwszego trymestru wiec może faktycznie nic złego się nie dzieje, ale tak dziwnie nic nie czuć nawet pełności w brzuchu, kompletnie nic dobrze, ze e wizualnie brzuszek trochę powiększony.