danutaski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2011
- Postów
- 729
Gatto wredna temperatura ![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
MartOocha pewnie u Ciebie trochę więcej okaże się po jutrzejszym pomiarze. "Spadek" o którym napisałaś w notatce, to na razie żaden spadek, więc trzymam kciuki za jutrzejszą tempkę, a z teścikiem i alkoholem ja bym zrobiła dokładnie tak samo jak Ty :-).
Gratuluję udanej teściowej, to się rzadko zdarza, ale ja się moją też mogę pochwalić, jest dla mnie przemiła i przewspaniała i mówi że jestem jak jej córka i że mnie kocha! Naprawdę! Każdemu życzę takiej teściowej, szkoda że to rzadkość.
Ani@k nie trzeba być alfą i omegą ze wszystkiego. A wykresiki po to sobie udostępniamy, aby nawzajem pomóc w interpretacji ;-). Zawsze czym więcej wykresów, tym większa wiedza.
Widzę że tempka ładnie skoczyła, oby się tak utrzymała, jeżeli nie będzie spadać, to dzień owulacji zaznaczyłabym na 12dc. Jak jutro tempka będize na podobnym poziomie, to wstaw granicę na 12dc.
Kochana, czy ty się próbujesz odchudzać że tak ćwiczysz? Do tego trzeba mieć silną wolę, gratuluję!
Marta-l ja nie badałam poziomu progesteronu. Po prostu zaczęłam go brać, bo wolałam "tak w razie czego". Jeżeli z ciążą będzie wszystko ok, to branie luteiny czy duphastonu nie zaszkodzi, a jedynie może wzmocnić ciążę. Jaka jest różnica pomiędzy luteiną a duphastonem? Luteina kosztuje opakowanie 3zł i starcza na 2 tygodnie, można wybrać taką pod język (bardzo niedobra) lub dopochwową, ja używałam dopochwową. Duphaston jest lekiem nowszej generacji, wiec kosztuje 30zł i też starcza na ok.2 tygodnie. Ja brałam luteinę - jedno i drugie to niemalże to samo. Nie wiem kiedy można i czy jest sens robić badanie progesteronu bo nie mam wiedzy na ten temat, ja progesteron zaczęłam brać w ten sam dzień co zobaczyłam 2 kreseczki i brałam do 35dnia po owulacji, potem przestałam, i brałam tylko doraźnie, gdy występowały plamienia.
Decyzja zatem należy do Ciebie, obojętnie jaką podejmiesz trzymam kciuki, będzie wszystko oki.
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
MartOocha pewnie u Ciebie trochę więcej okaże się po jutrzejszym pomiarze. "Spadek" o którym napisałaś w notatce, to na razie żaden spadek, więc trzymam kciuki za jutrzejszą tempkę, a z teścikiem i alkoholem ja bym zrobiła dokładnie tak samo jak Ty :-).
Gratuluję udanej teściowej, to się rzadko zdarza, ale ja się moją też mogę pochwalić, jest dla mnie przemiła i przewspaniała i mówi że jestem jak jej córka i że mnie kocha! Naprawdę! Każdemu życzę takiej teściowej, szkoda że to rzadkość.
Ani@k nie trzeba być alfą i omegą ze wszystkiego. A wykresiki po to sobie udostępniamy, aby nawzajem pomóc w interpretacji ;-). Zawsze czym więcej wykresów, tym większa wiedza.
Widzę że tempka ładnie skoczyła, oby się tak utrzymała, jeżeli nie będzie spadać, to dzień owulacji zaznaczyłabym na 12dc. Jak jutro tempka będize na podobnym poziomie, to wstaw granicę na 12dc.
Kochana, czy ty się próbujesz odchudzać że tak ćwiczysz? Do tego trzeba mieć silną wolę, gratuluję!
Marta-l ja nie badałam poziomu progesteronu. Po prostu zaczęłam go brać, bo wolałam "tak w razie czego". Jeżeli z ciążą będzie wszystko ok, to branie luteiny czy duphastonu nie zaszkodzi, a jedynie może wzmocnić ciążę. Jaka jest różnica pomiędzy luteiną a duphastonem? Luteina kosztuje opakowanie 3zł i starcza na 2 tygodnie, można wybrać taką pod język (bardzo niedobra) lub dopochwową, ja używałam dopochwową. Duphaston jest lekiem nowszej generacji, wiec kosztuje 30zł i też starcza na ok.2 tygodnie. Ja brałam luteinę - jedno i drugie to niemalże to samo. Nie wiem kiedy można i czy jest sens robić badanie progesteronu bo nie mam wiedzy na ten temat, ja progesteron zaczęłam brać w ten sam dzień co zobaczyłam 2 kreseczki i brałam do 35dnia po owulacji, potem przestałam, i brałam tylko doraźnie, gdy występowały plamienia.
Decyzja zatem należy do Ciebie, obojętnie jaką podejmiesz trzymam kciuki, będzie wszystko oki.