reklama
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Załączniki
Pietruszko ale sie baaaardzo cieszę! Dzidzia cudna!
Martoosia ale ale miałas cudny brzuszek piłeczkę - no moje marzenie. Mnie bardziej w boczki idzie niż w brzuszek, wiec będę miała zuplnie inny kształt. Ale z dobrych wieści - chyba dzisiaj czułam ruchy.
Elka no to duzo sie wyjaśniło. Weźmiesz leki i pomoże na pewno! &&&&&&&
zreszta za chwilkę sie brzuszki posypią, bo duzo ciężarówek sie rozpakuje juz sie doczekać z Wami nie moge.
Madziorku to pewnie nerwy przed ta wielka chwilą! Planuje w przyszłym tygodniu iść na zwolnienie, bo szef wymyślił, ze mam jechac do Gdańska, a to juz lekka przesada. Moze do Magnolii na ostatnią ciążową herbatkę sie spotkamy w ramach odstresowania?
Sciskam Was wszystkie! Buziaki.
Martoosia ale ale miałas cudny brzuszek piłeczkę - no moje marzenie. Mnie bardziej w boczki idzie niż w brzuszek, wiec będę miała zuplnie inny kształt. Ale z dobrych wieści - chyba dzisiaj czułam ruchy.
Elka no to duzo sie wyjaśniło. Weźmiesz leki i pomoże na pewno! &&&&&&&
zreszta za chwilkę sie brzuszki posypią, bo duzo ciężarówek sie rozpakuje juz sie doczekać z Wami nie moge.
Madziorku to pewnie nerwy przed ta wielka chwilą! Planuje w przyszłym tygodniu iść na zwolnienie, bo szef wymyślił, ze mam jechac do Gdańska, a to juz lekka przesada. Moze do Magnolii na ostatnią ciążową herbatkę sie spotkamy w ramach odstresowania?
Sciskam Was wszystkie! Buziaki.
Madziorrek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 1 008
AGAWA to wpadaj do mnie bo ja juz sie nie ruszam bez kirowcow;] ok??
Madziorek - nie stresuj sie - to normalne. U nas tez tak jest... pomysl o tym, ze w chwili jak bedziecie tulili juz swojego skarba na swiecie, Twoj mąż bedzie najbardziej dumnym mezczyzna, bo bedzie tata, takze z Ciebie, bo Ty dla niego bedziesz kobietą, ktora odwalila najcieższą robote
Z przytulaniem, ktore Pietrucha zaproponowala, wcale nie jest zly pomysl... no bo przeciez po porodzie bedzie mial mega celibat;-)
Ania, Elka, Martocha i reszta staraczek - fluidki dla Was ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Galwaygirl - no nareszcie jakas fotka Nie dziwie Ci sie, ze nie czujesz sie porodowo, bo tak nie wygladasz... tez brzuszka nie masz duzego... super wygladasz
Agawa - no rzeczywiscie ten Twoj szef nawymyslal... pewnie, ze idz na zwolnienie zamiast meczyc sie w drodze do gdanska... Gratuluje niedlugo ruchy sie rozkreca i z niedowierzaniem bedziesz spogladac na swoj brzusio
Moj K wczoraj skrecal lozeczko... oczywiscie przyszlam, zobaczylam i stwierdzilam, ze dół ma chyba byc odwrotnie... po czym rozkrecil, a podczas skrecania jednego boku przyjrzalam sie i przyznalam mu racje... ze stoickim spokojem znowu rozkrecil i zaczal skrecac jak bylo pierwotnie... stwierdzil, ze najlepiej jak pomocnicy przychodza w trakcie roboty i mieszaja... Juz wiecej sie nie wtrącałam, tylko zaproponowalam, ze Mikolajowi wlosy pojde obciąć, zeby juz zadne z nas mu nie przeszkadzalo;-)
Mam pytanie do dziewczyn na koncówce. Czy Wy tez zuzywacie kilka wkladek dziennie? Zastanawiam sie, czy to normalne, czy przypadkiem nie rozwija sie u mnie jakas infekcja... Nie jestem pewna jak to bylo przy pierwszej ciazy? Niby nic nie swedzi, nie piecze, ale jest tego sporo i mam taki dyskomfort... (od razu mowie, ze to jeszcze nie odchodzący czop;-))
Z przytulaniem, ktore Pietrucha zaproponowala, wcale nie jest zly pomysl... no bo przeciez po porodzie bedzie mial mega celibat;-)
Ania, Elka, Martocha i reszta staraczek - fluidki dla Was ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Galwaygirl - no nareszcie jakas fotka Nie dziwie Ci sie, ze nie czujesz sie porodowo, bo tak nie wygladasz... tez brzuszka nie masz duzego... super wygladasz
Agawa - no rzeczywiscie ten Twoj szef nawymyslal... pewnie, ze idz na zwolnienie zamiast meczyc sie w drodze do gdanska... Gratuluje niedlugo ruchy sie rozkreca i z niedowierzaniem bedziesz spogladac na swoj brzusio
Moj K wczoraj skrecal lozeczko... oczywiscie przyszlam, zobaczylam i stwierdzilam, ze dół ma chyba byc odwrotnie... po czym rozkrecil, a podczas skrecania jednego boku przyjrzalam sie i przyznalam mu racje... ze stoickim spokojem znowu rozkrecil i zaczal skrecac jak bylo pierwotnie... stwierdzil, ze najlepiej jak pomocnicy przychodza w trakcie roboty i mieszaja... Juz wiecej sie nie wtrącałam, tylko zaproponowalam, ze Mikolajowi wlosy pojde obciąć, zeby juz zadne z nas mu nie przeszkadzalo;-)
Mam pytanie do dziewczyn na koncówce. Czy Wy tez zuzywacie kilka wkladek dziennie? Zastanawiam sie, czy to normalne, czy przypadkiem nie rozwija sie u mnie jakas infekcja... Nie jestem pewna jak to bylo przy pierwszej ciazy? Niby nic nie swedzi, nie piecze, ale jest tego sporo i mam taki dyskomfort... (od razu mowie, ze to jeszcze nie odchodzący czop;-))
Pietrucha - śliczna dzidzia! Mama pewnie przeszczęśliwa co :-):-):-)
Madziorku - tak jak piszą dziewczyny, to nowe doświadczenie dla was obojga, stąd stres i nerwy. Na pewno mina :-)
Ela - teraz gdy wiadomo co jest, łatwiej będzie odpowiednio reagować lekami. Trzymam kciuki &&&
Dziewczynki dzisiaj Dzień Dziecka Utraconego..
Zapalam światełko dla wszystkich Naszych Aniołkow[*].
Niech nasze kochane maluszki patrzą na nas z góry i czuwają nad naszymi rodzinami których na zawsze będą częścią, niech opiekują się rodzeństwem - tym które już na świecie, w brzuszku u mamy i tym które kiedyś w nim zafasolkuje.
Przy okazji chciałam wam wszystkim podziękować za wsparcie jakie otrzymałam tu po swojej stracie.
Śle fluidki dla czekających na swój Cud ~~~~~~~~~~~~~~
Madziorku - tak jak piszą dziewczyny, to nowe doświadczenie dla was obojga, stąd stres i nerwy. Na pewno mina :-)
Ela - teraz gdy wiadomo co jest, łatwiej będzie odpowiednio reagować lekami. Trzymam kciuki &&&
Dziewczynki dzisiaj Dzień Dziecka Utraconego..
Zapalam światełko dla wszystkich Naszych Aniołkow[*].
Niech nasze kochane maluszki patrzą na nas z góry i czuwają nad naszymi rodzinami których na zawsze będą częścią, niech opiekują się rodzeństwem - tym które już na świecie, w brzuszku u mamy i tym które kiedyś w nim zafasolkuje.
Przy okazji chciałam wam wszystkim podziękować za wsparcie jakie otrzymałam tu po swojej stracie.
Śle fluidki dla czekających na swój Cud ~~~~~~~~~~~~~~
martaha123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2014
- Postów
- 1 354
Witajcie!
Czytam Was od dawna, kiedyś chyba nawet coś skorobnęłam , ale pewnie nikt mnie nie pamięta. Od dwóch tygodni jestem mamą kolejnego aniołka - znowu okolice 10 tygodnia... mam do Was pytanie , bo wiem że większość z Was w tym względzie jest niestety doświadczona ... czy badania na zespół antyfosfo trzeba zrobić w określonym czasie po poronieniu czy nie ma to znaczenia? Chcę zmienić lekarza i już wstępnie w szpitalu rozmawiałam z p. doktor, która mówiła właśnie o takich badaniach ok 6 tygodni po #, ale mam wątpliwości bo w necie różnie piszą, ja część tych badań robiłam w 2010 r i nic nie wyszło, czy w ciąży mogą zmieniać się wartości a później maleć. Dodam tylko że 2 pierwsze poronienia to były puste jaja płodowe, zaś 3 nie widziałam wogóle bijącego serduszka , ale zrodek był- rozwój zatrzymany na 6 tygodniu, a teraz byłam na wizycie 7 t1d i wzzystko było wzorowo - serduszko ładnie biło (ciaża młodsza o tydzień - długie cykle) a na wizycie w 10 tyg stwiedzono rozwój zatrzymany na ok 6 tyg akcji serca brak - poronienie zatrzymane. Sugerują mi właśnie zespół, ale obawiam się żeby nie okazało się że wyniki po takim czasie nie będą miarodajne.
Czytam Was od dawna, kiedyś chyba nawet coś skorobnęłam , ale pewnie nikt mnie nie pamięta. Od dwóch tygodni jestem mamą kolejnego aniołka - znowu okolice 10 tygodnia... mam do Was pytanie , bo wiem że większość z Was w tym względzie jest niestety doświadczona ... czy badania na zespół antyfosfo trzeba zrobić w określonym czasie po poronieniu czy nie ma to znaczenia? Chcę zmienić lekarza i już wstępnie w szpitalu rozmawiałam z p. doktor, która mówiła właśnie o takich badaniach ok 6 tygodni po #, ale mam wątpliwości bo w necie różnie piszą, ja część tych badań robiłam w 2010 r i nic nie wyszło, czy w ciąży mogą zmieniać się wartości a później maleć. Dodam tylko że 2 pierwsze poronienia to były puste jaja płodowe, zaś 3 nie widziałam wogóle bijącego serduszka , ale zrodek był- rozwój zatrzymany na 6 tygodniu, a teraz byłam na wizycie 7 t1d i wzzystko było wzorowo - serduszko ładnie biło (ciaża młodsza o tydzień - długie cykle) a na wizycie w 10 tyg stwiedzono rozwój zatrzymany na ok 6 tyg akcji serca brak - poronienie zatrzymane. Sugerują mi właśnie zespół, ale obawiam się żeby nie okazało się że wyniki po takim czasie nie będą miarodajne.
Ostatnia edycja:
martaha witaj , nie znam odpowiedzi kiedy badania, ale na pewno nawet nez badan polecam Aspiryne 100 - czyli polski acard, na pewno dziewczyny tu doradza.
pietrusia Nieustannie 3 mam&&&&&&& piekny dzidziolek!
malgonia mnie kazali acard odstawic w 36 tyg, po cesarce karmilam od razu, nie dokarmiaja tu,a w 3 dobie mialam nawal...to liscie z lodowki kapusty bardzo polecam!!! I wytrzymac, nie uzywalam odciagacza i nie polecam, w kazdym razie nie przesadzac, bo sobie nawal za nawalem zafundujesz, wystarczy przystawiac czesto, male nawet jak pociumka chwile, to pobudza:-)
...do tej pory karmie kochana...chociaz juz by mi sie mazylo odstawic mala, bo inne rzeczy je...ale cos nam nie wychodzi, za bardzo cycusia lubi hm
buziaczki dla wszystkich wkrotcce rodzacych xxxx
i kciukasy za ciazoweczki ( piekne macie brzuszki!!!!!) i staraczki&&&&
my juz 7 miesiac konczymy ;-)
milego dnia;-)
pietrusia Nieustannie 3 mam&&&&&&& piekny dzidziolek!
malgonia mnie kazali acard odstawic w 36 tyg, po cesarce karmilam od razu, nie dokarmiaja tu,a w 3 dobie mialam nawal...to liscie z lodowki kapusty bardzo polecam!!! I wytrzymac, nie uzywalam odciagacza i nie polecam, w kazdym razie nie przesadzac, bo sobie nawal za nawalem zafundujesz, wystarczy przystawiac czesto, male nawet jak pociumka chwile, to pobudza:-)
...do tej pory karmie kochana...chociaz juz by mi sie mazylo odstawic mala, bo inne rzeczy je...ale cos nam nie wychodzi, za bardzo cycusia lubi hm
buziaczki dla wszystkich wkrotcce rodzacych xxxx
i kciukasy za ciazoweczki ( piekne macie brzuszki!!!!!) i staraczki&&&&
my juz 7 miesiac konczymy ;-)
milego dnia;-)
Ostatnia edycja:
reklama
elka to właśnie przez podwyższony poziom homocysteiny (przez mutację) krew może być za gęsta i w micro żyłkach Naszych Aniołków mogło dochodzić do zatorów............ale ja mimo mutacji mam homocysteinę w normie
galwygirl,rurka domki cudne:-)
martaha dla Aniołków(*)przykro mi,że tez tego doświadczasz.Jeśli chodzi o badania to lepiej robić do 6 tyg. po poronieniu bo w ciąży zmienia się wiele w organizmie,a genetykę robiłaś?
galwygirl,rurka domki cudne:-)
martaha dla Aniołków(*)przykro mi,że tez tego doświadczasz.Jeśli chodzi o badania to lepiej robić do 6 tyg. po poronieniu bo w ciąży zmienia się wiele w organizmie,a genetykę robiłaś?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: