reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Dziewczyny mają rację. Uda się, mam nadzieję każdej z nas:)
Ja tez straciłam dwie ciąże a teraz mam w domu 16 miesięczne szczęście. Pierwsza strata wczesna, bez zabiegu. Tylko antybiotyk na IP mi dali. Druga - dziecię z wadą rozwojową. Ujawniła się w 12tc. Poród wywołany w 16tc. Niedomknieta czaszka:( to bylo 25maja 2012. 10maja rok później urodziłam zdrową Matylde :)
Teraz staramy się o rodzeństwo dla niej. Strach znów wrócił ale wierzę, że będzie dobrze!
 
reklama
Ozila DZIEKUJE za Twoja wypowiedz :-D ale mnie podbudowalas :-D , nawet nie wiecie jak mnie korci prubowac juz po pierwszej @ ... czuje sie na prawde dobrze i fizycznie i psychicznie :-) moze to glupio zabrzmi ale "slysze" taki wewnetrzny glos ze tym razem wszystko bedzie dobrze i zajde w zdrowa, silna ciaze i urodze silnego, zdrowego dzidziolka :-D

Majdaczku tule mocno kochana :-) , wierze ze dasz rade !!! moze nie uwierzysz ale wraz z moim ostatnim # wydawalo mi sie ze tez wszystko zaczyna sie sypac, doszlo kilka nowych problemow i ju nawet mialam zamiar wracac do Pl , ale o dziwo po dwoch tyg problemy same zaczely sie rozwiazywac i dzis jst juz duuuuzo lepiej, czego i serdecznie Tobie zycze. Ja co wieczor modle sie glownie o dwie rzeczy: o sile i wiare w lepsze jutro i czuje ze moje prosby sa wysluchiwane :-). Bede trzymac za Ciebie kciuki, zeby szybko wszystko sie u Ciebie poukladalo i zebys tak szyko jak to bedzie mozliwe tulila trzeciego dzidziusia w swoich ramionach :-)

Doris trzymam kciuki !!!!

Milego dnia kochane :-*
 
Ostatnia edycja:
Doris przykro mi :-( , ale nie poddawaj sie kochana i jak dojdziesz do siebie to zawalcz !!! Nie mozemy tracic nadzieji i musimy wierzyc ze w koncu nam sie uda ;-)
 
Doris....przykro mi.... bardzo..... :-( ale jednocześnie trzymam kciuki.... i wierzę...nadal mocno w to, że jednak się uda... masz już troje dzieciaczków... to jest Twoja nadzieja :) to znaczy, że teraz coś nie zagrało... ale wiesz, że możesz zostać mamusią raz jeszcze...
 
ozila dobrze powiedziane :tak:
agaawa kciuki za wizytkę &&& :-)

majdaczek
skoro gin mówi, że jest szansa na to, że się samo wszystko oczyści to warto mimo wszystko zaczekać. Zabieg to jednak zawsze ingerencja w organizm. Co do pracy to na pewno wszystko się jakoś poukłada, nie ta to na pewno znajdziesz inną, lepszą! Musisz myśleć pozytywnie.
doris przykro mi strasznie :-( ale nie trać nadziei, na pewno się uda, musimy w to wierzyć! jeśli chodzi o zabieg, to moim zdaniem skoro nie było widać ciąży na usg to nie będziesz go miała. Jak beta spadnie wystarczająco to @ po prostu przyjdzie... ja tak miałam, cykl się oczywiście wydłużył ale @ przyszła, nie potrzebny był ani zabieg ani żadne leki.
 
Dziewczynki, dziekuje ze jestescie
Wlasnie wrocilam od gina, nie chcialam czekac do jutra. I lekarz powiedzial ze to typowa ciaza biochemiczna, niby doszlo do zaplodnienie, owu byla mocno przesunieta i tylko tyle. Gdyby nie leki dostalabym juz @. Nie trzeba zabiegu, @ dostane niebawem, moze byc troche mocniejsza ale nie bedzie to poronienie takie typowe. Nie trzeba czekac, mozna dzialac od razu. Takze w tej calej smutnej sytuacji nie jest az tak tragicznie. To mnie bardzo podtrzymalo na duchu.
 
reklama
Do góry