Hej Babeczki!
WItam Nowe Dziewczyny!
Pietrusia, Doris - trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty. Dajcie od razu znać.
Aschlee - gratuluję! I trzymam kciuki.
Stara brygada wraca!
Nanu - pamiętam Cię, ale ten czas leci szybko, takie duże już to Twoje dziecko.
Martoocha - &&&&&za owocne staranka!
KArolina 123 - martwica i stan zapalny doczesnej w hist -pacie, to wynik "prawidłowy" . Tak się dzieje przy poronieniu - niedokrwienie powoduje i stan zapalny i martwicę doczesnej. W hist-pacie szuka się zaśniadu, a tego na szczęście nie ma.
Aniu, ja mam hopla na punkcie roślinek i ogródka. Też mi to pomagało, dawało radość. Teraz , od kwietnia ogródek jest zaniedbany, bo nie mam siły nic robić, ale i tak kwiatki kwitną i cieszą oko.
Ktoś pytał o wiek , jakieś niedowiarki tu są? Ja mam 40 lat i to moja czwarta ciąża w ciągu 2 lat, poprzednie trzy straciłam, teraz jest wszystko dobrze - tfu tfu.
Galwaygirl - pytałaś o wyprawkę. No niewiele się zmieniło. Mam większość ciuszków w rozmiarach 56-68, najwięcej 62, ale też nie wszystkie. Brakuje drobiazgów typu czapeczki, skarpetki i konkretów w postacvi kombinezonów . Jeden kombinezon - spiworek mam, ale jeszcze ze dwa by się przydały.Mamy zamówione meble, powinny być na początku pażdziernika. Mamy wybrany wózek, ale zamówimy w listopadzie - po negocjacjach z mężem wybór padł na Emmaljungę Mondial de Lux. I żeby nie było to nie ja, tylko mąż upierał się, że ma być ten.Oboje uwielbiamy styl retro i chcielismy taki klasyczny wózek. Ja oglądałam podobne dwa polskie, ładne, ale jak przyszło do złożenia szlag mnie trafiał - nie mogłam założyć gondoli, krzywo się wpinała, coś nie grało, coś trzeszczało. A z resztą wyprawki - daleko w tyle. Muszę zrobić listę prezentów, bo każdy z rodziny pewnie da jakiś prezent, po cholerę mi kolejne śpiochy czy kocyk, spiszę listę konkretów, przyda się niania elektryczna, termometr dotykowy, może nawilżacz powietrza, konkrety. A Ty jak stoisz z wyprawką?
Właśnie wczoraj uświadomiłam sobie, że zostało mi 13 tygodni a nawet może mniej, bo 11, a ja nie za wiele mam. W dodatku dzisiaj miałam sen - śniło mi się, że zadzwonili do mnie ze szpitala , że urodziły się przedwcześnie bliźniaki , chłopiec i dziewczynka, ważą ok. 1000g i rokowania są dobre. Ja pojechałam do pracy powiedzieć szefowi, że właśnie urodziłam bliźniaki i muszę się zwolnić z pracy, żeby pojechać do szpitala

. I też mnie przeraziła we śnie myśl, że nic nie mam naszykowane, a w dodatku byłam nastawiona na jednego chłopca a tu dwójka i co teraz? Nieźle co? I wszystko w tym śnie było takie realne. Chyba zaczynam panikować.
Czy ja już zaczynam trzeci trymestr? Leci już 27 tydzień. Nie wierzę.