reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Sysiq - obraczki fajne :) trzymam kciuki za wizyte u gina, ale mysle i mam nadzieje, ze to przez ten caly wir przygotowan... roznie moze byc... a narazie nie mysl o tym ile sie staracie... zajmij sie przygotowaniem tego najwazniejszego dnia... a nóż w noc poslubna Wam zaskoczy:tak: tego z calego serca zycze....:-D

Agawa - kaszel i przeziebienie na szczescie juz poszly... zadnej ciezarnej tego nie zycze... a jak Ty sie tam trzymasz juz w prawie 10 tygodniu :-D mdlosci nadal takie same? pocieszam, ze za kilka tygodni powinny przejsc :tak:

Galway - jeszcze troche czasu masz, zeby Adas sie odwrocil. Nie martw sie na zapas;-) Mi przy Mikolaju tutaj lekarz powiedzial, kiedy sie odwrocil i to chyba juz nawet GP...
A co do szybkiego postepu w drugiej ciazy - to racja, ze szybko ten czas leci... ale do pewnego momentu, bo potem juz tak samo sie wyczekuje i sie wtedy dluzy... u mnie sie juz zaczelo dluzyc :tak:

Doris - fajnie, ze wypoczelas, no i ze pogoda Wam sie udala, bo to bardzo wazne :-D 10 dni szybko zleci... oby sie wszystko ladnie wchlonelo, a nastepny cykl byl Wasz :tak: trzymam kciuki &&&&&&
 
reklama
wpadłam sie przywitac :)


wiec sie witam i obiecuje zagladac czesciej, pozdrawiam was moje dzielne dziewczyny..


buziaki dla słodziaków które juz spore nam urosły :*
 
Carolla mi się bardziej dłużyło bo on 22 tygodnia leżałam a teraz nawet jakbym chciała to nie mam za bardzo jak. Na szczęście moje Szczęście nie jest pędziwiatrem i można posiedzieć z Nim w piaskownicy albo poukładać coś z klocków Lego. No a co do obracania to ja im nie wierzę na dotyk. Moja koleżanka miała córeczkę ułożoną prawidłowo do naszego wyjścia na kręgle. One miała patrzeć ale ciężko usiedzieć w miejscu no i mała w nocy mocno się wierciła. Kilka dni później była prywatnie u gin i na USG stwierdziła że mała pośladkowo ułożona a zaraz potem w szpitalu pani wymacała że super gotowa do porodu. Koleżanka zapytała czy napewno bo kilka dni temu miała USG i była pośladkowo to wzięli ją na wszelki wypadek na USG i po chwili ustalali termin na cesarkę. A co do kaszlu to ja go mam odkąd przeszłam z jedzenia działkowego na sklepowe czyli odkąd jestem w IE i mam koszmar. Okazuje się że mam alergię na chemię i to nie wiem dokładnie na co. Po tym wydziela mi się gęsta ślina która powoduje kaszel i tak potrafi mi się do 2h odrywać czyt. kaszlę 2h czasem do łez. Jak mam zapalenie gardła to ani syropów ani strepsilsów nie mogę. Muszę patrzeć co jem,, restauracja to dla mnie żadna przyjemność, słodycze też chyba że własny wypiek, nawet nie wszystkie orzechy czy owoce mogę jeść bo na opryski też jestem uczulona i mam przez chwilę język tak jak poparzony. Już wiem że w Aldim są lepsze pistacje niesolone niż w Lidlu bo z pierwszego mogę zjeść pół paczuszki a z drugiego po kilku mam już plamki na języku.
Będziesz miała kogoś do pomocy po porodzie? Czy tylko na siebie będziecie liczyli?
Doris fajnie ze byliście w miejscu gdzie nawet netu nie było. Wtedy są prawdziwe wakacje :) Widzisz, już połowa czasu brania tabsów za Tobą. Za chwilę sierpień i do dzieła.
 
Doris, szybko zleci Twoje branie tabletek. Juz za 2 tygodnie bedziecie szaleć w łóżku! Haha.... &&&&&

a ja nie mam mdlosci, troszkę takie miałam wtedy co pisałam, ale juz przeszły. Nawet nie wiem jak opisać moje samopoczucie. Otóż tak - na nic nie mam apetytu, od wszystkiego mnie odrzuca. Najbardziej od nabiału, jaj i owoców. Toleruje kanapki i każdy rodzaj suchego jedzenia. Dzisiaj kupiłam płatki , ale chyba będę jeść je same - chrupać. Ale w sumie jem, bo glodnawa jestem dość często. Chociaż myśle, ze jem tyle samo co przed ciaza, a brzuchol juz mam strasznie wielki. Jak jem to czuje sie b.dobrze, ale po jakiejś pól godzinie, jak żołądek zaczyna trawic, to czuje sie słabo, jest mi bleeee... I mam ciągły posmak w ustach. I duzo częściej śpię. Ale to akurat lubię:)) generalnie uważam, ze czuje sie naprawdę niezle. Bałam sie ze bedzie gorzej.

Ide spać, bo jutro jade do Torunia. Hehe.... Długa trasa, bedzie cieżko.
 
hej :) witam się i ja... po urolpie również bez netu :tak: więc podczytywanie troche mi zajmie

U mnie narazie tylko tyle że w środę o 16:30 wizyta... i od wczorajszego wieczora tylko tym żyję....
 
Hej dziewczyny!

Czytam co u Was codziennie. Ale całkowity brak weny. Wybaczcie!

Ozilka - cudnna jest Twoja księżniczka!
Sysiq - super obrączki!

Gdzie jakaś lista staraczek?
Kto testuje na dniach??

Ja dzisiaj dostałam okres, a idę do ginekologa 30.07.. żeby sprawdzić po poronieniu jak wszystko wygląda.. :/ i teraz nie wiem jak to będzie ..wrrryy!

Chciałam się pochwalić - Mój Synuś ma w końcu pomniczek!
Strasznie się cieszę! Jest cudowny!
Wyszedł tak jak chcieliśmy.
Jeszcze tylko kupimy piękny biały lampion i tam będzie zawsze palił się znicz - a stary wysłużony pójdzie w odstawkę.
Mam nadzieję, że mojemu małemu królewiczowi również się podoba!

aaaaaasas.jpg
 

Załączniki

  • aaaaaasas.jpg
    aaaaaasas.jpg
    45,5 KB · Wyświetleń: 93
reklama
Do góry