Starania po straconej ciąży

[ania2611]

Agawa ale niespodziankaOgromnie sie cieszę i trzymam kciuki&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& .....wzruszyłam sie

sauna juz przy końcu,nie długo bedziesz juz tulic maleństwo.......&&&&&&&&&& za szczęśliwe rozwiazanie

rurka jak @ jeszcze nie ma to wiesz..... Na następnym teście mogą juz byc wyraźne krechy &&&&&&&

pozdrawiam....

 

[Agaawa]

Suana mieliśmy lecieć 13 sierpnia. Juz dzisiaj nawet paszporty do biura wysłałam. Łooooo matko! Co to bedzie!

[*]
[*] dla Aniołków!

 

[Gochson]

Agaawa alez sie ciesze, widzisz babo a bylas
taka zrezygnowana. Da sie dziewczyny, nie rezygnujcie !!!!
Rurka za Ciebie tez mocno trzymam kciuki.

 

[Elka_82]

Agawko moja kochana poprostu brak mi slow, ciesze sie ogromnie i zaciskam mocno kciuki, musi byc dobrze i bedzie koniec kropka!peru nie zajac...poczeka buziaki

 

[Doris:-)]

Witajcie Kochane
Ja tak na szybko, dopiero goście od nas wyszli, dziś na nic czasu nie miałam i jeszcze dni adaptacyjne w przedszkolu. Jutro o 8.40 mam kontrolną wizytę o swojego gina, PROSZĘ O MAGICZNE KCIUKI!!!!
W szpitalu jak odbierałam wynik tez miałam usg ale u mojego gina wszystko będzie na spokojnie i dokładnie. Mam nadzieję, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.
AgAawa...II KRESKI JAK NA DŁONI! PIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[rurka]

dziewczynki moje kochane! dziękuję Wam za słowa wsparcia..... myślę jednak, że nic z tego... choć tak bardzo chciałabym rodzić z Agawą :-) nie wiem co myśleć więc narazie staram się odpędzić wszystkie myśli.... ale jedno wam powiem! wszystkie obawy minęły... teraz tak bardzo marzę o tych II kreskach... nic mnie już nie obchodzi... będę martwiła się później jak to carollina wcześniej napisała.... a zawód jakiego doznałam po zrobieniu drugiego testu tylko utwierdził mnie w tym jak bardzo pragnę tej małej istotki.... bądź co bądź... najbardziej naprawdę ze szczerego serca cieszę się niespodziewanym sukcesem Agawy... kochana... moje myśli i pozytywne wibracje są teraz skierowane tylko w kierunku Twojego maleństwa!!!

 

[carollina]

Agawa - wlaczylam forum na telefonie a jak zobaczylam, ze sa jakies zalaczniki od Ciebie sie nie wczytaly to moment lecialam do kompa, zeby potwierdzic moje mysli.... :-)
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA :-) trzymam mocno kciuki, oby betka pieknie rosla:-)
Powiem to: A nie mowilam??? I jeszcze niedawno to pisalam.... My trzymalysmy kciuki za Ciebie, bo ty nie wierzylas, ze sie uda, a my jednak tak
Widzisz? Odpuscilas i masz... A taka juz zrezygnowana bylas....:-)
Baaardzo sie ciesze kochana, ze tak to wszystko Cie zaskoczylo Samo przyszlo w ciszy i spokoju:-)
A ktory to tydzien jak na taki wynik bety???


Rurka - gdy wyszedl cien cienia cienia, to bylo z pierwszego, porannego moczu - pamietaj o tym... pozniej juz ten mocz byl mniej skoncentrowany. Zrob taki sam test jutro rano i daj predko znac. Takze trzymam kciuki za dobre wiadomosci

Ania - trzymaj sie kochana... mam nadzieje, ze problemy z zapaleniem szybko mina i bedzie lepiej

Pozdrawiam reszte staraczek, zaciazonych i mamusiek :-) buziole :-)

Ewik - a Ty nie gadaj glupot o statystykach... zycie jest zyciem i nie zawsze wszystko opiera sie na statystykach...
Za Ciebie rowniez mocno trzymamy kciuki i nawet jesli Ty juz wierzyc nie bedziesz, to my za Ciebie bedziemy
A Ty kiedy testujesz? Trzymam kciuki za dobre wiadomosci rowniez od Ciebie :-)

 

[ania2611]

Agawa jak to co to bedzie???nudna ciąża i maleństwo w twoich ramionach:-) Lub dwa biorąc pod uwagę ilośc leków jaka brałam ostatnioostatnio:-) Życzę ci tego z całego serca...


Przepraszam za literówki ale pisze z tel.

 

[Agaawa]

Dziękuje Wam wszystkim! Jesteście cuuuudowne! Znowu sie poryczalam. Głownie dziekuje za całe wsparcie i wiarę. Musze Wam powiedzieć, ze u mnie to był chyba całkowicie wymodlony cud. Bo jakoś na początku roku, po IUI a przed nartami trafiłam na necie na modlitwę - Nowennę pompejańską. Strasznie długa i żmudna modlitwa. Zaczelam początkiem marca. Ale pierwsza modlitwą prosiłam o prace dla męża, bo nie chciałam być aż tak bardzo pazerną, ze niby wszystko dla mnie. A potem zaczelam sie modlić o dziecko. I wiecie co - tak mi ta mdlitwa dobrze robiła, jakoś tak miałam wrażenie, ze nawet w tych ciężkich dla mnie chwilach ne jestem sama. W cuda nie bardzo wierze, ale jak widac.... I mnie grzesznikowi jest dane. Będę sie modlić dalej. O zdrowe dziecko. A potem będę sie modlić po kolei za Was wszystkie, a szczególnie za Ewika, Anie, Pietruche, Elę, Rurke... o każdą z Was.

Nie jest to to reklama żadna, ale musiałam to napisać. I nie jestem dewotką, raczej niedowiarkiem. Ale po dzisiejszym dniu.... Moze sie ktos do mnie przyłączy?

acha! I jeszcze Wam napisze, ze dziś jest 32 dc i beta 216, a w ostatniej poronionej ciazy było w 32 dc beta 17,5. Jest nadzieja, ze tym razemwszystko skończy sie dobrze, bo różnica ogroooomna.

 

[Ozila]

Hej:-)))
noooo to ja tez musze!!!
zaczne Od tego agawa ja pie...... Super!!!!!!!!!!
&&&&&&&&&&&posylam buziaki i 3 mam kciuki z tak daleka tez , a wiecie, ze sa szczesliwe hehe;-)
Nie pisze czesto , ale zagladam tu i czuwam:-) i nie ma tygodnia, zebym o Was nie myslala

Pochwale sie jeszcze moja Niunia;-) -ewik kochana, prosisz i masz- caluje/niech to tez Wam da sile!- ja 40 koncze w pazdzierniku i co! Ciaza po poronieniach, z krwawieniami, cukrzyca ciazowa i nadcisnieniem i dalo sie!

elka caluje kochanie...., badz dzielna teraz, Bo wszystko co dobre przed Toba!- mowie Ci - zobaczysz i wspomnisz moje slowa- jeszcze w tym roku zobaczysz:-)

za staraczki &&&& i za Nasze ciezaroweczki nieustanne &&&&&&&&&&, rozumiem Was i to , ze zadziej piszecie... I wasze leki.. Ach, ale czas leci szybciutko i.... Na wasza korzysc haha- bo blizej konca ciazy i bobaska na raczkach:-))))
mamuski tez caluje, niech dzieciaczki zdrowiutko rosna Nam:-)