reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Witam


Madziorrek to miłego wypoczynku, super, na ile jedziecie ?


rurka u mnie też test był ujemny jak robiłam 12 dni po owu, 13 dnia dopiero mały cień ale test o czułosci 10
 
Cześć Paula, rozgość się. To, że tu jesteś oznacza straszliwy smutek po stracie...Przykro mi. Ale tutaj się wspieramy i kibicujemy w kolejnych staraniach. I większości kobiet tutaj już sie udało. Trzymam kciuki za kolejny miesiąc &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Rurka mi wyszedł dopiero po 30 dniu ciąży! A w cześniej zero cienia, lub choćby cienia cienia. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Polunia witaj!
[*] dla Twojego Aniołka. Zostań z nami, bedzie Ci raźniej.

Dziewczyny, ja to juz nie wierze tym testom. Duzo pewniejsza jest bhcg. Trzymam za W as kciuki!
 
też myślę, że może być za wcześnie.... @ dalej nie ma śladu nawet.... objawy wszystkie się mocno złagodziły.. sama nie wiem już co myśleć... nie chcę się nakręcać ale to silniejsze ode mnie....

dziewczyny po jakim czasie najwcześniej można zrobić betę??? w sumie hormony zaczynają rosnąć zaraz po zagnieżdżeniu... ale tak z waszego doświadczenia...
 
rurka u mnie w 13 dniu po owulacji (wtedy też był ostatni stosunek) beta wyszła 91, więc pewnie w 11 też już by była pozytywna.
 
Rurka - u mnie 13 dpo beta wynosiła 234. W pierwszej ciąży na podobnym etapie było 187. Każdy mi wtedy mówił że od około 11dpo można już badać :-)
 
reklama
Witajcie Babeczki! Ja na zwolnieniu, więc czasu mnóstwo, ale nie mam weny na nic, nawet na pisanie. Wczoraj było ciut lepiej, przypływ odrobiny energii, a dzisiaj - znów taki flak ze mnie.

Pietrucha - normlanie horror przeżylaś. Boże, jak dobrze, że taki szczęśliwy jest finał. Nie rozumiem tego lekarza, bo absolutnie nie powinien mówić takich rzeczy, gdy nie jest pewien na 100%. W takich sytuacjach robi się kontrolę, betę, cokolwiek , ale nie mówi takich rzeczy! On się TYLKO pomylił , ale co Ty Dziewczyno przeszłaś! Może ma nauczkę i żadnej innej kobiecie takich atrakcji nie zafunduje. Bardzo się cieszę, że jest serduszko, że jest dobrze. Tak będzie.

Gochson - ale niespodzianka. Gratuluję! Pamiętaj, że to szczęśliwy rok, rok cudów. Ja tez jestem na takim zestawie leków. Nie wiem jak Ty zareagujesz na Encorton, ale ja mam wilczy apatyt , zwłaszcza w nocy. A że należę do grubasków - na efekt nie trzeba było długo czekać. Bałam się tego Encortonu, bałam się właśnie tego apetytu i tycia, ale warto było - jak widać moje dzieciątko żyje, może właśnie dzięki tym lekom.

Madziorku - udanego wypoczynku! Dbaj o siebie i dzidziusia.

Rurka - ja kiedyś robiłam betę 10 dni po owulce i wynosiła 17. Betka będzie dodatnia 48 godzin po zagnieżdżeniu, ale pytanie - kiedy była owulka i zagnieżdżenie. Trzymam kciuki za pozytywną betę!

Wszystkie Was pozdrawiam!
 
Do góry