reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

czesc laseczki :-)

Danutaski ale to juz tak hurtowo bylo u nas fasolkowanie :-D... Ty, Mamuska, Goka i Ballka wszystkie w tym samym czasie plus minus 2-3 tygodnie :-D
 
reklama
Myszka2829 już raz było hurtowo, to teraz czas na drugi raz :tak:
Życzę Wam wszystkim starającym się, jak najszybciej zobaczenia upragnionych dwóch kreseczek, a potem okropnych mdłości (bo podobno wtedy ciąża mocniejsza) hehe:-).
Trochę się Was już uzbierała więc teraz tylko czekać aż kolejno będziecie się zgłaszać z dobrymi wiadomościami, czego z całego serca Wam życzę!!
 
Danutaski ja tez jestem ZA :-)

a no wlasnie i nie mialabym nic przeciw tym razem miec mdlosci, bo ani za pierwszym ani drugim razem to ja ich nie mialam. Z Sara co prawda cos mnie tam chwilami zamulilo w zoladku, ale chwile i po krzyku :-) o wymiotach nie bylo mowy... a z tego co zauwazylam wszystkie wymiotujace jakos mniej tyja w ciazy, co mnie teraz by sie bardzo podobalo, bo juz mam 14 na plusie.
 
Witam dziewczynki, moze zlozymy zamowienie hurtowe u bociana, to dostarczy szybciej:happy: Fajnie by bylo, nie powiem :tak: U mnie potop szwedzki pomalu dobiega konca, wiec moze faktycznie cos zmajstrujemy w tej nowej sypialni, bo jak na razie sie marnuje biedaczka:szok::eek:
 
cześć kochane mimo że nie piszę to was podczytuję regularnie
weny na pisanie brak ... chyba depresja mnie dopada :-:)-(
 
Danutaski oby Twe słowa się ziściły!!!:tak:
Lopop jaka depresja??? obecnie czytam książkę o tym stanie - nie polecam wogóle!!! to męczarnia dla osoby dotkniętej ale i dla osób z najbliższego otoczenia!!! :szok: zacznij myśleć pozytywnie!!!!
Myszka, Gatto - do dzieła!!!
 
jak Wy wszystkie będziecie testować to ja pewnie dopiero owulacji dostanę..Okropnie mi się cykle wydłużyły..no ale co zrobić.
Najwyżej zamknę pasmo sukcesów testowankiem w czerwcu.
Myślę że owulka pojawi się pod koniec maja dopiero (akurat będziemy z M. na urlopie :-)).
Ale to fajnie, bo jeszcze się wybawię na wyjeździe :tak:.
Policzyłam sobie że ciąże z końca maja mają rozwiązanie na koniec lutego, co też mi bardzo pasuje..początek wiosny i w ogóle.. Zanim będziemy mogli wychodzić na spacerki to już będzie ciepło i dzień będzie długi.
Jejciu- już naprawdę nie mogę się doczekać..
 
Cześć dziewczynki,
witam Was majowo i bardzooooo gorącoooo :happy:

Ja niestety pracuję dziś. Na szczęście chłodzę się zimnym powietrzem i napojami, bo inaczej chyba bym nie wyrobiła z takim brzuchem i sadełkiem jednocześnie :-D
A w ogóle przyłączę się do tego co pisały dziewczyny wcześniej, zobaczycie - na lato wszystkie będziecie już zafasolkowane :tak: Oby! Trzymam kciuki!
 
Witajcie dziewczyny.
Jestem w podobnej sytuacji,trzy miesiące temu poroniłam,ale obeszło się bez zabiegu.
Chcemy oboje z partnerem starać sie o następne potomstwo ;)
Ale nie moge ogarnąć mojego cyklu. Raz jest co 28 raz co 23 dni. Wiadomo konsultowałam wszystko z lekarzem. Ale może dowiem się czegoś od was. Słyszałam że poporonieniu sa bardzo duże szanse na nastepną ciąże,nie chcemy z partnerem oszaleć na punkcie tego że ' mam już teraz płodne,szybko musimy się już kochać ' poprostu chce zeby to wszystko było spontaniczne,spokojne,bez nerwów. Czekam na odpowiedz,pozdrawiam! :)
 
reklama
Martoocha no mnie jakby sie udalo w tym cyklu to tez rozwiazanie na luty by bylo:)

Sandra witaj w klubie, nie tobie jednej sie wszystko rozregulowalo. Musisz zaczac obserwowac swoje cialo (tempki, sluz) to potem bedzie ci latwiej zajsc w ciaze, albo jak mowily dziewczyny: co 2 dni:happy:ale nikt ci nie da gwarancji na spontanicznosc:happy: W kazdym razie nie jest to latwe :rofl2:
 
Do góry