reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Czesc Dziewczyny w koncu znalazlam wolna chwile zeby sie z Wami przywitac...U mnie dzisiaj strasznie zimno nawet sie na dwor nie chce wychodzic brrrr
 
reklama
Oj zimno zimno :tak:
Mam nadzieję że te złe wiadomości się skończą i znowu zaświeci słonko.
Celta "jesteś lekiem na całe zło" jak się Ciebie czyta - aż chce się żyć.
Agawa Ty to się najeździsz po świecie, zazdroszczę tych podróży małych i dużych.

Ja jutro mam znowu rozmowę o pracę o godz 11 - nie ustaję w poszukiwaniu, liczę na urlop w tym roku :cool2:bo w zeszłym przeleżałam w szpitalu.

Pozdrawiam WAS ciepło :-)
 
Hej dziewczyny!
Wybaczcie za kilka dni nieobecności, tzn czytałam.. ale nie pisałam…

Ozila – jak się cieszę, że u Ciebie w porządeczku :* Buziaki w brzuchol, znajdzie się pełno chętnych na niego, nie wątpię!:))
Mika – kochana moja… Ja jestem teraz codziennie od mojego przylotu na cmentarzu, mi to pomaga.. Cóż mogę innego zrobić? No nic, tak jak i Ty, tak jak i My wszystkie. I u mnie czasami są łzy, smutek.. tęsknota.. Ale i dziękuję, za to, że mój Syn był. Za to jak wiele się nauczyłam, jak wiele rzeczy zrozumiałam. Myślę, że czasami musimy odszukiwać drugiego dna, wtedy jest łatwiej. Nigdy nie będzie normalnie, ale jest szansa, że będziemy potrafiły żyć z tym. Żadne dziecko nam nie zastąpi naszych Aniołków, żadna z Nas na pewno tak nie myśli. A inni? Co nas oni obchodzą? Ile wiedzą o życiu? Ile wiedzą o bólu, tęsknocie? A no właśnie.. nic nie wiedzą. Niech więc żyją w swojej błogiej nieświadomości i nie warto sobie zaprzątać nimi głowy. Uśmiechnij się, ucałuj brzuszek i proś Tymka o opiekę nad Wami. W końcu nie każdy ma prywatnego Anioła Stróża :*
I proszę się nie przemęczać!
Kerna - witaj wśród Nas. Życzę Ci dużo sił, wytrwałości. Nie ma słów pocieszenia, wiemy o tym najlepiej. Jednak jesteśmy tu zawsze – więc jak będziesz miała ochotę „wykrzyczeć” się, ponarzekać albo przytulić się czy pośmiać - wal śmiało :* Z czasem nauczysz się jak żyć, jak żyć po stracie. Kolorowe światełka dla Twojego Aniołka
[*] Liwia opiekuj się swoją rodziną, oni bardzo tego potrzebują!
Kwiatuszek – śliczna jest Lilka, oby zdarzył się cud… Nie wiem jak oni sobie poradzą, ale są bardzo dzielnymi rodzicami. Muszą walczyć dla niej, oby tylko ta walka była opłacalna…
Suana i karaiwina – buziaki brzuchatki, fajnie, że się odezwałyście: !!
Elka – wooowww!! Super szybki termin! Naprawdę, jak na kariotyp, to rewelacja!
Celta - tak kochana, mam rozplanowane.. cóż innego mi pozostało. Nie ma planu – to człowiek zawsze odkłada na później, wiec najlepiej zaplanować sobie z góry co i jak, żeby wiedzieć kiedy co się robi – wtedy wszystko idzie ciągiem i nie ma czasu na zastanawianie się i kombinowanie.
A co do twojego oczekiwania, kochanie moje najdroższe, niebawem usłyszysz ten telefon.. A może szczęście będzie podwójne, i telefon i II krechy? Najmoooocniej trzymam kciuki za ciebie!
agawa –dasz radę!!! DAWAJ CIASTOOO!!
MaqA - &&&& :!!! Powodzenia!
Eska – przykra sprawa z twoją kuzynką, tak jak już rozmawiałyśmy. Tak jak napisałaś, trzeba cieszyć się każdą chwilą, wszystkim tym co mamy i co nam daje los… mojaaa Ty :* <3 <3 <3

Jeżeli chodzi o mnie...
W piątek wybieram się na wymazy, potrzebuję Waszej podpowiedzi, jakim sposobem mam zrobić chlamydię? Bo oczywiście idę na świętą trójcę - chlamydia, ureoplasma i mycoplasma.. Posiew + antybiogram ..

Wczoraj zrobiłam tylko hormonki – mój 5 dc przy cyklach ok.30-31 dniowych. Dobre??? Czekam jeszcze na wynik Androstendionu
BadanieParametrWynikJednostkaLHNorma
CRP, ilościowoCRP0,4mg/l05N
FT3FT32,6pg/ml1,713,71N
FT4FT40,97ng/dl0,71,48N
FSHFSH3,97mIU/ml
EstradiolEstradiol20,9pg/ml
ProlaktynaProlaktyna14,56ng/ml5,1826,53N



buziakiiii!
 
Cześć dziewczyny, tydzień temu straciłam maluszka, 7 tydzień, łyżeczkowanie. Powiedzcie jakie badania powinnam zrobić aby się dowiedzieć dlaczego, no i aby się to nigdy już nie powtórzyło. Po jakim czasie można zacząć się starać aby nie było obciążeń po stracie.
 
Witam moje uśpione panienki - coś ostatnio się zaniedbujemy - karny ...utas dla Was i dla mnie też zresztą:tak::tak:
indeks.jpg

NO MAM NADZIEJĘ, ŻE CHOĆ TROCHĘ WAS ROZBAWIŁAM, A TERAZ PRZEJDĘ DO RZECZY:-D:-D

Pietrucha - wyniki są rewelacyjne, tak jak omawiałyśmy je zdrowaś jak kuń teraz jeszcze tylko kilka przeżyć do przeżycia i ruszasz z pełna parą jak lokomotywa:-D:-D

Mika - mam nadzieję, że Twój humorek się polepszył jak zobaczyłaś karnego ;)));-);-) a Leoś skacze z radości bo mama zadowolona:-)

Celta - ty tak sobie czekasz spokojnie, ale jak już telefon zadzwoni to życie Ci się obkręci do góry nogami i już w ogóle czasu nie będziesz miała dla nas wtedy będę Ci musiała wysłać karnego w realu:tak::tak:, a póki co życzę Ci z całego serca żeby ta godzina 0 wybiła jak najszybciej i żebyś miała już dzieciaczki w domku:tak::tak:

Agawa- nie ma jak takiej ciągle się gdzieś wozi, ale czekaj już Ci się niedługo skończą te wycieczki, trzymam kciukasy za ten cykl i kłuj się namiętnie:tak::tak: byle do skutku:tak::tak::tak:

Madziorek - halo gdzie jesteś gwiazdeczko????

Elka - pamiętamy o tobie jakżeby nie wiesz że kciuki zaciśnięte na maxa:-):-) za kariotyp badaj się i do boju

Ewikewik - ty łap te fluidy i zaciskaj mocno pięści żeby nie uciekały, wysyłam następną grubą porcję fruuuuuuuuu:-D:-D

Malgonia- co tam u Ciebie cieszę się, że dajesz radę zobaczysz że wszystko się teraz uda grunt to lekarz z wizją i dobre nastawienie:tak::tak::tak:

Ania - ściskam Cię ogromnie, kiedy wyruszasz na te wszystkie badanka, wiem, że histero masz w walentynki ale może to właśnie będzie ten 1 krok w dobrą stronę i zapamiętasz te walentynki jako najbardziej udane, tego Ci życzę z całego serca:-)

Aschlee- pozdrawiam Cię cieplutko


Kudi - witaj
[*]dla aniołka co do badań to jest kwestia tego czy masz już dzieciątko czy nie masz, a jak nie masz to ja bym leciała z całą litanią od CRP, poprzez hormony, wymazy, CMV, Toxo, zespól antyfosfolipidowy, toczeń, różyczka ja to robiłam w każdym razie

Ozila - no zbliżamy się do końcówki i my niesamowite prawda, ja też jutro idę na tą krzywą zakichaną echhh trzymaj mi się tam dzielnie z córeńką pozdrawiam Was serdecznie:tak::tak:

Suana - u mnie w porządeczku leci już ostatnia góreczka, no i widzę, że następny kawaler wśród nas super:-):-) pozdrawiam Cię i kawalera:-)

Karaiwinia - pozdrawiam rośnijcie dalej nam zdrowo:tak:

Kerna - witaj wyrazy współczucia
[*] dla aniołeczka, bardzo mi przykro

Maga - &&&&&&&&&&&&& i powodzenia musi się udać w końcu wszystko!!!!!


Izabela - mam nadzieję, że książeczka o inspektorze przeczytana XDDDDDD buziaki

Neta - halo co tam u Ciebie???

Mamuśki halo Martoocha, Madzia, Marcela, Michalina nie mówiąc już o Myszcze karny jak się patrzy!!!!!

Jak kogoś pominęłam to przepraszam - babie w ciąży się wybacza - ale pozdrawiam i całuję!!!!!

I z tym miłym akcentem kończę swój post;)

hqdefault.jpg
 

Załączniki

  • indeks.jpg
    indeks.jpg
    11,7 KB · Wyświetleń: 22
  • hqdefault.jpg
    hqdefault.jpg
    20,8 KB · Wyświetleń: 40
Ostatnia edycja:
Hej, dajecie czadu dziewczeta :-D Szczegolnie ESKA :-D ale to dobrze, ze humor dopisuje, bo sie zarazic nim mozna, tak jak w moim przypadku. Usiadlam na chwile przed kompem, zeby pocztac co tez dzisiaj u Was slychac, a tu jakis "karny" wyskakuje :) az sie sama usmialam, mimo, ze mnie w tym poscie nie ma... Ale jak to Eska powiedziala, BABIE w ciazy sie wybacza, wiec oczywiscie wybaczam :*

Mika - podziwiam Cie, ze tak sobie z tym wszystkim radzisz.... :) glowa do gory :) zeby Leosiowi bylo jak najmilej :)

Kerna - bardzo mi przykro z powodu tego co sie Tobie przydarzylo... (*)dla aniolka

Kudi - (*)dla aniolka. Mika ma racje, pewnie nigdy sie nie dowiesz dlaczego? Mnostwo pytan zostaje bez odpowiedzi... Wiele rzeczy mozemy sie tylko domyslac...



A ja.... Mimo ze od dzisiaj mam sporo na glowie, (bo moj mezulek, po 3 tygodniach siedzenia na chorobowym w domu wlasnie dzisiaj wrocil do pracy) to niesamowicie sie ciesze :) Bo wywrocil mi wszystko do gory nogami i wreszcie wszystko, a przynajmniej wiekszosc sobie teraz poukladam.... Nie mowie, ze z nim bylo az tak zle, ale dzien w dzien 24 godziny, przez 7 dni w tygodniu, przez 3 tygodnie, to juz stosunkowo zbyt duzo....(jak dla mnie oczywiscie) Nawet nie bylo jak sie za soba stesknic:-D
Do tego jeszcze to piekne sloneczko za oknem, bez wiatru i 10 stopni :)... :cool2:po prostu chce sie zyc :) Mam nadzieje, ze chociaz przez kilka dni tak sie utrzyma, bo akumulatory trzeba doladowac :)
Moze jeszcze z praca cos rusze, bo dzisiaj juz gadalam z managerem i w lutym ma sie cos zaczac... :-)

Pozdrawiam wszystkie serdecznie.... Sorki, ze nie pamietam wszystkich Waszych nickow.... ale juz zaczynam kojarzyc :)

Buzile :* :* :*
 
cześć dziewczyny, czytam ten wątek od pewnego czasu i zdecydowałam się również napisać. Niestety też pożegnałam moje maleństwo w 6 tc. Bardzo pragne dziecka i zrobię wszystko aby się to już nie powtórzyło, tylko powiedzcie co!!! Widziałam badania, czy one komuś pomogły?wykryto przyczynę? Wiem, że trzeba brać Acard i Duphaston. Co jeszcze mogę zrobić?
 
reklama
Caroline no widzisz blondzia zapomniała o Tobie no ale cieszę się że wybaczasz:) pozdrawiam Cię cieplutko i całuję podwójnie za to:tak::tak::tak::tak:

Lil - witaj
[*] dla aniołka, Lili nie ma powiedziane że trzeba brać Acard, duphaston to raczej profilaktycznie, a o badaniach pisałam w swoim poście wcześniejszym także przeczytaj może coś pomoże, pozdrawiam
 
Do góry